Górnik nie wyjechał na powierzchnię. Trwa akcja ratunkowa

Górnika szukają w kopalni Rudna
Górnik nie wyszedł na powierzchnię
Źródło: tvn24
Młody górnik, po zakończeniu pierwszej zmiany, nie wyjechał na powierzchnię. W Zakładach Górniczych Rudna od sobotniego popołudnia trwa akcja poszukiwawcza.

Górnik pracował na oddziale G 25 w szybie R 9. Po tym jak mężczyzna nie pojawił się na powierzchni wezwano ratowników z Jednostki Ratownictwa Górniczo-Hutniczego. Około 13.30 rozpoczęły się poszukiwania.

- Zmobilizowanych zostało 18 zastępów. W niedzielę ratownicy po raz trzeci rozpoczęli przeszukiwanie wyrobiska w obszarze oddziału G 25 - informuje Jolanta Piątek, rzecznik prasowy KGHM.

Poszukiwania do skutku

Co istotne, w kopalni nie doszło do żadnego wstrząsu czy wybuchu. Nie wiadomo, co mogło się stać z górnikiem, który prawdopodobnie został kilkaset metrów pod ziemią. Zlokalizowanie jego pozycji jest utrudnione. Ratownicy nie odbierają sygnału z nadajnika zamontowanego w aparacie ucieczkowym, który miał ze sobą.

Jak zapewnia rzeczniczka KGHM, poszukiwania będą trwały do skutku. Przez cały czas kopalnia działa normalnie.

Górnik zaginął w kopalni Rudna, w szybie R 9, nieopodal Polkowic:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: ib/mś / Źródło: TVN24 Wrocław

Czytaj także: