Policja zatrzymała byłego pracownika urzędu skarbowego w Zgorzelcu. Mężczyzna jest podejrzany o fałszowanie dowodów wpłaty i proponowanie załatwienia spraw za pieniądze. Miał też wyłudzić od jednego z podatników 22 tys. zł. Grozi mu do 8 lat więzienia.
- Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą komendy w Zgorzelcu zatrzymali byłego już pracownika urzędu skarbowego. 35-letni mężczyzna podejrzany jest o liczne oszustwa - informuje asp. Paweł Petrykowski, rzecznik dolnośląskiej policji.
Pobierał "opłaty" od znajomych
Jak informują policjanci, 35-latek m.in. proponował znajomym załatwienie formalności w zamian za pieniądze. Opłaty, które od nich pobierał nigdy jednak nie trafiały na konto urzędu.
- Mężczyzna zatrzymywał pieniądze dla siebie, fałszując przy tym dowody wpłaty. Wyłudził też od podatnika blisko 22 tys. zł - precyzuje Petrykowski.
Mężczyzna wezwał jednego z podatników do zapłaty podatku od nabytego spadku. Przekazał mu jednocześnie druki, jak się później okazało, ze swoim prywatnym numerem rachunku bankowego.
Grozi mu 8 lat więzienia
Policja sprawdza, czy były pracownik urzędu skarbowego nie oszukał innych ludzi. - Wszystkie osoby, które mają podejrzenia, że mogły paść ofiarą nieuczciwego urzędnika proszone są o zgłaszanie się do zgorzeleckiej komendy policji - informuje Petrykowski.
Mężczyźnie, który usłyszał już zarzuty fałszowania dokumentów i oszustwa, grozi do 8 lat więzienia.
Autor: balu/par / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum\TVN24