Władze Walimia (woj. dolnośląskie) otrzymały raport z badań ws. podziemnego miasta, jakie miało się znajdować na terenie gminy. Miało, bo badania nie potwierdziły jego istnienia. - Raport jest bardzo rzeczowy i kompleksowy. Nie pozostawia złudzeń - przyznaje Adam Hausman, wójt gminy Walim.
Raport ws. podziemnego miasta w Walimiu to efekt prac ekipy z magazynu "Odkrywca" i naukowców, między innymi z Politechniki Krakowskiej. Byli wyposażeni w specjalistyczny sprzęt: georadar, magnetometr protonowy i urządzenie do tomografii elektrooporowej. Gmina otrzymała na badania pozwolenie od konserwatora zabytków.
- Raport jest bardzo rzeczowy i kompleksowy, ale konkluzja jest taka, że w badanych przez nas miejscach podziemnego miasta nie ma - przyznaje Adam Hausman, wójt gminy Walim. I dodaje, że w raporcie znalazły się m.in. informacje o budowie geologicznej terenu. - To wyklucza zasadność budowy podziemnych tuneli w tym miejscu. Oczywiście można go wydrążyć, ale nie było to opłacalne - mówi wójt.
"Chcieliśmy wykluczyć niebezpieczeństwo"
Jak podkreśla przedstawiciel miejscowych władz badania "nie były szukaniem dla samego znalezienia". - Szukaliśmy, bo istnienie takich podziemnych tuneli mogło wiązać się z zagrożeniem. Mówiło się, że tam może być miasto, że może być broń, albo zbiorniki z wodą. Chcieliśmy wykluczyć niebezpieczeństwo i to udało się zrobić - twierdzi wójt. Jednocześnie przyznaje, że "turystycznie fajnie" byłoby odkryć wydrążone pod powierzchnią miasto.
Eksplorator będzie szukał "Riese"
Urzędnicy badali teren inny niż ten, na którym swoich odkryć miał dokonać Krzysztof Szpakowski, prezes stowarzyszenia "Riese". Eksplorator o istnieniu nieodkrytych dotąd części tajnego kompleksu powiadomił urzędników z wałbrzyskiego starostwa powiatowego na początku września.
Szpakowski pod koniec listopada poinformował na Facebooku, że wytypował kolejne miejsca pod odwierty. Teraz czeka na odpowiedni sprzęt. Poprzednie odwierty niczego nie wykazały. Czytaj więcej na ten temat
Badania były prowadzone na terenie Walimia:
Autor: tam / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: archiwum TVN24