Głodzone, dręczone, w bestialski sposób zabijane. Bo zwierzę to nie człowiek

[object Object]
Ministerstwo Sprawiedliwości już w lipcu 2016 roku zapowiedziało zaostrzenie przepisów. Prace nad tym trwają (wideo z lipca 2016 roku)tvn24
wideo 2/9

Porzucane, katowane, dręczone, głodzone i mordowane. Kupowane na prezent, a potem wyrzucane. Zwierzęta traktowane są jak przedmioty. Kary nie odstraszają, ale niebawem mają być surowsze. Czy jednak groźba więzienia lub wysokiej grzywny coś zmieni? A może większe znaczenie ma to, że na takie zachowania wciąż jest przyzwolenie społeczne? Bo zwierzę to przecież nie człowiek.

Eksperci są zgodni: okrucieństwa nie przebywa, ale teraz częściej reagujemy, a media nagłaśniają takie historie.

- Znieczulica wolno, ale ustępuje. Kiedyś ten, kto walczył o prawa zwierząt, postrzegany był jako nienormalny. Dziś dbanie o ich los staje się normalnością – przyznaje Joanna Sobina, prezes Stowarzyszenia Na Pomoc Zwierzętom z Wałbrzycha. I dodaje, że dawniej historiom o skrzywdzonych pupilach trudniej było przebić się do masowej świadomości. Dziś pomaga przede wszystkim internet i media społecznościowe. To tam różne organizacje pokazują porzucone, skatowane i nieszczęśliwe czworonogi. Opisują, co spotkało ich z rąk ludzi.

Zwiększa się świadomość, ale...

Wielkość narodu i jego postęp moralny można poznać po tym w jaki sposób obchodzi się on ze swymi zwierzętami Mahatma Gandhi

- O krzywdzie zwierząt częściej się dziś mówi. Wzrasta też liczba przestępstw ujawnianych, ale wzrasta dlatego, że zwiększyła się świadomość społeczna. Ludzie częściej reagują na przypadki niehumanitarnego traktowania zwierząt – wyjaśnia Dawid Karaś ze Stowarzyszenia Ekostraż.

Reagują i komentują. Pod informacjami o kolejnych przypadkach znęcania się nad zwierzętami roi się od komentarzy, głównie tych sugerujących zmianę kar.

"Zdecydowanie coś trzeba zrobić z sankcją karną za takie przestępstwa. Póki co, to tylko występek i często kończy się na zawiasach i grzywnie" - napisał szaszapek. Inni proponują "kary jak w średniowieczu, czyli tortury", a jeszcze inni by "zdjęcia wszystkich bestii w ludzkim ciele" publikować.

Większość jest zgodna: ze zwierząt tym najgorszym jest człowiek.

Ministerstwo: kary trzeba zaostrzyć

Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiedziało w ubiegłym roku zaostrzenie kar dla ludzi znęcających się nad zwierzętami. - Jako państwo wysyłamy jasny sygnał: zero tolerancji dla tego typu zwyrodnialców – ogłosił wówczas podczas konferencji prasowej Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości.

Znęcasz się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem? Za kratkami będziesz mógł spędzić pięć lat, a gdy wymiar sprawiedliwości okrucieństwa się nie dopatrzy do więzienia i tak trafisz, ale na trzy lata. A do tego zapłacisz od tysiąca do nawet 100 tys. złotych. Jak informuje biuro prasowe Ministerstwa Sprawiedliwości, "obecnie trwa analiza uwag z szerokich konsultacji społecznych. Zakładamy, że projekt ma trafić do Sejmu w drugim kwartale 2017 r.". Zmian w ustawie o ochronie zwierząt chce też Parlamentarny Zespół Przyjaciół Zwierząt.

1. Wprowadzenie obligatoryjnego orzekania przez sąd nawiązki i wzrost jej minimalnego poziomu z 500 do 1.000 zł; 2. Zwiększenie kar za zabijanie zwierząt i znęcanie się nad nimi z 2 lat do 3 lat pozbawienia wolności, a w przypadku dokonania tego ze szczególnym okrucieństwem z 3 do lat 5; 3. Zmiany w zakresie zakazu wykonywania zawodów, które są związane wykorzystywaniem zwierząt – fakultatywne będzie orzeczenie tego zakazu przy podstawowym typie ww. czynów, natomiast obligatoryjne przy dokonaniu tego ze szczególnym okrucieństwem; 4. Zmiany w zakresie zakazu posiadania zwierząt, 5. Umożliwienie przepadku przedmiotów służących do popełnienia przestępstwa również wtedy, gdy przedmiot nie stanowi własności sprawcy. 6. Kary za złamanie ww. zakazów poprzez zmiany w art. 244 kodeksu karnego. Założenia przygotowanego w ministerstwie sprawiedliwości projektu

Za kraty, czy z miotłą do schroniska?

"Kierunek zmian jest dobry" - słyszymy od zajmujących się zwierzętami na co dzień. - Jednak kara, żeby była skuteczna, musi być nieuchronna, powinna zapadać szybko. Czegoś sprawcę uczyć – przekonuje Zofia Białoszewska, dyrektorka wrocławskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt.

Nie zawsze i nie we wszystkich przypadkach musi to być od razu pobyt za kratami.

- Nieodpłatna praca w schronisku miałaby dużo większą wartość resocjalizacyjną niż kara więzienia odsiadywana w półotwartym zakładzie. Dziś sposób karania sprawców takich przestępstw niewiele zmienia w ich świadomości. A o to przecież powinno chodzić – mówi Dawid Karaś ze Stowarzyszenia Ekostraż.

Nie zmienia może i dlatego, że w przypadku katów zwierząt trudno mówić o "nieuchronności kary".

1. Kto zabija, uśmierca zwierzę albo dokonuje uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów art. 6 ust. 1, art. 33 lub art. 34 ust. 1–4 podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 1a. Tej samej karze podlega ten, kto znęca się nad zwierzęciem 2. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 lub 1a działa ze szczególnym okrucieństwem podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Ustawa o ochronie zwierząt, art. 35

Raport: tylko 19 proc. spraw kończy się w sądzie

Z raportu "Jak Polacy znęcają się nad zwierzętami?", stworzonego przez Fundację Czarna Owca Pana Kota i Stowarzyszenie Ekostraż, wynika, że ponad 74 proc. spraw o przestępstwa przeciwko zwierzętom kończy się odmową wszczęcia lub umorzeniem dochodzenia. Tylko 19 proc. postępowań swój finał znajduje w sądzie. Gdy sprawa już trafi na wokandę, to zazwyczaj sąd skazuje na karę pozbawienia wolności. Jednak sprawca nie idzie za kraty, bo wyroki w 86 proc. są zawieszane na okres próby.

Wiesz, że... w Polsce zwierzęta domowe najczęściej zabija się siekierą lub wyrzuca z okna, a zwierzęta gospodarskie głodzi? pytają autorzy raportu "Jak Polacy znęcają się nad zwierzętami?"

Okazuje się, że w latach 2012-2014 najrzadziej sądy wymierzały skazanym kary ograniczenia wolności, a więc np. konieczność wykonywania prac społecznych. Przykład? W raporcie opisano przypadek mężczyzny, który związał łapy psa taśmą, położył mu głowę na pieńku i odciął ją siekierą. Dostał wyrok w zawieszeniu. Sąd odebrał mu też narzędzie zbrodni.

- Sądy w przeważającej liczbie przypadków są zbyt pobłażliwe, a to niedopuszczalne. Ktoś, kto krzywdzi zwierzęta, za chwilę może zwrócić się przeciwko ludziom. Powinno ukrócać się ich działania i zamykać w więzieniach – uważa szefowa wrocławskiego schroniska. Jednak sądy zmieniają swoje podejście, bo kary bezwzględnego pozbawienia wolności zapadają coraz częściej. Choć i w tym przypadku następuje to powoli. Zbyt powoli.

Jak kończyły się sprawy o przestępstwa przeciwko zwierzętom?Fundacja Czarna Owca Pana Kota i Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt Ekostraż | tvn24.pl

Zabijają siekierą, wyrzucają do śmietnika, katują i zakopują

Tymczasem przypadki wyjątkowo bezlitosnego traktowania zwierząt można mnożyć. Podkarpacie: skatowany pies ze zmiażdżonymi płucami, uszkodzoną wątrobą i oczami, które pod wpływem uderzeń wypadły mu z oczodołów. Dolny Śląsk: mężczyzna zleca koledze zabicie suczki i jej psiego dziecka, bo ta za często się szczeni, a on nie ma pieniędzy na odchowanie zwierząt. Opolszczyzna: 67-latek wyrzuca pięć maleńkich szczeniaków do śmietnika, potraktował je jak odpadki, bo "ma trudną sytuację materialną". Na Pomorzu "niepotrzebny" pies został żywcem przysypano górą gruzu. Cudem przeżył. To przypadki z ubiegłego roku, w tym - choć się dopiero zaczął - są kolejne. Królik wyrzucony w klatce, by zamarzł; pies, któremu ktoś szczypcami wyszarpał bok; oskórowany pies znaleziony przy drodze; 170 zaniedbanych psów i kotów utrzymywanych w fatalnych warunkach w pseudohodowli i pies odebrany właścicielom, bo całe swoje życie miał spędzić w zabitym deskami kojcu.

Możemy człowieka ocenić po tym, jak traktuje zwierzęta Immanuel Kant

Zwierzęta siedziały we własnych odchodach
Zwierzęta siedziały we własnych odchodachPogotowie dla Zwierząt

Zwyrodnialcy biją, kopią, rąbią siekierą. Mordują z zimną krwią. Dlaczego? - Ludzie nie myślą o tym, że zwierzęta mają uczucia. Te przypisują tylko ludziom, więc zwierzęta traktują jak przedmioty – mówi Anna, właścicielka kota. Problemu w przedmiotowym traktowaniu zwierząt dopatruje się też przedstawicielka Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

- Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że zwierzęta cierpią. Dla niektórych to przedmioty, które nie odczuwają bólu. Ten przecież może odczuwać tylko człowiek. To taki brak empatii i wyobraźni – uważa Marta Strzelczak z zarządu wrocławskiego TOZ.

Według psychologa zwierzęcego to podstawowy błąd. - Zwierzęta odczuwają ból i cierpienie tak samo jak my. Badania naukowe prowadzone nad ich mózgami pokazują, że oprócz liczby szarych komórek nasze mózgi niczym się nie różnią. Posiadają komórki odpowiedzialne za odczuwania bólu i cierpienia, fizycznego i psychicznego – podkreśla lek. wet. Remigiusz Cichoń, psycholog zwierząt z Uniwersytetu SWPS w Poznaniu.

Sadyści, czy po prostu źli?

Eliza, spotkana na wrocławskim Rynku, zapytana o przyczynę znęcania się nad zwierzętami, mówi: myślę, że to choroba psychiczna. A pani Maria dodaje: oprawcy realizują jakieś chore instynkty, które drzemią gdzieś w środku nas.

- Chorzy psychicznie ludzie nie znęcają się nad zwierzętami. Robią to ludzie źli i to nie kwestia psychiatrii, a etyki – uważa Tomasz Piss, psychiatra. Dla dyrektorki wrocławskiego schroniska ci, którzy krzywdzą zwierzęta, to "po prostu sadyści", którzy podobnych czynów dopuszczają się zarówno wobec czworonogów, jak i ludzi.

Dlaczego decydujesz się podnieść rękę na swojego pupila albo zamykasz go na dwa lata w łazience? Dlaczego go nie karmisz albo wiążesz na zbyt krótkim łańcuchu? W pierwszym przypadku tracisz cierpliwość, chcesz odreagować, bo pies pogryzł kable, lub za głośno szczekał. Działasz świadomie i z premedytacją. W drugim niekoniecznie masz świadomość swojego działania. Może czasem nie masz wiedzy. Ale załóżmy, że zwierzę to małe dziecko. Pobrudziło ściany, płacze, a ty jesteś zmęczony, masz dość. Katujesz, zamykasz w łazience, wiążesz do budy? Nie, próbujesz nad sobą zapanować.

Wszystko to, co człowiek zwierzęciu wyrządził spadnie z powrotem na człowieka Pitagoras

"Każdy agresywny człowiek musi się wyżyć na słabszym"

- Wśród znęcających się są tacy, którzy mają zaburzenia zachowania i nie potrafią rozładować agresji i emocji w inny sposób niż poprzez wyładowanie ich na zwierzętach – przyznaje dr Remigiusz Cichoń. Wtóruje mu pani Urszula, spotkana w centrum Wrocławia: każdy agresywny człowiek musi się wyżyć na słabszym. Dlatego chomik, żółw, pies, czy kot to idealny cel dla takiej osoby.

