Dzisiejszej nocy będzie widoczna na polskim niebie Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (ISS), w stronę której leci załoga misji Axiom-4. "Jeśli dopisze nam szczęście, możemy spróbować dostrzec Sławosza lecącego w kapsule Dragon na polskim niebie" - napisał Karol Wójcicki, popularyzator astronomii.
W środę o godzinie 8.31 wystartowała rakieta Falcon 9 z kapsułą Dragon, która zabierze czworo astronautów na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). W skład załogi misji Axiom-4 wchodzą: Sławosz Uznański-Wiśniewski, Shubhanshu Shukla z Indii, Tibor Kapu z Węgier oraz Amerykanka Peggy Whitson. W nocy ze środy na czwartek jest szansa dostrzeżenia na polskim niebie ISS, w stronę której leci Dragon.
Sławosz w kapsule Dragon nad Polską
"Nie daję gwarancji, ale jeśli dopisze nam szczęście dziś o 3 nad ranem możemy spróbować dostrzec Sławosza lecącego w kapsule Dragon na polskim niebie!" - napisał w mediach społecznościowych Karol Wójcicki, autor profilu "Z głową w gwiazdach". Dodał, że kapsuła według danych udostępnianych przez SpaceX znajduje się już na wysokości ponad 400 kilometrów. "Na udostępnianej przez SpaceX mapie widać, że Dragon jest zaledwie kilkaset kilometrów od ISS. A to otwiera nam szansę do jego zaobserwowania na niebie tuż po przelocie Stacji Kosmicznej!" - dodał.
Jak napisał popularyzator astronomii, ISS przeleci nisko nad południowo-wschodnim horyzontem. Przelot będzie widoczny od 2.58, gdy wyłoni się z cienia Ziemi nad południem, do 3.05, kiedy zniknie w jaśniejącym niebie nad wschodem. "I to właśnie wtedy, około godziny 3, możemy próbować wypatrzeć kapsułę Dragon, w której siedzi Sławosz Uznański-Wiśniewski" - podkreślił Karol Wójcicki. "ISS zobaczymy z palcem w oku, ale Dragon będzie wyraźnie słabszy. Mimo to - to jedyna szansa" - dodał.
Źródło: PAP, Z głową w gwiazdach
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock