Lata rodzinnego horroru przeżyły dwie dziewczynki: pasierbica mężczyzny i wnuczka jego żony. - 56-latek rozbierał je i dotykał w miejscach intymnych - mówią prokuratorzy zajmujący się sprawą. Mieszkaniec Lubina częściowo przyznał się do zarzutów. Jest tymczasowo aresztowany.
- Prokuratorzy postawili akt oskarżenia 56-letniemu mieszkańcowi Lubina. Mężczyzna usłyszał zarzut molestowania dwóch małoletnich poniżej 15-go roku życia i doprowadzenia ich do innych czynności seksualnych - informuje Lilianna Łukasiewicz z Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Rozbierał i dotykał 4-latkę?
Według ustaleń śledczych mężczyzna dopuszczał się molestowania pasierbicy, czyli córki jego żony oraz wnuczki żony. Do tych czynności dochodziło w latach 2008-2010 oraz 2011-2013. Dziewczynki miały wówczas 9 i 4 lata.
- Molestowanie polegało na rozbieraniu i dotykaniu m.in. okolic intymnych. W listopadzie 2013 roku wtedy już wówczas 6-letnia wnuczka mężczyzny powiedziała swojej matce, że dziadek ją molestuje. Potwierdziła to również jej młodsza siostra, czyli druga pasierbica oskarżonego - wyjaśnia Łukasiewicz.
Obie dziewczynki zostały przesłuchane w obecności psychologia przed sądem. Biegły stwierdził, że ich zeznania są spójne. Prokurator ocenił, że są to wystarczające dowody, by postawić mężczyźnie zarzut.
Seksuolog: Skłonności pedofilskie
- Mężczyzna przyznał się częściowo do stawianych mu zarzutów. Potwierdził, że miały miejsce, ale nie miały aż tak poważnego przebiegu. Zaprzeczał również, że nie zdarzały się tak często, jak mówią pokrzywdzone. 56-latek przebywa teraz w areszcie, gdzie spędzi najbliższe 3 miesiące - dodaje Łukasiewicz.
Prokuratorzy zlecili badania psychiatryczne oskarżonego. Okazało się, że jest poczytalny.
- Biegły seksuolog stwierdził u mężczyzny zaburzenia preferencji seksualnych w postaci pedofilii heteroseksualnej. Mężczyźnie grozi od 2 do 12 lat więzienia - kwituje rzeczniczka.
Autor: balu/ec / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock