Władze położonego w południowej części Łotwy miasta Jekabpils zarządziły ewakuację części mieszkańców z powodu zagrożenia powodziowego. Niebezpieczeństwo wystąpiło w piątek po południu - poinformowała łotewska służba ratownicza.
Z powodu zagrożenia powodzią część miasta Jekabpils w Łotwie objęta została ewakuacją. Jak podała miejscowa agencja LETA, jest to ulica Plavinu od szkoły muzycznej Zilinskis do skrzyżowania z ulicą Celtnieku. Autobusy przewożą mieszkańców do dwóch liceów, które wybrano na miejsca schronienia. - Tama chroniąca Jekabpils przed powodzią zaczęła powoli się zapadać, jednak jest naprawiana - powiedział Raivis Ragainis, szef władz miasta. O godz. 13.50 czasu miejscowego (godz. 12.50 czasu polskiego) poziom wód w Dźwinie niedaleko Jekabpilsu wzrósł do 8,52 metra powyżej poziomu zero wodowskazu i dalej rósł. Wyższy poziom został odnotowany jedynie w 1981 r., gdy osiągnął 8,97 m powyżej poziomu zero wodowskazu - przekazało łotewskie centrum środowiska, geologii i meteorologii.
Zagrożenie powodziowe
LETA informowała we wtorek, że z powodu zagrożenia powodziowego na Łotwie ministerstwo ochrony środowiska i rozwoju regionalnego we współpracy z przedsiębiorstwem energetycznym Latvenergo organizowało w tym tygodniu spotkania, aby ustalić środki reakcji na zagrożenie. Tego dnia łotewskie centrum meteorologiczne przekazało, że poziom wód na Dźwinie, płynącej przez Jekabpils, wzrósł o ponad metr w ciągu 24 godzin.
Powiadomiono również, że w Dźwinie wystąpił zator lodowy, który wciąż się powiększa, a nowe kry dalej spływają w dół rzeki i powodują wzrost poziomu wody. Eksperci ostrzegli wówczas, że część obszarów miasta zostanie zalanych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock, Twitter/BreakingLV