- Agresja często wynika z tego, że ludzie nie potrafią radzić sobie ze swoimi emocjami, z własną frustracją, wściekłością czy lękiem w inny sposób niż uwalniając je poprzez przemoc wobec innych – mówi dr Anetta Pereświet-Sołtan, psycholog z Dolnośląskiej Szkoły Wyższej. I dodaje, że osoby krzywdzące zwierzęta to często osobowości autorytarne, wybierające jako swoje ofiary istoty słabsze lub osobowości psychopatyczne, które nie przeżywają uczuć wyższych - nie mają poczucia winy, ani zdolności odczuwania empatii. – Takie osoby nie są w stanie wczuć się w emocje drugiej istoty i zrozumieć jakie zadają cierpienie – wyjaśnia psycholog.

Kary za przestępstwa przeciwko zwierzętomFundacja Czarna Owca Pana Kota i Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt Ekostraż | tvn24.pl

Co zmieni surowsze prawo?

Przyczyn znęcania się nad zwierzętami jest pewnie tyle, ilu oprawców. Ktoś poczuje się lepiej, bo ulży sobie na psie, inny nie ma pieniędzy, więc wyrzuci koty na śmietnik. - Ten, kto nie szanuje zwierząt, znęca się nad nimi, tak samo postąpi wobec drugiego człowieka. Prędzej czy później – podkreśla pani Maria.

Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka Emila Zola

Czy planowane zmiany w prawie zmienią stosunek Polaków do zwierząt? Czy kaci podniosą rękę na czworonogi, gdy będą musieli za to spędzić kilka lat za kratami i zapłacić kilkadziesiąt tysięcy złotych kary? Czy pomyślą, zanim kopną, uderzą siekierą, wyrzucą na pewną śmierć? Może tak, ale na pewno nie wszyscy i nie zawsze. Surowe kary nigdy i nigdzie nie rozwiązują wszystkich problemów. Gdyby to było takie proste, nie byłoby na świecie zabójstw, gwałtów i innych zbrodni. Bo wobec siebie ludzie też bywają bardzo okrutni.

W przypadku zwierząt wszyscy musimy je zacząć wreszcie traktować jak młodszych braci. Istoty, które też są wrażliwe, które też mają uczucia. Żyją z nami i koło nas. To nie przedmioty, to nie zabawki. Dobre traktowanie im się po prostu należy. Zło im wyrządzane nie jest "mniejsze" czy "mniej szkodliwe społecznie". Masz pomysł? Napisz na Kontakt24.

Autor: Tamara Barriga/gp / Źródło: TVN24 Wrocław

Źródło zdjęcia głównego: materiały użyczone

Pozostałe wiadomości

Tajlandzka policja podała w środę, że prawdopodobną przyczyną śmierci sześciu obcokrajowców, których ciała znaleziono w pokoju ekskluzywnego hotelu w Bangkoku, było zatrucie cyjankiem - donosi Reuters. Służby podejrzewają, że za zabójstwem stoi jeden ze zmarłych.

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu. Policja o przyczynie zgonów

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu. Policja o przyczynie zgonów

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Marcin Romanowski nie trafi do aresztu. Były wiceminister sprawiedliwości usłyszał 11 zarzutów, w tym między innymi udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. W poniedziałek doszło do jego zatrzymania, we wtorek był wniosek o areszt. Tuż przed północą we wtorek jego pełnomocnik napisał na X: "Marcin Romanowski jest człowiekiem wolnym na mocy decyzji sądu". - Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o moje tymczasowe aresztowanie w związku z faktem, że jako członkowi Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy przysługuje mi immunitet - komentował Romanowski po opuszczeniu gmachu sądu w nocy z wtorku na środę. Wśród ekspertów trwa spór, czy wspomniany immunitet faktycznie go chroni.

Romanowski nie trafi do aresztu. "Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury"

Romanowski nie trafi do aresztu. "Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury"

Źródło:
TVN24

To, że sąd nie przychylił się do wniosku prokuratury o areszt jednej z osób, które są podejrzewane, nie może przesłaniać wielkiej pracy - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 szef MSWiA i minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego. - Sądzę, że prokuratura wyciągnie z tego wnioski, wystąpi do Rady Europy - dodał.

Romanowski na wolności. Siemoniak: sądzę, że prokuratura wyciągnie z tego wnioski

Romanowski na wolności. Siemoniak: sądzę, że prokuratura wyciągnie z tego wnioski

Źródło:
TVN24

Amerykańskie służby wywiadowcze otrzymały informacje o potencjalnym irańskim zamachu na Donalda Trumpa - podała telewizja CNN, powołując się na wtajemniczone w sprawę źródła. Nic nie wskazuje jednak na to, by niedoszły zabójca Trumpa Thomas Crooks był częścią spisku.

CNN: służby otrzymały informacje o potencjalnym irańskim zamachu na Trumpa

CNN: służby otrzymały informacje o potencjalnym irańskim zamachu na Trumpa

Źródło:
PAP

Donald Trump się zmienił, a kandydat na wiceprezydenta J.D. Vance rozumie jego wizję kraju - powiedzieli korespondentowi "Faktów" TVN w USA Marcinowi Wronie uczestnicy republikańskiej konwencji wyborczej w Milwaukee, były szef sztabu Trumpa Corey Lewandowski i były spiker Izby Reprezentantów Kevin McCarthy. Ten ostatni stwierdził w rozmowie z mediami na marginesie konwencji, że sytuacja na świecie przywołuje na myśl 1938 rok, a działania Władimira Putina przypominają działania Adolfa Hitlera przed II wojną światową. Były prezydent USA pojawił się publicznie w poniedziałek po raz pierwszy od sobotniego zamachu na jego życie.

"To jest inny Trump niż ten, którego widzieliście wcześniej"

"To jest inny Trump niż ten, którego widzieliście wcześniej"

Źródło:
TVN24, PAP

Auchan najtańszy w czerwcu, wyprzedził Biedronkę i Makro Cash & Carry - podała agencja badawcza ASM SFA. W raporcie dodano, że spadek cen odnotowano w 7 z 13 badanych sieci sklepów. Różnica między najtańszym a najdroższym koszykiem w czerwcu 2024 r. wyniosła 154,16 zł i była o 5,65 zł wyższa niż w maju. 

Ranking sieci handlowych w Polsce. Tutaj ceny rosły najmocniej

Ranking sieci handlowych w Polsce. Tutaj ceny rosły najmocniej

Źródło:
PAP

Za nami burzowy wtorek. W ciągu dnia strażacy przyjęli prawie 5000 zgłoszeń, w tym najwięcej na Pomorzu Gdańskim i Mazowszu. W wyniku przejścia nawałnic obrażenia odniosło kilka osób, doszło także do poważnych podtopień.

Tysiące interwencji, zalania, ranni. Bilans wtorkowych nawałnic

Tysiące interwencji, zalania, ranni. Bilans wtorkowych nawałnic

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Gdzie jest burza? W środę 17.07 nad Polską od rana pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Grzmi, wieje i pada. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Wyładowania o poranku

Gdzie jest burza? Wyładowania o poranku

Źródło:
tvnmeteo.pl

- Ja bym zakładał, że jeżeli ten duet (Donald Trump - J.D. Vance) wygra, to będą przez najbliższe miesiące po wyborach koncentrowali się na Stanach Zjednoczonych. Co dla nas nie jest dobrym znakiem - mówił w "Faktach po Faktach" Zbigniew Pisarski, prezes Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego. Amerykanista i politolog profesor Bohdan Szklarski podkreślał, że Vance "jest nowicjuszem", ale to "dobry gracz, który widzi się w Białym Domu któregoś dnia".

Krytykował Trumpa, teraz staje u jego boku. "Podejrzewam, że ta zmiana stanowiska nie jest szczera"

Krytykował Trumpa, teraz staje u jego boku. "Podejrzewam, że ta zmiana stanowiska nie jest szczera"

Źródło:
TVN24

875 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. Wojska ukraińskie wycofały się z miejscowości Krynki na lewym brzegu Dniepru w obwodzie chersońskim - poinformowała Ukraińska Prawda, powołując się na swoje źródła w piechocie morskiej. Wojsko donosi, że stało się to kilka tygodni temu. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Media: Ukraińskie wojska wycofały się z Krynek w obwodzie chersońskim

Media: Ukraińskie wojska wycofały się z Krynek w obwodzie chersońskim

Źródło:
PAP

- Na temat projektu dekryminalizacji aborcji ani na Radzie Ministrów, ani poza Radą Ministrów nie rozmawialiśmy z premierem Donaldem Tuskiem - powiedział w TVN24 wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Zapytany, czy jego zdaniem zaufanie w koalicji wisi na włosku, odparł twierdząco.

Zaufanie w koalicji wisi na włosku? "No ma pani rację"

Zaufanie w koalicji wisi na włosku? "No ma pani rację"

Źródło:
TVN24

Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell w oświadczeniu w 10. rocznicę zestrzelenia nad Ukrainą samolotu linii Malaysia Airlines podkreślił, że użyty wówczas system rakietowy ziemia-powietrze Buk należał bez wątpienia do sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej. Unia Europejska ponowiła swój apel do Rosji o wzięcie na siebie odpowiedzialności za tę tragedię i pełną współpracę w wymierzaniu sprawiedliwości.

Dekada od zestrzelenia samolotu Malaysia Airlines. System rakietowy "należał bez wątpienia do sił rosyjskich"

Dekada od zestrzelenia samolotu Malaysia Airlines. System rakietowy "należał bez wątpienia do sił rosyjskich"

Źródło:
PAP

W jednym z domów dziecka z Lublinie wybuchł pożar. Jeszcze przed przyjazdem strażaków budynek samodzielnie opuściło 20 podopiecznych i sześcioro opiekunów. Przez około godzinę służby szukały jednego z podopiecznych. - 19-letni chłopak schował się w szafie. Został odnaleziony i zabrany do szpitala na obserwację - podał oficer dyżurny straży pożarnej.

W domu dziecka wybuchł pożar, nie mogli znaleźć jednego z podopiecznych

W domu dziecka wybuchł pożar, nie mogli znaleźć jednego z podopiecznych

Źródło:
Kontakt24

20 zastępów straży gasiło w nocy z wtorku na środę pożar hali w Nowym Dworze Mazowieckim. Nikt nie ucierpiał, ale straty finansowe są duże.

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

20-latek stracił panowanie nad autem, po czym wjechał do przydrożnego rowu, uszkadzając latarnię na trasie Przełęk-Nysa (Opolskie). Okazało się, że kierowca w podróż zabrał kota, który w pewnym momencie wskoczył mu na kolana.

Kot "sprawcą" kolizji, kierowca ukarany mandatem

Kot "sprawcą" kolizji, kierowca ukarany mandatem

Źródło:
PAP

We wtorek 16 lipca kolejny raz nie padła główna wygrana. To oznacza dalszy wzrost kumulacji, a w najbliższym losowaniu będzie można wygrać siedem milionów złotych. Oto wyniki losowań Lotto oraz Lotto Plus.

Wyniki Lotto z 16 lipca 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Lotto z 16 lipca 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Rząd przyjął projekt ustawy, której celem jest podwyższenie sum gwarancyjnych w ubezpieczeniach - poinformowała we wtorek Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Źródło:
PAP

Laurent już chodzi, ale cały czas w pieluchach. Maluje obrazy z zapałem godnym co najmniej studenta naszej ASP. Jego dzieła są prezentowane na wystawach i kosztują od 7 tysięcy euro w górę. Sukcesami może pochwalić się też 10-letnia Sofia, która będzie mieć wystawę w podziemiach Luwru, czy 11-letni Kareem, którego rysunki robią furorę.

Dwulatek maluje obrazy za tysiące euro. Małych artystów, choć nieco starszych, jest więcej

Dwulatek maluje obrazy za tysiące euro. Małych artystów, choć nieco starszych, jest więcej

Źródło:
Fakty TVN

Hiszpańskie służby potwierdziły, że zwłoki młodego mężczyzny odnalezione na Teneryfie to 19-letni Jay Slater. Poszukiwania Brytyjczyka trwały prawie miesiąc. Jego ciało znajdowało się w trudno dostępnym terenie.

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Źródło:
Reuters, "Guardian", tvn24.pl

Dwóch 54-latków, którym zarzucono uśmiercenie około 300 piskląt kormoranów i zniszczenie ponad 100 gniazd na Jeziorze Tonowskim (woj. kujawsko-pomorskie), zostało skazanych na rok bezwzględnego pozbawienia wolności - poinformowała Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. Wyrok jest nieprawomocny.

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Źródło:
tvn24.pl

Nadchodzące dni przyniosą spokój w pogodzie - upał nieco zelżeje, a burz będzie niewiele. Uwaga: w środę zagrzmi w górach.

W tych dniach odetchniemy i od burz, i od nieznośnego gorąca

W tych dniach odetchniemy i od burz, i od nieznośnego gorąca

Źródło:
tnmeteo.pl

"Nie obchodzi mnie, co się stanie z Ukrainą" - deklarował J.D. Vance. Mówił też, że Ukraina będzie musiała oddać Rosji część swojego terytorium, by wojna się zakończyła. Sytuację w Polsce po zmianie władzy w 2023 roku nazwał natomiast "zamachem na demokrację". Jeśli wybory prezydenckie wygra Donald Trump, senator Vance zostanie wiceprezydentem USA.

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Źródło:
tvn24.pl, Politico, NBC News, CNN, Kyiv Independent

Ri Il-kyu, doświadczony północnokoreański dyplomata i były ambasador na Kubie, w listopadzie ubiegłego roku wraz z rodziną uciekł do Korei Południowej. Doniesienia potwierdziła Narodowa Służba Wywiadowcza w Seulu.

Ucieczka doświadczonego północnokoreańskiego dyplomaty

Ucieczka doświadczonego północnokoreańskiego dyplomaty

Źródło:
PAP

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Premiera piątego odcinka "Rodu smoka" wywołała lawinę komentarzy wśród widzów serialu. Szczególne emocje fanów wzbudziła kontrowersyjna scena z udziałem Daemona Targaryena.

Burza po premierze najnowszego odcinka "Rodu smoka". Wszystko przez jedną scenę

Burza po premierze najnowszego odcinka "Rodu smoka". Wszystko przez jedną scenę

Źródło:
tvn24.pl

Sieć drogerii Kontigo zamierza zlikwidować wszystkie placówki stacjonarne działające na terenie Polski. "Trwa proces zamykania ostatnich 15 sklepów sieci, który rozpoczął się w drugim kwartale bieżącego roku" - przekazano w odpowiedzi na pytania redakcji biznesowej tvn24.pl. Firma chce się skupić na sprzedaży przez internet.

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Źródło:
tvn24.pl

Wypoczywająca w Krynicy Morskiej turystka odpłynęła 400 metrów od brzegu na dmuchanym materacu. Gdy dotarli do niej policjanci, sprawiała wrażenie, jakby się obudziła. Pouczyli 33-latkę i eskortowali ją do brzegu.

Dryfowała na dmuchanym materacu kilkaset metrów od brzegu

Dryfowała na dmuchanym materacu kilkaset metrów od brzegu

Źródło:
KPP Nowy Dwór Gdański

Regionalne centra krwiodawstwa i krwiolecznictwa alarmują, że w wielu placówkach brakuje krwi. Stali krwiodawcy wyjeżdżają na wakacje, a nowych często nie przybywa. Medycy apelują do wszystkich, by zgłaszali się i oddawali krew. Zapewniają, że to wcale nie boli, a nasza krew może uratować niejedno ludzkie życie.

Banki krwi apelują o to, żeby je odwiedzać. W wakacje rośnie zapotrzebowanie na krew, ale brakuje dawców

Banki krwi apelują o to, żeby je odwiedzać. W wakacje rośnie zapotrzebowanie na krew, ale brakuje dawców

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Tytuł tekstu jednego z serwisów posłużył politykom opozycji do rozpowszechniania tezy o "rządowym festiwalu podwyżek". Chodzi o większe opłaty za publiczne żłobki. Tylko że ich wysokości nie ustala rząd, a powodem podwyżki jest rozporządzenie premiera... Mateusza Morawieckiego.

Przekaz PiS: rząd podnosi opłaty za żłobki. Nieprawda. Wyjaśniamy

Przekaz PiS: rząd podnosi opłaty za żłobki. Nieprawda. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl