Strażacy uratowali amerykańskich żołnierzy, których porwał nurt rzeki

Strażacy podczas akcji (zdjęcie ilustracyjne)
Strażacy uratowali dwóch żołnierzy, których porwał nurt rzeki
Źródło: TVN24
Strażacy wyciągnęli z rwącej wody dwóch amerykańskich żołnierzy, których w miejscowości Trzebień (Dolnośląskie) porwał nurt rzeki Bóbr. Mężczyźni zostali odstawieni do jednostki, w której stacjonują.

O zdarzeniu podczas porannego posiedzenia sztabu kryzysowego we Wrocławiu poinformował nadinspektor Roman Kuster, zastępca komendanta głównego policji.

Jak podał, do zdarzenia doszło w Trzebinie (powiat bolesławski, woj. dolnośląskie). - Dwóch żołnierzy USA po powrocie z przepustki usiłowało przejść przez rozlewisko rzeki Bóbr, gdzie zostali porwani przez jej nurt. Przepłynęli dwieście metrów, po czym łapiąc się drzew, wyszli na wały za pomocą łodzi PSP - zrelacjonował.

Dodał, że żołnierze zostali przetransportowani w miejsce, gdzie stacjonują i przekazani dowódcy, który ich bezpośrednio nadzoruje.

Strażacy podczas akcji (zdjęcie ilustracyjne)
Strażacy podczas akcji (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło: PSP

W pełnej gotowości

Zaznaczył też, że podobnych interwencji jest dużo.

- Jesteśmy w gotowości w każdej chwili skierować (w miejsca, gdzie będzie taka potrzeba - red.) w ciągu godziny około 400 policjantów. Finalnie jesteśmy w stanie jeszcze skierować z całej Polski około 2200 policjantów, którzy są gotowi do działań - zapewnił.

ZOBACZ TAKŻE: Aktualna sytuacja powodziowa.

Zginęło siedem osób

Podczas porannego posiedzenia sztabu kryzysowego we Wrocławiu nadinsp. Roman Kuster, zastępca komendanta głównego policji powiedział, że z informacji z ubiegłej doby wynika, że w powodzi zginęło siedem osób. Nie ma zgłoszeń dotyczących zaginionych.

- W ciągu poprzedniej doby wykonano 23 loty patrolowe i 17 transportowych statkami powietrznymi. Ewakuowano 55 osób. Razem od początku działań ewakuowano statkami 195 osób - stwierdził.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: