Paragony grozy na świątecznych jarmarkach: 40 zł za pajdę ze smalcem, 18 za grzańca

Źródło:
TVN24
Jarmark bożonarodzeniowy na krakowskim rynku w 2023 roku
Jarmark bożonarodzeniowy na krakowskim rynku w 2023 rokuTVN24
wideo 2/4
Jarmark bożonarodzeniowy na krakowskim rynkuTVN24

Rodzinna wizyta na świątecznym jarmarku może solidnie nadwyrężyć domowy budżet. Tym bardziej, że realne ceny niejednego produktu podane są małym druczkiem. Ale mimo pośniegowego błota, wysokich cen i niskiej temperatury, chętnych na grzańca i oscypka z drewnianej tymczasowej budki nie brakuje. Sprawdziliśmy ceny oraz koszty wynajmu stoisk na najbardziej popularnych jarmarkach świątecznych w Polsce.

Większość z nich działa od początku grudnia. Niektóre kończą się tuż przed Wigilią, inne dopiero po Nowym Roku. Największe oblężenie przeżywają w weekendy i wieczorami.

Jarmark świąteczny w Łodzi

Łódzki jarmark bożonarodzeniowy odbywa się na ulicy Piotrkowskiej, pomiędzy Zamenhofa a Struga. Jak informuje nas Marcin Masłowski z urzędu miasta, na stoiskach znajdziemy ciastka, wypieki świąteczne, pierniki, słodycze, wędliny węgierskie i tradycyjne. Ponadto, miody, sery góralskie z różnych zakątków Europy.

- Można kupić też wyjątkowe rękodzieło i ozdoby świąteczne - na przykład unikatowe skarpety z dziełami sztuki czy biżuterię z Litwy. Nie brakuje stoisk gastronomicznych, grzanych napojów, tradycyjnych produktów ukraińskich, polskich i węgierskich. W każdy weekend odbywają się animacje dla rodzin z dziećmi, spotkania z Mikołajem i jego pomocnikami, koncerty kolęd oraz piosenek świątecznych - wylicza Masłowski.

Łódzki jarmark bożonarodzeniowyPiotr Krysztofiak / TVN24

Drewniane budki stanęły 1 grudnia i będzie można zrobić w nich zakupy do 23 grudnia.

Zapytaliśmy o koszty, jakie musi ponieść handlujący swoimi wyrobami w budce na ulicy Piotrkowskiej.

- Cena stoiska to kwota od pięciu do sześciu tysięcy złotych za cały okres trwania jarmarku wraz z dostępem do prądu i ochroną - przekazuje Masłowski.

Mniej stoisk, ceny nieznacznie wyższe

Nasz dziennikarz wybrał się na ulicę Piotrkowską i porozmawiał z handlującymi i łodzianami, którzy robią zakupy na jarmarku.

- Jestem łodzianką, ale budka, która tu stoi co roku, należy do Węgra. Te wyroby, które widzimy, to są wyroby węgierskie - mówi nam kobieta.

Łódzki jarmark bożonarodzeniowyPiotr Krysztofiak / TVN24

Pytamy o ceny, czy jest drożej niż w ubiegłym roku, czy może ceny są podobne? - Wie pan co, jeśli chodzi o wędliny, to różnica to cztery złote na kilogramie, to myślę, że tragedii nie ma. Tylko salami z osła jest droższe, bo ciężko jest zdobyć mięso, za kilogram trzeba zapłacić 140 złotych. Jeśli chodzi o sery, to ceny są porównywalne do tych z ubiegłego roku - mówi łodzianka.

Kobieta dodała, że nie wie, czy stoisko pojawi się na Piotrkowskiej w przyszłym roku. - Miały być różne atrakcje, które miały przyciągnąć ludzi i widzi pan, jak to wygląda - ktoś się zatrzyma, coś kupi i tyle. Więcej osób jest tutaj dopiero w piątek po południu lub w sobotę.

Gdyby nie ta atmosfera świąteczna, myślę, że ten interes po prostu by był nieopłacalny - podkreśliła.

Odwiedziliśmy kolejną budkę - na wystawie chałwa i przemiła kobieta, która poinformowała nas, że nie jest właścicielem stoiska, tylko jej tata. Na jarmarku pojawiła sie już po raz dziesiąty. - Tendencja jest taka sama jak przed rokiem, wracają stali klienci, pojawiają się nowi. Chociaż muszę przyznać, że jarmark jest mniejszy niż przed rokiem - powiedziała nam kobieta.

Łódzki jarmark bożonarodzeniowyPiotr Krysztofiak / TVN24

- My proponujemy chałwę, ręcznie wyrabianą - są to chałwy na miodzie, podstawą jest sezam i miód no i oczywiście jest bogata gama smakowa. W tym roku na przykład, to co sobie w ubiegłym roku klienci życzyli to chałwa z gorzką czekoladą i żurawiną i ją mamy - podkreśliła.

Zapytaliśmy też łodzian, czy chętnie kupują jedzenie, czy wyroby rękodzielnicze na jarmarku. - Kupiłam, po kawałku wędliny - jakaś słoninka, kiełbaska, szyneczka. Tyle na ile mnie stać, a ceny nie są wcale takie niskie - powiedziała nam kobieta, która co roku odwiedza jarmark.

Czytaj też: Jarmarki świąteczne w Niemczech pod specjalną ochroną. Władze nie chcą dopuścić do kolejnej tragedii

- Ja kupiłam taką małą choinkę, która od razu świeci i Mikołaja. Kupiłam też ciasto i kawałek chałwy - przekazała kolejna z łodzianek. - Wydaje mi się, że w tym roku jest mniej budek na Piotrkowskiej, nie dzieje się tutaj tak dużo, żeby zachęcić łodzian do odwiedzin tego miejsca - dodała.

Jarmark świąteczny w Poznaniu. "Z własnym grzańcem"

O cenach na poznańskim jarmarku zrobiło się głośno za sprawą słów prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka. - Mam wielu swoich znajomych, którzy idą na jarmark poczuć atmosferę i zabierają kubek termiczny z grzańcem, który potrafią sami zrobić. Zachęcam do tego, jesteśmy oszczędni, natomiast uważam, że to jest odpowiedzialność każdego z nas, ja na przykład też mogę sobie zrobić kanapkę i zjeść na takim jarmarku, nie muszę tego kupować w tej budce – powiedział Radiu Poznań.

Dwa dni później do tej wypowiedzi nawiązał w swoim wpisie na Facebooku. "Ceny jedzenia i napojów na poznańskich jarmarkach to ostatnio głośny temat. Sprawdziłem. Może nie są najniższe, ale też nie najwyższe w Polsce, ani też tak wysokie, jak przedstawiają niektóre media".

Postanowiliśmy to sprawdzić.

Na amatorów grzańca czekają – jak co roku - unikatowe betlejemskie kubki ze specjalnym wzorem. Za ich wypożyczenie trzeba zapłacić 20 złotych (można też zachować je na pamiątkę). Sam grzaniec to koszt 18 złotych.

Betlejem Poznańskie na placu WolnościFilip Czekała / TVN24

Uwaga na ceny za 100 gram!

W ofercie gastronomicznej Betlejem Poznańskiego na placu Wolności, poza typowym polskim jedzeniem są m.in. jadalne kasztany, hiszpańskie churrosy czy amerykańskie corndogi.

Niektóre ceny zaskakują. Pajda chleba ze smalcem, cebulką i ogórkiem w wersji full wypas – 30 złotych. Z samym smalcem - 15 zł. "Ale jest naprawdę bardzo duża - spokojnie starczy dla dwóch osób" – podkreśla prezydent Poznania. I patrząc na jej rozmiar można się z nim zgodzić. Sami sprzedawcy deklarują zresztą, że można też kupić pół pajdy.

Z pozoru atrakcyjna wydaje się cena kiełbasy. 13,90 zł - za "giętą" z rusztu. Ale gdy wytęży się wzrok, zauważy się dopisek – "cena za 100 gram". Podobnie rzecz wygląda z szaszłykiem. Tu także płacimy za wagę i średnio liczyć trzeba się z wydatkiem rzędu 60 złotych. Także można się zdziwić. Inny chwyt marketingowy to cenniki na słupkach z cenami obowiązującymi jedynie w poniedziałek dla seniorów (powyżej 60 roku życia) oraz w czwartki dla studentów.

Betlejem Poznańskie na placu WolnościFilip Czekała / TVN24

Gdyby szukać czegoś regionalnego – można zjeść pyrę z gzikiem za 15 złotych.

Desery? Cena churrosów może nie zachwyca, ale trzeba przyznać - porcje są uczciwe. Małą porcją tych słodkich hiszpańskich pączków za 25 złotych najedzą się dwie osoby. Cena gofrów – jak w sezonie nad morzem – od 10 złotych za suchy wafel po 28 złotych za wersję z trzema dodatkami.

Betlejem Poznańskie na placu WolnościFilip Czekała / TVN24

Na stanowisku z kawą (zarówno do wypicia na miejscu jak i paczkowaną) z regionalnej palarni ceny są nieco wyższe niż na innych eventach. Wędzone sery też nie kosztują wiele więcej niż w stoisku przy Okrąglaku, gdzie od lat swoje wyroby sprzedają górale.

Zdaniem Jacka Jaśkowiaka, rodzinna wizyta na jarmarku to wydatek porównywalny z wyjściem do kina z zakupem popcornu i napojów czy do restauracji.

Betlejem Poznańskie na placu WolnościFilip Czekała / TVN24

Betlejem Poznańskie na placu Wolności otwarto już 17 listopada i potrwa do końca roku. Na jarmarku znalazły się karuzele: z reniferami, wenecka i świąteczny pociąg. Na gości czeka największe w mieście młyńskie koło, a do tego ponad 60 wystawców z całego świata - m.in. z Włoch, Hiszpanii, Francji, Holandii, Niemiec, Polski, oferują rękodzieło, ozdoby, skarpetki, jest też stoisko z upominkami z motywami z Harry'ego Pottera.

Jaśkowiak zwrócił też uwagę, że poznańskie jarmarki oferują wiele darmowych atrakcji i bezpłatny jest sam wstęp. I tu trzeba przyznać mu rację - za wejście na część z licznych jarmarków w Berlinie pobierana jest symboliczna opłata.

"Organizatorzy jarmarków na MTP czy pl. Wolności nie mają wpływu na ceny oferowane przez wystawców. By były niższe, miasto musiałoby jarmarki dotować, co nie byłoby moim zdaniem właściwe" – podkreślił Jaśkowiak.

Organizatorem Betlejem Poznańskiego są Międzynarodowe Targi Poznańskie, jednak za jarmark na placu Wolności odpowiada firma Becker Eventservice. To ona wynajmuje wystawcom drewniane budki. Te zostały wykonane specjalnie pod potrzeby Poznania i wykorzystywane są raz w roku przez okres trwania Betlejem Poznańskiego. Przez resztę roku przechowywane są w magazynach oddalonych o 25 km od Poznania.

Betlejem Poznańskie na placu WolnościFilip Czekała / TVN24

Jarmark świąteczny działa także na Międzynarodowych Targach Poznańskich na pl. Powszechnej Wystawy Krajowej. Otwarty będzie do 22 grudnia.

Atrakcjami są koło młyńskie, lodowisko, domek Świętego Mikołaja, zjazdy na pontonach, karuzela wenecka, autodrom, mirror cube, gadający Łoś Marcin, strzelnica, iluminacje świetlne czy symulator lotu saniami. Na stoiskach można kupić jedzenie oraz rękodzieło. W pobliżu jarmarku w Pawilonie nr 2 znajduje się także Wielka Fabryka Elfów.

Jarmark w Krakowie: 40 zł za pajdę ze smalcem z dodatkami

Na krakowskim jarmarku - który przez amerykańską stację CNN został uznany za jeden z najlepszych jarmarków na świecie - udało nam się porozmawiać z pracownikami kilku stoisk. Są zgodni co do tego, że to jedna z największych imprez w ich branży w ciągu roku. – To i Cepeliada, też w Krakowie, w listopadzie – uzupełnia pan Bartłomiej, który obsługuje stoisko z bursztynowymi wyrobami, należące do jego mamy. "Cepeliada" to Międzynarodowe Targi Sztuki Ludowej, które w tym roku odbywały się po raz 43.

Jarmark Bożonarodzeniowy na krakowskim rynkuAnna Winiarska / TVN24
Jarmark Bożonarodzeniowy na krakowskim rynkuAnna Winiarska / TVN24

Nasz rozmówca chętnie zdradza, co jest kluczowe podczas pracy w drewnianej budce zimą. – Trzeba się ciepło ubrać i nie jest źle. Gorzej, jak zawiewa, ale na to nic się nie poradzi – żartuje mężczyzna. Jak dodaje, w tym roku turystów jest nieco mniej niż w 2022, jednak wciąż jest nadzieja, że jarmark się rozkręci. I faktycznie, w ciągu dnia stale rośnie liczba osób ślizgających się na granitowych płytkach i brodzących w szarej pośniegowej brei, zalegającej między stoiskami, okazjonalnie upstrzonej czerwonymi kleksami z żurawiny, która spłynęła z grillowanego serka.

Czytaj też: Najlepsze jarmarki świąteczne w Europie w 2023 roku według CNN. Jest jeden polski

A logistyka przedsięwzięcia, ceny wynajmu i selekcja wystawców? O tym pan Bartłomiej nie ma pojęcia. – Tym wszystkim zajmuje się mama, ja tu tylko obsługuję - rozkłada ręce.

Jarmark Bożonarodzeniowy na krakowskim rynkuAnna Winiarska / TVN24

Podobne odpowiedzi słyszymy w innych stoiskach. Żaden z naszych rozmówców nie ujawnia się jako właściciel biznesu. A ci, którzy są do obsługi zatrudnieni, nie chcą mówić o stawkach, które im zaproponowano. – Możemy tylko powiedzieć, że są bardzo dobre – przekonują Natalia i Kinga, krakowianki pracujące w budce z kolorowymi skarpetkami. Według nich ludzi na jarmarku jest naprawdę dużo, a pogoda nie daje się we znaki aż tak bardzo, jak można by się spodziewać.

- Pogoda dopisała, turyści dopisali, jest dobrze – kwituje mężczyzna ze stoiska z biżuterią z naturalnych kamieni. On też nie chce mówić o technicznej stronie tego biznesu, ale przyznaje, że krakowski jarmark jest ważnym wydarzeniem w kalendarzu sprzedawców. Czy najważniejszym w roku? Tego nie komentuje.

Jarmark Bożonarodzeniowy na krakowskim rynkuAnna Winiarska / TVN24

W tym roku na krakowskim rynku stanęło prawie 100 kramów. Można kupić między innymi biżuterię, ciepłą odzież, zabawki, pocztówki i pamiątki. W budkach z gastronomią znajdziemy między innymi pierogi (40 złotych za 12 sztuk, a dodatki w postaci cebulki, boczku lub śmietany to dodatkowe siedem złotych), zupy (10 złotych za barszcz czerwony i 25 złotych za staropolski żurek), a pajda ze smalcem kosztuje od 18 złotych solo do ponad 40 złotych z dodatkami. Najtańszy z nich to szczypta szczypiorku, wyceniona na sześć złotych. Za bigos zapłacimy 30 złotych, a za serek z grilla, w zależności od dodatków, od siedmiu do dziewięciu złotych. Herbata zimowa kosztuje 15 złotych, a ceny grzańców zaczynają się od 25.

Jarmark Bożonarodzeniowy na krakowskim rynkuAnna Winiarska / TVN24
Jarmark Bożonarodzeniowy na krakowskim rynkuAnna Winiarska / TVN24

Urząd miasta podaje, że organizatorem jarmarku jest Krakowska Kongregacja Kupiecka. Próbowaliśmy skontaktować się z nią, by zapytać o ceny wynajmu i proces selekcji wystawców, jednak dowiedzieliśmy się, że "prezesa często nie ma w biurze". Na pytania zadane mailem nie uzyskaliśmy odpowiedzi.

Jarmark Bożonarodzeniowy na krakowskim rynkuAnna Winiarska / TVN24

Jarmark we Wrocławiu: 22 tysiące za stoisko

Wrocławski jarmark jest jednym z najbogatszych w Polsce. Nie tylko pełna oferta gastronomiczno-handlowa, ale także atrakcje dla dzieci w postaci karuzeli i innych zabawek. No i trwa najdłużej – od 24 listopada do 7 stycznia. Na Rynek i sąsiadujący z nim Plac Solny przychodzą tłumy.

A to wszystko przekłada się na koszty dla wynajmujących – za stoisko na całe ponad sześć tygodni płacą 22 tysiące zł. Plus 3,50 zł za kilowat prądu.

"Ceny zależą od produktów oraz miejsca na jarmarku, im bliżej do centrum jarmarku, tym wyższe ceny" - mówi sprzedawczyni na wrocławskim jarmarku.

Ceny? Wysokie, ale na tle innych jarmarków z Polski bez większych różnic. Za małego grzańca zapłacimy 15 zł, tyle samo za czekoladę na gorąco. Porcja szaszłyka z chlebem i keczupem to 49 zł, jest też opcja wyceny na wagę (19 zł za 100 gr). Chleb ze smalcem kosztuje 22 zł. Gofry od 10 do 20 zł, a serek z grilla z żurawiną 6 zł.

Autorka/Autor:wini, FC, pk, SK

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Mamy dowody na to, że Rosja próbuje manipulować francuskimi influencerami - powiedział minister spraw zagranicznych Francji Jean-Noel Barrot. Polityk zaapelował do użytkowników platform internetowych o ostrożność.

"Mamy dowody". Ostrzeżenie dla influencerów

"Mamy dowody". Ostrzeżenie dla influencerów

Źródło:
PAP

Prezydent podpisał ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej. Do sądu skierowano wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania (ENA) wobec posła PiS Marcina Romanowskiego. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia będzie rozmawiał z premierem i prezydentem na temat projektu ustawy, która jak ocenił "uratuje demokrację". Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 19 grudnia.

Podpis prezydenta, plan Hołowni, arsenał Chin

Podpis prezydenta, plan Hołowni, arsenał Chin

Źródło:
PAP, TVN24

1030 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Nocny atak ukraińskich dronów wywołał pożar w rafinerii ropy naftowej w Nowoszachtyńsku w obwodzie rostowskim na południu Rosji. Z kolei Rosja przeprowadziła atak rakietowy na Krzywy Róg – uszkodzonych zostało wiele budynków, w tym szpital. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Atak ukraińskich dronów na rafinerię w Nowoszachtyńsku, Rosja uderzyła w Krzywy Róg

Atak ukraińskich dronów na rafinerię w Nowoszachtyńsku, Rosja uderzyła w Krzywy Róg

Źródło:
PAP

Podczas interwencji w miejscowości Zielona Chocina w województwie pomorskim jeden z policjantów oddał śmiertelny strzał do 37-latka. Wcześniej policjanci otrzymali zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie, który pobił swojego ojca i demoluje dom.

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Nie żyje 37-latek

Śmierć podczas policyjnej interwencji. Nie żyje 37-latek

Źródło:
tvn24.pl

To jeden z najważniejszych projektów legislacyjnych ostatnich lat, bo sprawa bezpieczeństwa to priorytet. Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej. Chodzi o działania w czasie pokoju, stanu wojennego i wojny. Ma być specjalnie wydany podręcznik dotyczący kryzysowych sytuacji, zostanie także przeprowadzona inwentaryzacja schronów. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Schrony, które "często dzisiaj pełnią rolę magazynów". Co się zmieni

Schrony, które "często dzisiaj pełnią rolę magazynów". Co się zmieni

Źródło:
TVN24

Chiny mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami międzykontynentalnymi - wynika z raportu Pentagonu opublikowanego w środę. Dokument zwraca też uwagę na korupcję w wojsku, rosnącą współpracę Chin z Rosją i możliwość inwazji na Tajwan.

"Mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami"

"Mają 600 głowic jądrowych i pracują nad nowymi rakietami"

Źródło:
PAP, Reuters

Fed zgodnie z oczekiwaniami obniżył stopy procentowe w USA o 25 punktów bazowych do przedziału 4,25-4,50 procent. W komunikacie wskazano jednak na obawy dotyczące inflacji i niepewność co do przyszłej polityki gospodarczej w USA, co może spowolnić tempo dalszych obniżek. Na reakcję dolara nie trzeba było długo czekać.

Decyzja za oceanem, kłopoty złotego

Decyzja za oceanem, kłopoty złotego

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Jestem przekonany, że gość, który się chroni przed polskim wymiarem sprawiedliwości w ten sposób, jak zostanie zatrzymany, zacznie sypać - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Ryszard Petru z klubu Polska 2050-Trzecia Droga, komentując zniknięcie Marcina Romanowskiego. Zdaniem Tomasza Treli z Nowej Lewicy "może być tak, że teraz ci w PiS-ie się zaczynają bać, kogo Romanowski pierwszego sypnie".

"On zostanie dorwany przez polskie służby. On zacznie sypać"

"On zostanie dorwany przez polskie służby. On zacznie sypać"

Źródło:
TVN24

Oszuści podszywają się pod PKO BP - ostrzega bank w komunikacie. W mailach o temacie "potwierdzenie operacji" znajduje się link do strony ze złośliwym oprogramowaniem.

Największy bank w Polsce ostrzega klientów

Największy bank w Polsce ostrzega klientów

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent elekt Donald Trump stwierdził, że wcielenie Kanady do Stanów Zjednoczonych Ameryki to "świetny pomysł". "Wielu Kanadyjczyków chce, by Kanada stała się 51. stanem Ameryki" - ocenił. Przyszły prezydent USA miał zasugerować premierowi Justinowi Trudeau aneksję jego państwa podczas spotkania pod koniec listopada.

Trump wraca do tematu Kanady. "To nie ma sensu"

Trump wraca do tematu Kanady. "To nie ma sensu"

Źródło:
PAP

W Sądzie Okręgowym we Wrocławiu ruszył proces w sprawie zamordowania Mai H. we wrocławskim zakładzie karnym. Kobieta została uduszona przez jej partnera i jednocześnie ojca ich dwóch córek, które teraz, po 17 latach, pozwały Skarb Państwa. Kobiety domagają się 15 mln zł zadośćuczynienia.

Kobieta została zamordowana podczas odwiedzin w więzieniu. Jej córki pozywają państwo

Kobieta została zamordowana podczas odwiedzin w więzieniu. Jej córki pozywają państwo

Źródło:
tvn24.pl

W nadchodzących dniach pogoda w Polsce kształtowana będzie przez wiry niżowe - najpierw rządy sprawować będzie Anka, a później Caroline. Po ciepłych dniach, z temperaturą sięgającą nawet 15 stopni Celsjusza, nastąpi ochłodzenie. W weekend popada deszcz ze śniegiem i mokry śnieg.

Czeka nas drastyczne ochłodzenie. W prognozie widać też śnieg

Czeka nas drastyczne ochłodzenie. W prognozie widać też śnieg

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ponad 2,3 tysiąca aut marki KIA objętych jest akcją serwisową - przekazał producent poprzez stronę Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. W samochodach może dojść do awarii, która może spowodować zwarcie elektryczne, mogące z kolei skutkować pożarem w komorze silnika pojazdu.

Duży producent wzywa do warsztatów. Może dojść do awarii

Duży producent wzywa do warsztatów. Może dojść do awarii

Źródło:
PAP

Rodzice 3,5-letniej Helenki, która przebywa w ciężkim stanie w szpitalu w Zielonej Górze, usłyszeli prokuratorskie zarzuty spowodowania choroby realnie zagrażającej życiu w postaci niewydolności wielonarządowej poprzez nieodpowiednie odżywianie. W ocenie śledczych działanie rodziców nosiło znamiona przestępstwa znęcania się nad dziewczynką. Według biegłego dziecko "było wyniszczone z niedożywienia". Prokuratura twierdzi jednak, że lodówka rodziny była pełna.

3,5-latka "wyniszczona z niedożywienia". Rodzice usłyszeli zarzuty

3,5-latka "wyniszczona z niedożywienia". Rodzice usłyszeli zarzuty

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

W grudniu według rankingu CBOS największym zaufaniem społecznym cieszą się prezydent Andrzej Duda, marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz wiceprzewodniczący PO, prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. Największą nieufność budzi prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Komu najbardziej ufają Polacy, komu najmniej? Nowy ranking

Komu najbardziej ufają Polacy, komu najmniej? Nowy ranking

Źródło:
PAP

To miała być zwykła transakcja sprzedaży papierosów elektronicznych. Gdy jednak umówił się z mężczyznami, ci siłą wciągnęli go do samochodu, wozili po mieście, bili i zmuszali do podawania kodów BLIK. Policjanci zatrzymali w tej sprawie dwóch obywateli Rosji w wieku 25 i 30 lat. Obaj usłyszeli już zarzuty i decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani.

Wciągnęli go do auta, wozili po mieście i bili. Musiał podawać kody do wypłacania pieniędzy

Wciągnęli go do auta, wozili po mieście i bili. Musiał podawać kody do wypłacania pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

58-letni myśliwy zmarł po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź. Zwierzę zostało zastrzelone przez innego mężczyznę. Departament Zasobów Dzikiej Przyrody Wirginii "nie wnosi obecnie żadnych oskarżeń w związku z tym incydentem".

Myśliwy nie żyje po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź

Myśliwy nie żyje po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź

Źródło:
CBS News

Stołeczni strażnicy miejscy zauważyli przy leśnej drodze w Wawrze kraciastą torbę. W pobliżu kręcił się też kierowca. Szybko okazało się, dlaczego tak bardzo się nią interesował.

Tajemnicza torba porzucona przy leśnej drodze

Tajemnicza torba porzucona przy leśnej drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nie dość, że trwa już spór co do legalności tej izby Sądu Najwyższego, która miałaby stwierdzić ważność wyborów prezydenckich, na horyzoncie pojawia się kolejny: czy SN w ogóle musi tę ważność potwierdzić. Wyjaśniamy, w czym rzecz.

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać rzekomo transport nowych samochodów osobowych z Polski, "prosto z salonu", na Ukrainę. Tylko że opis filmu jest fałszywy, bo transport tych aut jechał w stronę innej granicy.

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

"Nowiutkie samochody" jadą z Polski do Ukrainy? Nie tam

Źródło:
Konkret24

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) opublikowała przechwycone nagranie, które ma być dowodem, że wojska Korei Północnej walczące z armią ukraińską w obwodzie kurskim ponoszą ciężkie straty. Rozmówczyni - przedstawiona przez SBU jako pielęgniarka szpitala w obwodzie moskiewskim - ujawnia, ilu wojskowych armii Kim Dzong Una zostało rannych w ciągu kilku ostatnich dni. Rosjanka narzeka także, że kontakt z nimi jest bardzo trudny.

"120 rannych Koreańczyków w pociągu". Przechwycona rozmowa

"120 rannych Koreańczyków w pociągu". Przechwycona rozmowa

Źródło:
NV, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Od stycznia do listopada liczba zagranicznych turystów odwiedzających Japonię sięgnęła niemal 33,38 miliona - poinformowała w środę Narodowa Organizacja Turystyki (JNTO). To więcej niż w całym 2019 roku, czyli przed pandemią COVID-19, kiedy do tego kraju przyjechało 31,88 miliona osób. Boom turystyczny jest napędzany między innymi przez niski kurs jena.

Turystyczny boom. Padł rekord

Turystyczny boom. Padł rekord

Źródło:
PAP