Problem dotyczy sześciu gospodarstw w Swojkowie koło Wrocławia. Gmina na remont drogi nie ma pieniędzy, więc postawiła zakaz ruchu przy głównym wjeździe na posesje mieszkańców.
- To skandal! Lepiej postawić znaki niż zrobić most? - irytuje się Michalina Kołodziejska, jedna z mieszkanek Swojkowa.
- Nie ma mostu, to nie ma roboty - wtrąca Krzysztof Wojciechowski, który, podobnie jak inni, denerwuje się na znaki postawione przez gminę. - Traktorem nie wjeżdżam, bo się boję - dodaje.
Gmina: Nie mamy pieniędzy na remont
Powodem złości mieszkańców są znaki zakazujące ruchu w obu kierunkach. Gmina ustawiła je przed mostkami, które prowadzą bezpośrednio do posesji, tuż za małym strumykiem. Dla większości osób to jedyny dojazd do posesji, a dla innych główny (do kilku domów wiodą jeszcze polne dróżki - red.).
- Ostatnia ocena stanu technicznego mostków wykazała, że nie nadają się one do użytku i grożą zawaleniem - tłumaczy Dorota Swadek-Schneider, wójt gminy Domaniów. - Wstępnie oszacowaliśmy koszty i naprawa mostów to ponad 160 tys. złotych - dodaje.
Taki wydatek to jednak za dużo dla gminy. - Mamy już koncepcję działania, ale remont będzie musiał być rozłożony na kilka lat - zapewnia wójt Swadek-Schneider.
Do tego czasu mieszkańcy mają stosować się do postawionych znaków drogowych i cierpliwie czekać na remont przepraw. - Mimo irytacji mieszkańców, taka decyzja musiała zapaść - podsumowuje wójt. Jej zdaniem decyzja o postawieniu znaków została podjęta po rozmowach z mieszkańcami, którzy obiecali, że będą czekać.
"Nie mamy samolotów"
Teraz, według przepisów, na drogę nie można wjechać nawet rowerem. - Innych sytuacja może śmieszyć, ale dla mieszkańców to nie jest zabawne - mówi Tomasz Kanik, reporter TVN 24, który w piątek odwiedziłl Swojków.
- Ludzie muszą łamać zakazy. Nie mamy samolotów, żeby lądować na posesji - skarży się Stanisław Sobolewski ze Swojkowa. - W razie sytuacji awaryjnej nie ma dojazdu dla straży pożarnej i pogotowia - podkreśla.
"Obiecali, że będą czekać"
Mieszkańcy sześciu posesji chcieliby wyremontować mosty na własny rachunek. Niestety, nie mogą, ponieważ mostki są własnością gminy i żeby rozpocząć ich remont, muszą zostać spełnione odpowiednie procedury.
- Chciałem wyremontować sam, ale nie mogę, bo powiedzieli mi, że nie mam na to papieru - opowiada Krzysztof Wojciechowski.
Autor: balu/mz / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Wrocław | D.Wudniak