Podczas egzaminu na prawo jazdy w centrum Legnicy mogło dość do tragicznego wypadku. Mogło, bo wyjątkowym refleksem wykazał się egzaminowany motocyklista. Podczas przejazdu przez skrzyżowanie, tuż przed jego motor, z impetem wyjechał samochód dostawczy, który wymusił pierwszeństwo.
- Ustalono już, kim jest kierowca samochodu. Trwają czynności zmierzające do zatrzymania go. Grozi mu kara grzywny w wysokości 5 tysięcy złotych oraz cofnięcie prawa jazdy – mówi podinsp. Sławomir Masojć, rzecznik legnickiej policji.
Zachował zimną krew i odbierze prawo jazdy
Przebieg całego zdarzenia (10.06.2015) zarejestrowały kamery znajdujące się w pojeździe egzaminatora. Motocyklista może mówić o dużym szczęściu, ponieważ do tragedii zabrakło centymetrów. Dalsza część egzaminu przebiegła bez dalszych komplikacji i kierowca już za kilka dni będzie mógł odebrać w pełni zasłużone prawo jazdy.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło w Legnicy:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: LP / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: KPP Legnica