Do zdarzenia doszło we wtorek. 27-latek w pobliżu jednego ze wzgórz nieopodal miejscowości Pochampalli w stanie Tamilnadu na południu kraju zauważył dwa słonie wyłaniające się z lasu. Podszedł do nich i wyciągnął telefon, aby sfotografować je i zrobić sobie selfie z jednym ze zwierząt - opisuje gazeta "The Times of India".

Słoń zaatakował

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez leśników, słoń nagle rozpoczął szarżę na mężczyznę. 27-latek został stratowany. W wyniku odniesionych obrażeń zginął na miejscu.

Okoliczni mieszkańcy zaalarmowali o tej sytuacji służby. Ciało mężczyzny zabrano do szpitala w celu przeprowadzenia sekcji zwłok. Dwa słonie zostały wygnane z powrotem w głąb lasu.

Indyjski departament leśnictwa przypomina, aby nie zbliżać się do dzikich zwierząt i nie próbować robić sobie z nimi zdjęć.