W sobotę późnym popołudniem w Legnicy (Dolnośląskie), w okolicach rzeki Kaczawy znalezione zostały ludzkie szczątki zawinięte w materiał. Prokuratura przekazuje, że zwłoki są w stanie znacznego rozkładu. Wszczęto śledztwo w kierunku zabójstwa.
Jako pierwszy o sprawie poinformował lokalny portal lca.pl. Według ustaleń portalu znaleziska dokonały dzieci bawiące się w rejonie ulicy Konduktorskiej, które zainteresowały się przykrytym gruzem, białym zawiniątkiem leżącym w ruinach byłej mleczarni.
- Potwierdzam, że w sobotę około godziny 18 nad rzeką w Legnicy, w zaroślach, przypadkowe osoby ujawniły zwłoki człowieka. Wstępne oględziny pozwoliły na ustalenie, że zwłoki są w stanie znacznego rozkładu. Ciało było owinięte w materiał - mówi w rozmowie z TVN24 Lidia Tkaczyszyn z Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Lokalne media informują o zwłokach dziecka, prokuratura nie potwierdza
Jak nieoficjalnie informował lokalny portal, znalezione szczątki należą do kilkuletniego dziecka. Prokuratura na razie nie potwierdza tych doniesień. I podkreśla, że dotychczas nieznany jest wiek zmarłej osoby.
- Prowadzone jest śledztwo w kierunku zabójstwa. Wykonywane do nocy czynności nie pozwoliły na ustalenia choćby przybliżonego wieku. Ciało zostało przekazane do sekcji, która odbędzie się we wtorek. Czekamy na jej wyniki, w kwestiach zasadniczych, a więc przyczyny zgonu tej osoby, a także danych dotyczących wieku - podkreśla Tkaczyszyn.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24