"Takiej informacji nie znaleźliśmy". Burmistrz Kłodzka o tym, jak dowiedział się o nadciągającej fali

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
Burmistrz Kłodzka o tym, jak dowiedział się o nadciągającej fali
Burmistrz Kłodzka o tym, jak dowiedział się o nadciągającej faliTVN24
wideo 2/8
Burmistrz Kłodzka o tym, jak dowiedział się o nadciągającej faliTVN24

- Potwierdzam, że chwilę po godzinie 12 otrzymałem taką informację od jednej z redaktorek lokalnego portalu. Ale też nie mogłem do końca dać wiary tym informacjom - mówił w TVN24 burmistrz Kłodzka (Dolny Śląsk) Michał Piszko, który o pęknięciu tamy w pobliskiej miejscowości - co skutkowało zalaniem jego miasta - dowiedział się nie od władz powiatowych ani od Wód Polskich. Te natomiast wyjaśniają, że "w momencie awarii wystąpił całkowity brak łączności telefonicznej i komunikacji w całym regionie".

Jak już informowaliśmy na tvn24.pl, wśród najbardziej dotkniętych powodzią miast na Dolnym Śląsku znalazły się Lądek-Zdrój, Stronie Śląskie i Kłodzko. W tym drugim mieście podczas naporu wody na tamę pękł wał na Morawce, co doprowadziło do zalania miasta. Wezbrana rzeka Biała Lądecka (do której dopływa Morawka) po około trzech godzinach, niszcząc wcześniej Stronie Śląskie i Lądek-Zdrój, wpadła do Nysy Kłodzkiej, która z kolei zalała Kłodzko. Jak się okazuje, burmistrz tego miasta, o tym, że wały obok tamy w Stroniu Śląskim pękły, dowiedział się nie od powiatowego centrum zarządzania kryzysowego, nie od Wód Polskich, ale od dziennikarki lokalnego portalu. Do rozmycia zapory ziemnej zbiornika w Starej Morawce doszło - jak informują Wody Polskie - około godziny 10.35 dnia 15.09.2024 r., czyli w niedzielę.

W Kłodzku woda zniszczyła ulice i budynki TVN24

Burmistrz Kłodzka: po godzinie 12 otrzymałem taką informację od redaktorki

O tej sytuacji opowiadał burmistrz Michał Piszko w piątek wieczorem w TVN24. Pytany, czy nie otrzymał informacji dotyczących zerwania tamy, mówił: - Dzisiaj jeszcze poleciłem dokładne przeszukanie wszystkich skrzynek mailowych urzędu. Przejrzeliśmy swoje telefony - pracownicy Wydziału Zarządzania Kryzysowego, jak również ja. Takiej informacji nie znaleźliśmy - mówił.

- I potwierdzam ten fakt, że (…) chwilę po godzinie 12 otrzymałem taką informację od jednej z redaktorek lokalnego portalu. Ale też nie mogłem do końca dać wiary tym informacjom - dodał.

Wspominał przy tym, że już "patrząc na analizy meteorologiczne i na lokalny system ochrony przeciwpowodziowej, jak rosną słupki na wodowskazach na poszczególnych rzekach, jeszcze o godzinie 1.06 w nocy z soboty na niedzielę, czyli z 14 na 15 września, wysłałem SMS-a" informującego, że "z powodu zagrożenia powodzią" mieszkańcom poszczególnych ulic "zaleca się przeniesienie na wyższe piętra". "W przypadku braku takiej możliwości - ewakuacja na krytą pływalnie w Kłodzku" - cytował wiadomość w programie w TVN24 samorządowiec.

Według niego Straż Miejska z Wojskami Obrony Terytorialnej "zaczęli udawać się na osiedle Malczewskiego, informując mieszkańców o tym, że jest prośba ewakuacji".

Prowadzący rozmowę Radomir Wit zauważył, że Wody Polskie poinformowały, iż: "NW (Nadzór Wodny - red.) w Kłodzku otrzymał nieoficjalne informacje, że nastąpiło przebicie zapory ziemnej zbiornika w Stroniu Śląskim około godziny 11.45. Niestety nie można było potwierdzić tych informacji z powodu braku łączności. Dopiero o godzinie 13:05 potwierdzono te informacje".

- Ja tego komunikatu nie znam. Mogę tylko powiedzieć z mojego punktu widzenia, jak sytuacja wyglądała. Stojąc na wałach po godzinie 14, była 14.30-14.45, zauważyłem po prostu drastyczny przybór wody - powiedział Piszko.

Szef zarządzania kryzysowego w kłodzkim starostwie złożył wypowiedzenie

Już wcześniej w piątek burmistrz przybliżył nam nieco, jak wyglądały wydarzenia z weekendu. - Rzeczywiście informację otrzymałem od dziennikarza, ale nie mogłem uwierzyć w nią w stu procentach. Z moich informacji wynika że Wody Polskie przez cztery godziny nie potwierdzały, że ten wał popękał - mówił Michał Piszko. - Burmistrz powinien otrzymać taką informację z centrum zarządzania kryzysowego w powiecie kłodzkim. Ale nie otrzymałem i z tego, co wiem dzisiaj, oni też oficjalnie o tym, co się wydarzyło na tamie w Stroniu, nie wiedzieli - dodał w rozmowie z tvn24.pl. - Mielibyśmy czas, żeby wielu ludzi ewakuować, włączyć w to służby, żeby wydawali komunikaty - podkreślał. Przekazał też, że wczoraj (czwartek) szef zarządzania kryzysowego w kłodzkim starostwie złożył wypowiedzenie z pracy w trybie natychmiastowym. 

Powódź w KłodzkuKamil/ Kontakt24

Czytaj też: Jeden samochód i zdjęcia, które pokazują, jak szybko woda wlewała się do Kłodzka

Wody Polskie: całkowity brak łączności

Nasz dziennikarz kilka razy dzwonił w tej sprawie do rzecznika Wód Polskich we Wrocławiu, ale ten nie odebrał telefonu. Odpisał dopiero na wysłanego SMS-a. "Proszę się kontaktować bezpośrednio z rzeczniczką Wód Polskich" - napisał w wiadomości.

Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie odpisało na wiadomość e-mail dopiero wieczorem. Jak poinformowało, rozmycie zapory ziemnej zbiornika w Starej Morawce nastąpiło w niedzielę, 15 września około godziny 10.35.

"W momencie awarii wystąpił całkowity brak łączności telefonicznej i komunikacji w całym regionie. NW w Kłodzku otrzymał nieoficjalne informacje, że nastąpiło przebicie zapory ziemnej zbiornika w Stroniu Śląskim około godziny 11:45. Niestety nie można było potwierdzić tych informacji z powodu braku łączności. Dopiero o godzinie 13:05 potwierdzono te informacje. O wszystkim na bieżąco informowane było Centrum Operacyjne RZGW we Wrocławiu" - czytamy w przesłanej wiadomości.

Jak tłumaczy PGW WP, do czasu utraty łączności operatorzy zbiornika co godzinę informowali centrum zarządzania kryzysowego w Stroniu Śląskim o sytuacji na zbiorniku.

"Ponadto kierownik NW w Kłodzku poinformował Burmistrza Stronia Śląskiego o koniecznej ewakuacji już w dniu 14.09.2024 o godzinie 22:52. Informację o koniecznej ewakuacji ludności przekazał również operator zapory Stronie Śląskie w dniu 15.09.2024, tuż po godzinie 7:00" - czytamy.

"Obsługa zbiornika nie miała możliwości przekazywania informacji dalej ze względu na całkowity brak łączności. W momencie przelania się wody przez zaporę ziemną zbiornika poinformowano centrum zarządzania kryzysowego w Stroniu Śląskim za pomocą obecnej na miejscu straży miejskiej. To była jedyna możliwa droga komunikacji w tym momencie" - tłumaczy PGW WP.

Kłodzko, ul. Grottgera 3 po zalaniuDariusz Gdesz/PAP

Wiedzieli, że coś takiego się wydarzyło, ale nie mieli tam człowieka

Rozmawialiśmy z dziennikarką portalu 24klodzko.pl Joanną Żabską, która poinformowała burmistrza Kłodzka o tym, że przy tamie w Stroniu Śląskim pękły wały i w stronę miasta zmierza fala powodziowa. - Dostaliśmy informację od ludzi, którzy bezpośrednio widzieli, jak tama pęka, jak woda zaczyna uciekać. Ta osoba wrzuciła filmik na Facebooka z apelem: "uciekajcie każdy, kto może". Do burmistrza wtedy zadzwoniłam, że wał pękł w Stroniu, pobiegłam do zarządzania kryzysowego w starostwie powiatowym, które nie miało takiej informacji i dzwoniło przy mnie do Wód Polskich. Tam starostwo usłyszało, że oni słyszeli, że coś takiego się wydarzyło, ale nie mogą tego potwierdzić, bo nie mają człowieka na miejscu - zrelacjonowała dziennikarka.

Autorka/Autor:pk, MAK, akr /tom/jas

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Ewa Mołdysz

Pozostałe wiadomości

Według przedwyborczych sondaży to blok partii chadeckich CDU/CSU ma największe szanse na zwycięstwo w wyborach do Bundestagu, a lider CDU Friedrich Merz - na stanowisko kanclerza Niemiec. Polityk z wieloletnim doświadczeniem postrzegany jest jako przedstawiciel konserwatywnego społecznie i liberalnego gospodarczo skrzydła CDU. Ma też sprecyzowane poglądy na kwestie migracji, wsparcia dla Ukrainy i współpracy z Polską.

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Źródło:
PAP, Der Spiegel, Der Tagesspiegel, Deutsche Welle, tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w piątek, że zaakceptuje, jeżeli premier Izraela Benjamin Netanjahu zdecyduje się na wznowienie wojny z Hamasem w Strefie Gazy. Obecnie obowiązuje tam czasowy rozejm, jego przedłużenie jest niepewne.

Trump zaakceptuje każdą decyzję. "Zwłaszcza z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj"

Trump zaakceptuje każdą decyzję. "Zwłaszcza z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj"

Źródło:
PAP

W czasie piątkowego posiedzenia jeden z posłów na sali oznajmił, że według jego informacji Edward Siarka z PiS porusza się po Sejmie z bronią. Marszałek Szymon Hołownia zapowiedział, że Sejm zbada sprawę. - Ja takich informacji do tej chwili nie miałem - zaznaczył. - O tym, że chodzi z "klamką" po Sejmie, nie miałem pojęcia. Sprawdzimy to - zapowiedział.

"O tym, że chodzi z 'klamką' po Sejmie, nie miałem pojęcia". Hołownia zapowiada: sprawdzimy

"O tym, że chodzi z 'klamką' po Sejmie, nie miałem pojęcia". Hołownia zapowiada: sprawdzimy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prokuratura wciąż żąda wstrzymania budowy kontrowersyjnej kładki na Wiśle, łączącej Kazimierz z Ludwinowem. Jak dowiedział się portal tvn24.pl, do sądu trafiły skargi prokuratury na rozstrzygnięcia wojewody, który w tej sprawie stanął po stronie miasta i pozwolił kontynuować prace. Przeciwnicy uważają, że inwestycja, której budowa trwa od roku, może grozić usunięciem zabytkowego centrum Krakowa z listy UNESCO.

Prokuratura idzie do sądu w sprawie budowy kładki. Chce wstrzymania prac

Prokuratura idzie do sądu w sprawie budowy kładki. Chce wstrzymania prac

Źródło:
tvn24.pl

Amerykanie grozili Ukrainie odcięciem od sieci Starlink, jeśli Kijów nie zgodzi się na umowę o podziale zysków z ukraińskich zasobów naturalnych - podała agencja Reutera, powołując się na własne źródła. Jeden z jej rozmówców stwierdził, że odcięcie od sieci stanowiłoby "potężny cios" dla ukraińskiej armii.

Reuters: amerykańscy negocjatorzy grozili Ukrainie odcięciem od sieci Starlink

Reuters: amerykańscy negocjatorzy grozili Ukrainie odcięciem od sieci Starlink

Źródło:
PAP, Radio Swoboda

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski spotkał się z sekretarzem stanu USA Marco Rubio. Po nim wystąpił na konferencji prasowej. Jak przekazał, tematami rozmów były "bieżące sprawy wojny i pokoju w Europie, ale także współpraca w tak odległych krajach jak Korea Północna, Wenezuela, Kuba, Iran". Przekazał, że Rubio przyjął jego zaproszenie do Polski. Stwierdził, że "to była mocna rozmowa bliskich sojuszników".

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dotychczasowe próby skrócenia czasu oczekiwania na wizytę do lekarza specjalisty nic nie dały, więc jest nowa koncepcja, a w niej - tak zwany - pacjent pierwszorazowy i finansowe korzyści dla tych przychodni, w których będzie się pojawiał częściej niż teraz. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

NFZ ma nowy pomysł na skrócenie kolejek do lekarzy

NFZ ma nowy pomysł na skrócenie kolejek do lekarzy

Źródło:
TVN24

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Przed wieczornymi głosowaniami w Sejmie doszło do burzliwej wymiany zdań na temat paktu migracyjnego. Podczas dyskusji posłanka PiS Anna Gembicka recytowała przerobiony wiersz Jana Brzechwy. Wystąpienie skomentował marszałek Szymon Hołownia.

Posłanka wierszem uderza w Tuska. Hołownia: szykuje nam się zespół do spraw poezji ambitnej

Posłanka wierszem uderza w Tuska. Hołownia: szykuje nam się zespół do spraw poezji ambitnej

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump po raz kolejny podniósł kwestię swojej ewentualnej trzeciej kadencji w Białym Domu. Wspomniał o tym na czwartkowym wydarzeniu w Białym Domu, pytając zebrane osoby, czy powinien ponownie kandydować na urząd prezydenta, co zostało entuzjastycznie przyjęte przez zgromadzonych. Amerykańska konstytucja nie przewiduje możliwości sprawowania urzędu po raz trzeci - napisał dziennik "Washington Post".

Trump mówi o trzeciej kadencji. Konstytucja tego nie przewiduje

Trump mówi o trzeciej kadencji. Konstytucja tego nie przewiduje

Źródło:
PAP

W przyszłym tygodniu rozpocznie proces zwalniania pracowników - podał Departament Obrony USA. Przyjmowanie nowych zostanie wstrzymane. Z Pentagonu ma odejść 5400 osób.

Sekretarz obrony "odtłuszcza" Pentagon. Ruszają masowe zwolnienia

Sekretarz obrony "odtłuszcza" Pentagon. Ruszają masowe zwolnienia

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prezydent Donald Trump odwołał Charlesa Browna ze stanowiska przewodniczącego Kolegium Połączonych Szefów Sztabów USA. Na jego miejsce wskazał Dana "Razina" Caine'a.

Zmiana na najwyższym stanowisku wojskowym w USA. Trump zdecydował

Zmiana na najwyższym stanowisku wojskowym w USA. Trump zdecydował

Źródło:
PAP

Eksperci z projektu Re: Russia, założonego przez niezależnego rosyjskiego politologa Kiriłła Rogowa, twierdzą, że amerykańska delegacja na rozmowach w Rijadzie z przedstawicielami władz Rosji poniosła druzgocącą klęskę, choć przedstawia ją jako sukces. Zespół Trumpa realizuje punkt po punkcie ultimatum Putina, a lista możliwych ustępstw i "marchewek" już prawie została wyczerpana - zwrócono uwagę.

Niezależni eksperci rosyjscy: zespół Trumpa realizuje punkt po punkcie ultimatum Putina

Niezależni eksperci rosyjscy: zespół Trumpa realizuje punkt po punkcie ultimatum Putina

Źródło:
PAP

- Ukraina nie ma żadnych kart przetargowych, ale rozgrywa je twardo - ocenił prezydent USA Donald Trump na spotkaniu w Białym Domu. Wcześniej w piątek w radiowym wywiadzie wyrażał podobną opinię i mówił, że obecność prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na rozmowach dotyczących zakończenia wojny "nie jest zbyt ważna". Po raz kolejny podważał też winę Rosji za inwazję, powielając rosyjski przekaz propagandowy.

"Nie mają żadnych kart przetargowych". Trump znów uderza w Zełenskiego

"Nie mają żadnych kart przetargowych". Trump znów uderza w Zełenskiego

Źródło:
PAP, NBC News, The Hill

Jeśli chodzi o liczbę narodzin w Polsce, to jesteśmy na europejskim szarym końcu. Kryzys demograficzny to stan faktyczny. Współczynnik dzietności leci na łeb na szyję i jest nas coraz mniej. Według danych GUS, w zeszłym roku zgonów było w Polsce o 150 tysięcy więcej niż urodzeń. Czy ten trend jest do odwrócenia? Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Coraz mniej Polaków. Spadają statystyki

Coraz mniej Polaków. Spadają statystyki

Źródło:
TVN24

Na początku marca okaże się, co z immunitetem zaufanego człowieka Jarosława Kaczyńskiego, byłego ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka. Prokuratura ma dla niego zarzut dotyczący ujawnienia tajnych dokumentów wojskowych. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"Przykre, niebezpieczne, obniżające powagę państwa". Za to Błaszczak może stracić immunitet

"Przykre, niebezpieczne, obniżające powagę państwa". Za to Błaszczak może stracić immunitet

Źródło:
TVN24

1095 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Ponad 20 tysięcy rosyjskich żołnierzy zginęło w wyniku walk o Biłohoriwkę, Czasiw Jar i Toreck w obwodzie donieckim - podał ukraiński projekt DeepState, analizujący sytuację na froncie. W nocy z piątku na sobotę rosyjskie drony ponownie zaatakowały Kijów. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Zacięte walki o trzy miasta. Rosjanie stracili tam ponad 20 tysięcy żołnierzy

Zacięte walki o trzy miasta. Rosjanie stracili tam ponad 20 tysięcy żołnierzy

Źródło:
PAP, NV, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

"Bardzo przepraszam wszystkich za moje wczorajsze zachowanie. Oddaję się do dyspozycji klubu. Starałem się sumiennie wykonywać obowiązki posła, ale przegrywam z chorobą alkoholową" - napisał w oświadczeniu poseł Ryszard Wilk z Konfederacji. Dodał, że jego "kolejnym krokiem będzie terapia i podanie się leczeniu". PAP dowiedziała się później, że partia zawiesiła Wilka na czas nieokreślony.

Poseł Wilk przeprasza i pisze o chorobie alkoholowej. Został zawieszony w partii

Poseł Wilk przeprasza i pisze o chorobie alkoholowej. Został zawieszony w partii

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W sobotę prezydent Andrzej Duda przyleci do Waszyngtonu i spotka się z prezydentem USA Donaldem Trumpem - ustaliły nieoficjalnie "Fakty" TVN.

"Fakty" TVN nieoficjalnie: Andrzej Duda poleci do USA. Spotka się z Trumpem

"Fakty" TVN nieoficjalnie: Andrzej Duda poleci do USA. Spotka się z Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP

Niemieckie służby zatrzymały na lotnisku w Berlinie 18-letniego obywatela Rosji, który planował przeprowadzić zamach na ambasadę Izraela w niemieckiej stolicy. Dwóch innych podejrzanych znajduje się na wolności.

18-letni Rosjanin zatrzymany. Planował zamach w Berlinie

18-letni Rosjanin zatrzymany. Planował zamach w Berlinie

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. W Polsce odnotowano trzy wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 21 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

Piosenkarka Grimes zaapelowała do Elona Muska, swojego byłego partnera, by zareagował na "kryzys medyczny" ich dziecka. W kolejnym wpisie wyjaśniła, że miliarder "nie chce odpowiedzieć na SMS-y, maile i opuścił wszystkie spotkania", zaś dziecko "będzie cierpieć na dożywotnie upośledzenie, jeśli on nie odpowie". Jej wpisy zniknęły później z platformy X, której właścicielem jest Musk. Internauci sugerowali, że zostały zablokowane. Później Grimes oświadczyła: "Usuwam je teraz, bo jeśli są objęte blokadą i nie wywołują żadnej reakcji, to jest to po prostu medialny cyrk kosztem dzieci".

"To pilne, Elon". Była partnerka Muska apeluje w sprawie ich dziecka

"To pilne, Elon". Była partnerka Muska apeluje w sprawie ich dziecka

Źródło:
tvn24.pl, New York Post

Kobieta jechała przez przejazd kolejowy, kiedy jej samochód nagle zgasł. Auto nie chciało odpalić, a pociąg się zbliżał. Z pomocą przyszedł jeden z kierowców, który miał linię holowniczą. Nagle zapaliło się czerwone światło, a rogatki opadły. Od zderzenia z pociągiem dzieliły ich już sekundy. Polskie Koleje Państwowe udostępniły nagranie ze zdarzenia.

Walka z czasem i chwile grozy na przejeździe kolejowym

Walka z czasem i chwile grozy na przejeździe kolejowym

Źródło:
tvn24.pl

Policja w Monachium poinformowała o rozwiązaniu zagadki tajemniczych naklejek z kodami QR na miejskich cmentarzach. Według lokalnych mediów rozmieściła je firma ogrodnicza. Koszt usunięcia naklejek może wynieść nawet około 500 tysięcy euro - szacują władze.

Tajemnicze kody QR na setkach nagrobków. Policja rozwiązała zagadkę

Tajemnicze kody QR na setkach nagrobków. Policja rozwiązała zagadkę

Źródło:
The New York Times, Der Spiegel

IMGW wydał prognozę zagrożeń meteorologicznych. Wynika z niej, że w części kraju pojawią się marznące opady, które mogą spowodować powstanie gołoledzi. Sprawdź, gdzie może zrobić się ślisko.

Tu może zrobić się ślisko. Prognoza zagrożeń IMGW

Tu może zrobić się ślisko. Prognoza zagrożeń IMGW

Źródło:
IMGW

Ile węgla zużywają Chiny? Od kiedy Westerplatte należy do Polski? Jak długo trwa sojusz polsko-amerykański? Praca fact-checkera podczas kampanii wyborczej bywa wyzwaniem, bo nie zawsze fakty pomagają w rozumieniu przekazów kandydatów.

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Jak Karol Nawrocki Westerplatte do Polski przywracał

Źródło:
Konkret24