Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego zdecydowała w sprawie sędziego Juszczyszyna

[object Object]
Komitet Obrony Sprawiedliwość o sprawie sędziego Pawła Juszczyszynatvn24
wideo 2/35

Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego zajmująca się sprawą sędziego Pawła Juszczyszyna uchyliła jego zawieszenie w orzekaniu. - Istnieje potrzeba bardzo precyzyjnego przeanalizowania motywów uchwały Sądu Najwyższego w kontekście ewentualnego zaskarżenia - komentował tę decyzję rzecznik dyscyplinarny sędziów Piotr Schab. - Każdy, kto łamie prawo, musi się liczyć z konsekwencjami i dotyczy to też sędziów, w tym pana sędziego Juszczyszyna - mówił minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro jeszcze przed ogłoszeniem decyzji.

W poniedziałek Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego zajmowała się sprawą sędziego Pawła Juszczyszyna. Sędzia ten zażądał w listopadzie od Kancelarii Sejmu ujawnienia list poparcia do nowej Krajowej Rady Sądownictwa, za co spotkał go szereg konsekwencji służbowych.

Do 29 grudnia Juszczyszyn był zawieszony w orzekaniu.

W poniedziałek Izba Dyscyplinarna SN uchyliła zawieszenie sędziego Pawła Juszczyzyna.

- Koniecznością zawieszenia sędziego Juszczyszyna w obowiązkach służbowych nie skutkuje między innymi ocena szkodliwości jego zachowania w odniesieniu do dobra służby sędziowskiej - powiedział w uzasadnieniu decyzji sędzia Adam Roch. Jak dodał, w chwili obecnej ocena okoliczności związanych ze sprawą "nie doprowadziła do przyjęcia, że zachodzi konieczność zawieszenia sędziego Juszczyszyna".

Do decyzji Izby Dyscyplinarnej SN zdanie odrębne zgłosił przewodniczący składu sędziowskiego sędzia Jacek Wygoda. W składzie sędziowskim był także ławnik Michał Górski.

Rzecznik dyscyplinarny sędziów: to nie jest kwestia osobista

Uchwałę izby Sądu Najwyższego komentował rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych Piotr Schab. Jak przyznał, teraz "jest czas, żeby powziąć refleksję na temat tej uchwały [Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego - przyp. red.] oraz potrzeby jej ewentualnego zaskarżenia".

- Niczego w tej chwili nie zapowiadam, natomiast istnieje potrzeba bardzo precyzyjnego przeanalizowania motywów uchwały Sądu Najwyższego w kontekście ewentualnego zaskarżenia - mówił Schab. - Jeżeli zajmiemy stanowisko procesowe w kwestii zasadności tej uchwały (...), zapewne stanowisko to znajdzie wyraz w środku odwoławczym - dodał.

Rzecznik dyscyplinarny został zapytany, czy uchwałę Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego traktuje jako osobistą porażkę. - Porażka bądź zwycięstwo to nie są kategorie, wedle których organ procesowy mógłby dokonywać weryfikacji rozstrzygnięć, które zapadły - odparł. - To nie jest kwestia osobista. Proszę tego nie sprowadzać uprzejmie do odczuwania mojego osobistego poczucia porażki bądź triumfu - podkreślił.

Sędzia Schab pytany był też, czy dzisiaj również podjąłby decyzję o postawieniu sędziemu Juszczyszynowi zarzutów dyscyplinarnych. - Jeżeli chodzi o zarzuty, jestem przekonany, że materiał dowodowy zgromadzony w chwili obecnej przekonuje o ich trafności, obstaję przy swoim zdaniu - odpowiedział.

Rzecznik dyscyplinarny sędziów: trzeba przeanalizować decyzję Sądu Najwyższego
Rzecznik dyscyplinarny sędziów: trzeba przeanalizować decyzję Sądu Najwyższegotvn24

"Zaskarżymy tę oczywiście wadliwą uchwałę"

Zastępca rzecznika dyscyplinarnego Przemysła Radzik napisał na Twitterze, że orzeczenie Izby Dyscyplinarnej "jest głęboko nietrafne". "Osoba stojąca pod zarzutem przewinienia dyscyplinarnego o znamionach przestępstwa nie może orzekać – dla dobra Obywateli i wymiaru sprawiedliwości" - ocenił.

"Zaskarżymy tę oczywiście wadliwą uchwałę" - zapowiedział.

Szef nowej KRS: działania sędziego Juszczyszyna zasługują na potępienie

Przewodniczący nowej Krajowej Rady Sądownictwa sędzia Leszek Mazur powiedział, że w pierwszej chwili działanie sędziego Juszczyszyna oceniał ostrożnie jako odosobniony przypadek. - Jednak jeśli niedługo później skierowane zostały pytania sędziów z Krakowa w sprawie asesorów, a później pytania sędziów w Katowicach, to oznacza, że zaczął się realizować założony przez kogoś scenariusz - ocenił Mazur.

Jego zdaniem działania sędziego Juszczyszyna, uwzględniając rozwój wypadków, zasługują na potępienie. - Kontekst i rozwój wypadków pokazał, że działanie tego sędziego może być elementem szerszego pożaru. To działanie wpisuje się też w szerszy scenariusz i kontekst - wskazał Mazur.

Jak dodał, z upływem czasu działania podjęte przez rzecznika dyscyplinarnego, kierownictwo sądu i ministra sprawiedliwości nabrały głębszego uzasadnienia.

Przewodniczący nowej KRS powiedział, że minister sprawiedliwości ma absolutną swobodę działania w kwestii delegacji sędziów. Przyznał, że kwestią problematyczną były natomiast czynności prezesa Sądu Rejonowego w Olsztynie Macieja Nawackiego, który jest też członkiem KRS.

- Ze względu na kontekst personalny miałem w tym wypadku wątpliwości. Uważałem, że oceniać tę sytuację i podejmować decyzje powinien wiceprezes sądu, a nie sędzia Nawacki. Potem jednak wiceprezesi podali się do dymisji. Być może nikt nie chciał takiej decyzji w sądzie w Olsztynie podjąć - dodał.

"Nie będziemy legitymizować swoją obecnością udziału w tym posiedzeniu"

Przedstawiciele Komitetu Obrony Sprawiedliwości i jednocześnie obrońcy sędziego Pawła Juszczyszyna, poinformowali wcześniej w rozmowie z dziennikarzami, że nie będą "legitymizować swoją obecnością udziału w posiedzeniu" Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Sam sędzia Paweł Juszczyszyn nie stawił się w Izbie Dyscyplinarnej.

- Spotkanie, które się dzisiaj odbywa, nie jest posiedzeniem sądu, nie jest rozprawą, ponieważ to gremium nie jest niezależne od władzy wykonawczej, a skoro nie jest niezależne od władzy wykonawczej, sądem niezależnym w rozumieniu konstytucji nie jest - powiedział mecenas Mikołaj Pietrzak, obrońca sędziego.

"Nie uznajemy tego gremium jako sądu"

Drugi z adwokatów, Michał Wawrykiewicz zaznaczył, że Komitet Obrony Sprawiedliwości będzie traktować konsekwentnie wszelkie przejawy aktywności Izby Dyscyplinarnej.

- Nie uznajemy tego gremium jako sądu w rozumieniu standardów europejskich oraz standardów konstytucyjnych, czyli zarówno prawa europejskiego, jak i prawa krajowego na podstawie orzeczenia Sądu Najwyższego i TSUE - mówił.

Komitet Obrony Sprawiedliwość o sprawie sędziego Pawła Juszczyszyna
Komitet Obrony Sprawiedliwość o sprawie sędziego Pawła Juszczyszynatvn24

"Decyzja procesowa, jaką to gremium wyda, nie może mieć charakteru prawnie wiążącego"

Jeszcze przed ogłoszeniem decyzji mecenas Mikołaj Pietrzak pytany, co dalej ze sprawą sędziego Pawła Juszczyszyna, odparł: - Skoro nie uznajemy, że Izba Dyscyplinarna jest sądem, to decyzja procesowa, jaką to gremium wyda, nie może mieć charakteru prawnie wiążącego. Jak się zapoznamy z treścią tej deklaracji, która dzisiaj być może zapadnie ze strony tego gremium, będziemy decydować, co dalej zrobić.

Dodał, że w piątek złożyli "wniosek na piśmie do pierwszej prezes Sądu Najwyższego o skierowanie tej sprawy do innej właściwej izby, która spełnia cechy niezależności".

- Czekamy na rozstrzygnięcie tego wniosku - powiedział Pietrzak.

Mecenas Wawrykiewicz podkreślił, że sędzia Paweł Juszczyszyn został objęty parasolem ochronnym Komitetu Obrony Sprawiedliwości.

Ziobro: przez fakt, że ktoś jest sędzią to nie znaczy, że jest nad obywatelem

Jeszcze przed wydaniem uchwały przez Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego do sprawy sędziego Juszczyszyna odniósł się minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Zapytany o kwestię niestawienia się sędziego na posiedzeniu izby oraz na uwagę dziennikarzy, że jego pełnomocnicy powiedzieli, iż nie uznają izby za sąd, odpowiedział, że jeśli ktoś nie uznaje funkcjonującego w Polsce sądu za sąd, to "stawia się poza prawem".

- Ufam, że organa, które są do tego powołane, będą stać na straży praworządności. (...) Przez fakt, że ktoś jest sędzią, to nie znaczy, że jest nad obywatelem, (...) przedstawicielem jakiejś kasty, która nie jest prawem związana. Każdy, kto łamie prawo, musi się liczyć z konsekwencjami i dotyczy to też sędziów, w tym pana sędziego Juszczyszyna - podkreślił Ziobro.

Pytany o zaprowadzane w sądownictwie zmiany i tego konsekwencje, podkreślił, że w Polsce nie można doprowadzić do sytuacji, "w której wyroki wydane przez blisko pięciuset sędziów powołanych przez Krajową Radę Sądownictwa będą kwestionowane tylko dlatego, że sędziowie byli powołani bądź awansowani przez tą Krajową Radę Sądownictwa, której część środowiska nie chce zaakceptować".

- Wyroki można wydawać, strony mogą wnosić apelacje, one mogą być rozpoznane, natomiast nie można doprowadzić do sytuacji kwestionowania statusu sędziów - i stąd ta ustawa. Ta ustawa jest jasnym sygnałem, który przygotowaliśmy w odpowiedzi na proces chaosu, jaki część walczącego politycznie środowiska sędziów zdecydowała się wprowadzić na polskie sale sądowe" - powiedział Ziobro, odnosząc się do przygotowanej przez klub PiS i przegłosowanej przez Sejm nowelizacji ustaw sądowniczych. Dodał, że w jego ocenie żadne poważne państwo Unii Europejskiej nie mogłoby się zgodzić na akceptowanie tego rodzaju chaosu prawnego, "który niektórzy chcieliby nam tutaj zafundować".

Zawieszenie, cofnięta delegacja, zarzuty dyscyplinarne

Sędzia Juszczyszyn został zawieszony w orzekaniu po tym, gdy jako delegowany do Sądu Okręgowego w Olsztynie nakazał Kancelarii Sejmu przedstawienie między innymi list poparcia kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa. Zrobił to, rozpoznając apelację w sprawie cywilnej. Argumentował, że chciał sprawdzić, czy sędzia nominowany przez nową KRS był uprawniony do orzekania w pierwszej instancji.

Po tej decyzji minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro natychmiast cofnął Juszczyszynowi delegację do Sądu Okręgowego. "Sędzia nie może samowolnie stawiać się ponad władzę ustawodawczą, wykonawczą i ponad Prezydenta RP" - podano w komunikacie ministerstwa.

Po cofnięciu delegacji Juszczyszyn wydał oświadczenie, w którym podkreślił, że prawo stron do rzetelnego procesu jest dla niego ważniejsze od jego sytuacji zawodowej. - Sędzia nie może bać się polityków, nawet jeśli mają wpływ na jego karierę. Apeluję do koleżanek i kolegów sędziów, aby zawsze pamiętali o rocie ślubowania sędziowskiego, orzekali niezawiśle i odważnie - mówił.

Rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych Piotr Schab poinformował, że przeciwko sędziemu Juszczyszynowi wszczęto postępowanie dyscyplinarne w związku z "uchybieniem godności urzędu".

Niedługo później prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie i członek nowej KRS Maciej Nawacki na miesiąc zawiesił Juszczyszyna w orzekaniu. Zarządzenie to zostało przekazane Izbie Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.

Kim jest sędzia Maciej Nawacki? CZYTAJ WIĘCEJ >

Rzecznik praw obywatelskich "dalece zaniepokojony". Na ulicach manifestacje

W związku z działaniami resortu sprawiedliwości wobec Juszczyszyna w wielu miejscach kraju odbyły się demonstracje solidarności z sędziami.

Cofnięciem delegacji Juszczyszyna zainteresował się także Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar, który poinformował, że jest "dalece zaniepokojony wykorzystaniem przez ministra prawa do odwołania sędziego z delegacji z powodów czysto dyscyplinarnych". Bodnar o wyjaśnienia w tej sprawie poprosił także rzecznika dyscyplinarnego Piotra Schaba i prezesa Nawackiego.

Zgromadzenie Ogólne Sędziów Okręgu Olsztyńskiego wezwało w uchwale do przywrócenia Juszczyszyna do pracy i do rezygnacji z funkcji prezesa Nawackiego. Ten rezygnacji jednak nie złożył. Z funkcji wiceprezesów Sądu Rejonowego w Olsztynie zrezygnowali dwaj inni sędziowie - Krzysztof Krygielski i Anna Szczepańska.

Izba Pracy SN: Izba Dyscyplinarna nie jest sądem w rozumieniu prawa

5 grudnia Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego wydała orzeczenie, w którym, powołując się na wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 19 listopada, uznała, że nowa Krajowa Rada Sądownictwa nie daje wystarczających gwarancji niezależności od organów władzy ustawodawczej i wykonawczej, a Izba Dyscyplinarna SN nie jest sądem w rozumieniu prawa Unii Europejskiej i krajowego.

W związku z tym 10 grudnia pierwsza prezes SN Małgorzata Gersdorf wezwała sędziów Izby Dyscyplinarnej, by powstrzymali się od orzekania.

Na ten apel zareagował prezes tej izby sędzia Tomasz Przesławski. "Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego w dalszym ciągu wykonywać będzie powierzone jej przez konstytucyjne organy Rzeczypospolitej Polskiej czynności orzecznicze" - napisał.

Autor: kb//now//kwoj / Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

- W przyszłym tygodniu będę gospodarzem Trójkąta Weimarskiego Plus - zapowiedział w piątek szef MSZ Radosław Sikorski. Oprócz szefów MSZ Francji i Niemiec zaproszeni są przedstawiciele innych europejskich krajów, szef MSZ Ukrainy Andrij Sybiha i nowa wysoka przedstawiciel Unii Europejskiej do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Kaja Kallas. - W Warszawie będą prowadzone najważniejsze rozmowy o kryzysie w Ukrainie - zaznaczył Sikorski.

Sikorski: to w Warszawie będą prowadzone najważniejsze rozmowy o tym kryzysie

Sikorski: to w Warszawie będą prowadzone najważniejsze rozmowy o tym kryzysie

Źródło:
PAP

Mam pełne przekonanie, że posłowie PiS-u mają ciarki na plecach. Po tym, co zobaczyli jeżeli chodzi o Jacka Sutryka, wiedzą, że sprawiedliwość ich nie minie - powiedział w "Faktach po Faktach" wiceszef MON Cezary Tomczyk, odnosząc się do zarzutów wobec prezydenta Wrocławia w sprawie nieprawidłowości w Collegium Humanum. - Oni już wiedzą, że nie będzie żadnej bezkarności - dodał. 

"Posłowie PiS-u dzisiaj mają ciarki na plecach"

"Posłowie PiS-u dzisiaj mają ciarki na plecach"

Źródło:
TVN24

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz rozmawiał z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Wcześniej o rozmowie niemiecki przywódca miał poinformować prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, który twierdzi, że "otworzyła ona puszkę Pandory". O przebiegu rozmowy Scholz informował sojuszników, w tym szefa polskiego rządu. "Z satysfakcją przyjąłem informację, że kanclerz nie tylko jednoznacznie potępił rosyjską agresję, ale że powtórzył polskie stanowisko: nic o Ukrainie bez Ukrainy" - napisał premier Donald Tusk.

Scholz rozmawiał z Putinem. Zełenski: to otwiera puszkę Pandory

Scholz rozmawiał z Putinem. Zełenski: to otwiera puszkę Pandory

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Od soboty wszystkie stacje paliw zobowiązane będą do sprzedaży zimowego oleju napędowego. To coroczna procedura regulowana rozporządzeniem ministra klimatu i środowiska. Polskie przepisy określają także parametry, jakie muszą spełniać paliwa zimowe, przejściowe, a także letnie.

Od soboty nowe paliwo na stacjach

Od soboty nowe paliwo na stacjach

Źródło:
tvn24.pl, PAP, Lotos

Chorwacka policja zatrzymała ministra zdrowia Viliego Berosza - poinformowało chorwackie Biuro do spraw Zwalczania Korupcji i Przestępczości Zorganizowanej. Wraz z szefem resortu w piątek nad ranem zatrzymano także dwóch dyrektorów szpitali, którym postawiono zarzuty korupcyjne. Premier Andrej Plenković usunął Berosza z urzędu.

Policja zatrzymała ministra zdrowia. Premier usunął go ze stanowiska

Policja zatrzymała ministra zdrowia. Premier usunął go ze stanowiska

Źródło:
PAP

100 tysięcy złotych poręczenia majątkowego wpłynęło w czwartek na konto depozytowe gdańskiej prokuratury. Wpłacił je podejrzany o spowodowanie katastrofy drogowej na S7 w Borkowie koło Gdańska, w której zginęło czworo dzieci. Oznacza to, że mężczyzna pozostanie na wolności.

Podejrzany o spowodowanie karambolu wpłacił 100 tysięcy zł poręczenia

Podejrzany o spowodowanie karambolu wpłacił 100 tysięcy zł poręczenia

Źródło:
PAP

Magdalena Biejat z klubu Lewicy przyznała w programie "#BezKitu", że jej nazwisko jest "w puli" kandydatów Lewicy na prezydenta. Krzysztof Brejza z KO mówił z kolei, że nie zdradzi, na kogo zagłosuje w prawyborach swojego ugrupowania, bo nie chce "zakłócać procesów, które zachodzą teraz w sercach, umysłach działaczy Platformy Obywatelskiej".

Kto w wyścigu o fotel prezydenta? Nazwisko Biejat "w puli", w KO "piękno prawyborów"

Kto w wyścigu o fotel prezydenta? Nazwisko Biejat "w puli", w KO "piękno prawyborów"

Źródło:
TVN24

Pijany 24-latek uderzył w twarz ratownika medycznego z załogi karetki, która przywiozła go do szpitala w Wadowicach (woj. małopolskie). Na miejsce wezwano policję. Mężczyźnie grozi więzienie.

Przywieźli go do szpitala, tam zaatakował ratownika

Przywieźli go do szpitala, tam zaatakował ratownika

Źródło:
małopolska policja

Kupione przed laty za 5 funtów przez radę miejską szkockiego Invergordon popiersie lokalnego właściciela ziemskiego może zostać sprzedane na aukcji za nawet 2,5 miliona funtów.

Popiersie używane jako blokada drzwi w starej szopie trafi na aukcję. Jest wyceniane na miliony

Popiersie używane jako blokada drzwi w starej szopie trafi na aukcję. Jest wyceniane na miliony

Źródło:
CNN, The Scotsman

Podczas protestu w Suchumi ciężarówka staranowała ogrodzenie parlamentu Abchazji, separatystycznego regionu Gruzji, który kontrolowany jest przez Rosję. Między uczestnikami akcji i strukturami siłowymi doszło do starć, a protestujący wdarli się do siedziby izby. Władze już zapowiedziały wycofanie projektu inwestycyjnego z Moskwą, który stał się przyczyną zajść. MSZ Rosji poleciło swoim obywatelom opuszczenie Abchazji.

Staranowane ogrodzenie parlamentu, starcia. Rosja apeluje do swoich obywateli

Staranowane ogrodzenie parlamentu, starcia. Rosja apeluje do swoich obywateli

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

- Polityka ekipy nowego prezydenta USA Donalda Trumpa sprawi, że wojna zakończy się szybciej - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. W wywiadzie dla ukraińskiego radia publicznego przywódca odrzucił możliwość ustępstw na rzecz Rosji.

Zełenski: z Trumpem wojna zakończy się szybciej

Zełenski: z Trumpem wojna zakończy się szybciej

Źródło:
PAP

Jedna osoba zginęła w zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w miejscowości Strzeszów na Dolnym Śląsku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że ambulans jechał na sygnale do pacjenta, gdy pojazd z naprzeciwka zjechał na drugi pas i zderzył się czołowo z ratownikami.

Samochód wjechał w karetkę na sygnale. Nie żyje jedna osoba

Samochód wjechał w karetkę na sygnale. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Czekają nas duże zmiany w pogodzie. Od niedzieli będzie coraz więcej opadów, a następny tydzień w wielu miejscach Polski przyniesie śnieg. Mieszanka opadów spowoduje bardzo trudne warunki na drogach, a przy porywistym wietrze spodziewamy się nawet krótkich śnieżyc.

Nadciąga "bardzo dynamiczny niż". Spadnie śnieg i będzie mocno wiać

Nadciąga "bardzo dynamiczny niż". Spadnie śnieg i będzie mocno wiać

Źródło:
tvnmeteo.pl

Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Skiba poinformował w piątek, że podejrzany Łukasz Ż. usłyszał zarzut i przyznał się do zarzucanego mu czynu. Sąd rejonowy podtrzymał wniosek o 3-miesięcznym areszcie dla podejrzanego.

Przedłużono areszt dla Łukasza Ż.

Przedłużono areszt dla Łukasza Ż.

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Biskup elbląski Jacek Jezierski złożył na ręce papieża Franciszka rezygnację z pełnionego urzędu. Jak wyjaśnia kuria, powodem rezygnacji biskupa jest jego wiek.

Biskup zrezygnował z urzędu

Biskup zrezygnował z urzędu

Źródło:
PAP

Od tego filmu wszystko się zaczęło. Ojciec leży na dziecku, które krzyczy i woła matkę. Matka stoi obok, na koniec trzyma syna w objęciach, chłopiec płacze, charczy, łapie oddech. Film z TikToka trafił na biurko śledczych. Prokuratura oskarżyła rodziców o to, że znęcali się przez cztery lata nad dzieckiem. Proces jeszcze nie ruszył, ale decyzją sądu chłopiec wrócił do rodziców.

Ośmioletni chłopiec wrócił do rodziców oskarżonych o przemoc. Publikowali w internecie, jak podduszają syna

Ośmioletni chłopiec wrócił do rodziców oskarżonych o przemoc. Publikowali w internecie, jak podduszają syna

Źródło:
tvn24.pl

Z Gdyni do Pragi dostaniemy się w niespełna 9 godzin. Wszystko dzięki nowym pociągom Baltic Express, które zaczną kursować 15 grudnia. Po drodze będą zatrzymywać się również między innymi w Bydgoszczy, Poznaniu i Wrocławiu. Sprzedaż biletów już trwa.

Rano plaża w Gdyni, po południu spacer po Pradze. Od grudnia będzie to możliwe

Rano plaża w Gdyni, po południu spacer po Pradze. Od grudnia będzie to możliwe

Źródło:
PKP Intercity/TVN24

Moment tragicznego wypadku ambulansu w Jedlińsku pod Radomiem, w którym zginął ratownik medyczny, uchwyciła kamera monitoringu. Na nagraniu widać karetkę poruszającą się ze znaczną prędkością. Jak wynika z zapisu, sygnał świetlny w pojeździe został włączony krótko przed wjazdem na skrzyżowanie.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Tak doszło do tragicznego zdarzenia

Dachowała karetka, zginął ratownik. Tak doszło do tragicznego zdarzenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Google testuje "wpływ" usuwania artykułów informacyjnych w krajach Unii Europejskiej, w tym w Polsce, z wyników wyszukiwania. Test ma pokazać wydawcom, ile ruchu straciliby bez Google'a - podał portal theverge.com.

Google rozpoczyna test, również w Polsce. "Dość drastyczny"

Google rozpoczyna test, również w Polsce. "Dość drastyczny"

Źródło:
theverge.com, "Press"

- Szkolenie zaczyna przyspieszać, będzie go coraz więcej, coraz bardziej szczegółowe, aż do samej misji. Przez ostatnie trzy miesiące trenowaliśmy różne scenariusze awaryjne - mówił w rozmowie z TVN24 BiS Sławosz Uznański. Polak w przyszłym roku poleci na Międzynarodową Stację Kosmiczną.

Zbliża się lot Polaka w kosmos. "Trenowaliśmy, jak poradzić sobie z pożarem"

Zbliża się lot Polaka w kosmos. "Trenowaliśmy, jak poradzić sobie z pożarem"

Źródło:
TVN24 BiS, tvnmeteo.pl

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24
Oficerowie ABW i nielegalna inwigilacja za rządów PiS. Mamy kluczowe nagrania

Oficerowie ABW i nielegalna inwigilacja za rządów PiS. Mamy kluczowe nagrania

Źródło:
tvn24.pl, Onet
Premium
Dziewięć lat z piętnem zabójcy

Dziewięć lat z piętnem zabójcy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Finałowy odcinek ostatniego sezonu "Szadzi" jest już dostępny na platformie Max. Czy Wolnickiemu uda się wyjść zwycięsko z ostatniej konfrontacji? Czego można spodziewać się po najnowszym epizodzie serialu?  

"Tajemnice w końcu wyjdą na jaw". Finałowy odcinek "Szadzi" już na Max

"Tajemnice w końcu wyjdą na jaw". Finałowy odcinek "Szadzi" już na Max

Źródło:
tvn24.pl