- Zbieramy dachówki, które spadły na chodnik, zbijamy też sypiący się tynk - mówią strażacy, którzy zabezpieczają jedną ze ścian wrocławskich sukiennic.
- Zadzwonili do nas policjanci, którzy spacerując rynkiem zauważyli, że niebezpiecznie zaczyna odchodzić ze ściany budynku tynk, a z dachu spadają dachówki - relacjunuje dyżurny wrocławskiej straży pożarnej.
"Nie ma niebezpieczeństwa"
Prawdopodobnie to silny wiatr zwalił części dachu na chodnik. Strażacy musieli zabezpieczyć teren chodnika przy fontannie. - Niebezpieczeństwa nie ma - uspokajają jednak spacerowiczów.
Autor: bieru//ec / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Wrocław | Tamara Barriga