Miała 3 promile, prowadziła samochód, wiozła dwoje pasażerów. Gdy zatrzymali ją policjanci, chciała im wręczyć 1000 złotych łapówki. Teraz grozi jej 10 lat więzienia.
Policjanci z Kłodzka zatrzymali samochód do rutynowej kontroli. - Okazało się, że za kierownicą siedziała kompletnie pijana kobieta. 41-latka przewoziła dwoje pasażerów - mówi st. asp. Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji.
Łapówka w zamian za bezkarność
Po badaniu alkomatem okazało się, że kobieta we krwi miała 3 promile. - Aby uniknąć odpowiedzialności, chciała wręczyć funkcjonariuszom 1000 zł łapówki - dodaje Petrykowski. Policjanci na propozycję jednak nie przystali i odwieźli 41-latkę do policyjnego aresztu. - Po wytrzeźwieniu kobieta usłyszała zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz usiłowania wręczenia korzyści majątkowej - mówi.
Kobiecie grozi do 10 lat pozbawienia wolności. O jej dalszym losie zdecyduje sąd.
Policjanci zatrzymali 41-latkę tuż przy wjeździe do Kłodzka:
Autor: mir / Źródło: TVN24 Wroclaw
Źródło zdjęcia głównego: Dolnośląska Policja