Powodzie w Hiszpanii zbierają śmiertelne żniwo. Odnaleziono kolejne ciała

Niszczycielskie powodzie, które były następstwem obfitych opadów deszczu, nawiedziły kilka dni temu środkową Hiszpanię. W piątek policja i służby ratownicze znalazły ciała kolejnych dwóch ofiar śmiertelnych. Łącznie na skutek przejścia żywiołu życie straciło co najmniej pięć osób, dwie są poszukiwane.

Hiszpańska policja i służby ratownicze odnalazły ciała dwóch mężczyzn, którzy zaginęli w miejscowościach położonych na zachód od Madrytu - poinformowały w piątek władze. Trwają poszukiwania dwóch zaginionych osób, w tym jednej w miejscowości Aldea del Fresno.

Kolejną ofiarą śmiertelną gwałtownej aury jest 83-letni Jose Manuel Aguado, który został porwany przez wody powodziowe w pobliżu swojego domu w Villamanta. Drugim zabitym jest mężczyzna w średnim wieku - Manuel Lopez. Samochód, którym podróżował z rodziną, został wciągnięty przez wody do rzeki w niedzielę późnym wieczorem. Żona i córka Lopeza zostały uratowane w nocy z niedzieli na poniedziałek, natomiast syn - według lokalnych mediów mający 11 lat - został odnaleziony żywy po spędzeniu nocy, trzymając się drzewa.

>>> CZYTAJ: Całą noc trzymał się drzewa. 11-latek przeżył powódź

Powodzie w Hiszpanii

W powodziach, które w weekend i poniedziałek nawiedziły spory obszar Hiszpanii, zginęło co najmniej pięć osób. Największe zniszczenia zanotowano w prowincji Toledo, gdzie jedna kobieta wciąż jest zaginiona, oraz w Madrycie.

Na skutek powodzi część mostów została uszkodzona. Drogi położone na południowy zachód od Madrytu zamieniły się w "rzeki błota".

Czytaj także: