Wrocław

Wrocław

Opiekunka rzuciła 4-latkiem o podłogę. Przez rok nie może pracować z dziećmi

Opiekunka ze żłobka w Obornikach Śląskich (woj. dolnośląskie) została skazana na trzy miesiące więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Dostała też roczny zakaz pracy z dziećmi. Kobieta stanęła przed sądem za to, że rzuciła dzieckiem o podłogę. Miała też mówić do swoich podopiecznych: "żrecie jak świnie" i "chyba byłeś w niedzielę robiony".

Juwenaliowy pochód przeszedł przez Wrocław

Roztańczeni i rozbawieni studenci przeszli przez stolicę Dolnego Śląska w juwenaliowym pochodzie Politechniki Wrocławskiej. - Jesteśmy króliczkami i chciałyśmy zawładnąć tymi juwenaliami - mówiła grupa studentek. Obok "przejeżdżał" samochód Flintstonów i znany z Gwiezdnych Wojen robot BB-8. Studenci od władz Wrocławia dostali też klucze do miasta.

Wrony atakują ludzi we Wrocławiu. "Klimat jak z Hitchcocka"

"Uwaga, ptaki atakują. Prosimy zachować ostrożność" - plakaty z takim napisem pojawiły się na kampusie Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. Niektórzy się śmieją, ale tym, którzy przez kraczące wrony zostali zaatakowani do śmiechu nie jest. - To straszne przeżycie - mówi jedna z kobiet. Na razie ze skrzydlatymi napastnikami nie można nic zrobić, bo te są w trakcie okresu lęgowego.

Klubowe koszulki na juwenaliach niemile widziane. "Dbamy o bezpieczeństwo"

Koszulka Śląska Wrocław czy innego klubu sportowego na czas juwenaliów organizowanych przez Politechnikę Wrocławską musi trafić do szafy. Podobnie jak te z oznaczeniami partii politycznych czy firm ochroniarskich. Studenci w takich strojach nie wejdą na imprezy. Dlaczego? - Chodzi o bezpieczeństwo imprezy - tłumaczą organizatorzy.

Faziego uratowali z płonącej stodoły. Teraz zbierają na jego leczenie

Fazi niemal spłonął żywcem, ma poparzone łapy, pyszczek, nozdrza i okolice oczu. Pies ucierpiał w pożarze budynku gospodarczego, w płomieniach zginął jego psi kompan. Teraz czworonoga czeka kilka miesięcy kosztownego leczenia. Na czas leczenia opiekę nad Fazim przejęła Ekostraż, później wróci do swoich właścicieli.

Jej mąż zginął w zamachu w Tunezji. Od biura podróży domaga się 800 tys. odszkodowania

Mąż Anny K. zginął w zamachu terrorystycznym w Tunezji. Para spędzała tam urlop. Na wycieczkę pojechali, bo - jak twierdzi - biuro podróży nie poinformowało o ryzyku zamachu. W przeciwnym wypadku, jak przekonuje pełnomocnik kobiety, małżeństwo z Tunezji by zrezygnowało. Za śmierć męża kobieta domaga się teraz od biura ponad 800 tys. złotych zadośćuczynienia. Wyrok ma zapaść 24 maja.

Był pijany, kierował frezarką drogową

Miał ponad promil alkoholu w organizmie, ale nie przeszkadzało mu to w wykonywaniu prac drogowych. Kierowca frezarki został zatrzymany przez policjantów. Grozi mu grzywna i dwa lata więzienia.

"Chciałem zobaczyć, jak to jest kogoś zabić"

"Czułem się panem życia i śmierci" - opowiadał śledczym 34-latek, który odpowiada za zabójstwo dwóch osób. Chwalił się, że odczuwał euforię. Później swoje zeznania odwołał. Jednak sąd nie dał wiary kolejnej wersji zdarzeń przedstawianej przez Macieja M. i skazał go na dożywocie. O wyjście zza krat mężczyzna będzie mógł ubiegać się po 35 latach odsiadki. Wyrok nie jest prawomocny.

"Przerażona" koza na szkolnym przedstawieniu. TOZ: poinformujemy prokuraturę

Maturzyści z opolskiego liceum z okazji zakończenia roku podarowali szkole... kozę. Jak opisują świadkowie, przerażone zwierzę przywieźli w bagażniku samochodu. Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami sprawę zgłosiło do kuratorium i zapowiada doniesienie do prokuratury. Dyrektor szkoły przyznaje, że zdarzenie było "niefortunne".

Wielki pożar na poligonie wojskowym

Spaliło się ponad 40 hektarów traw i wrzosowisk na poligonie w Świętoszowie (woj. dolnośląskie). Z ogniem walczyły 23 zastępy straży pożarnej i żołnierze. Wykorzystano także sprzęt wojskowy i dwa samoloty.

Dwa psy warte tysiące euro mogły zostać otrute. "To był arszenik lub cyjanek"

Według właścicielki psów do zatrucia musiało dojść w nocy z piątku na sobotę. - Około 1 w nocy musiały spożyć trutkę. Prawdopodobnie jakiś smakołyk nafaszerowany trucizną. Pierwsze symptomy u obu psów wystąpiły ok. 4 nad ranem - mówi Beata Matławska, właścicielka pudla o imieniu Miss Hurrem i sznaucera Miss Mercedes. - Nie udało się ich uratować. Zawiadomiliśmy policję

Wieś zalana ponad 100 lat temu ponownie znika pod wodą

Przez niemal miesiąc można było oglądać pozostałości zalanej ponad 100 lat temu osady Schlesierthal. Teraz woda już wraca do Jeziora Bystrzyckiego, które powstało by chronić teren przed ciągłymi powodziami. Ponowne napełnianie zbiornika potrwa do końca maja.

Muzeum Pana Tadeusza we Wrocławiu otwarte

- Wydawałoby się, że to będzie muzeum o "Panu Tadeuszu" i Mickiewiczu, a jest tu jeszcze kawał naszej historii - komentował jeden ze zwiedzających Muzeum Pana Tadeusza we Wrocławiu. Przez 6 tygodni będzie można w nim oglądać także oryginał Konstytucji 3 maja z 1791 roku.