Mocno sypnęło śniegiem we wtorek w Czechach. Zamknięto część tras, odnotowano kilka wypadków drogowych. Utrudnienia wystąpiły również w transporcie kolejowym. Udało się jednak odblokować drogę wiodącą do Polski.
Poranne, obfite opady śniegu spowodowały, że droga nr 10 z Tanvaldu do Harrachova, na granicy z Polską, została we wtorek zamknięta. Po południu udało się ją odblokować, ciężarówki mogą nią jeździć bez przeszkód.
Ogromne problemy komunikacyjne
W górach, gdzie odcinki dróg są bardzo wąskie, nawet jedna stojąca ciężarówka może spowodować, że na trasę nie mogą dostać się solarki oraz pługi śnieżne. Szczególnie często do takich zdarzeń dochodzi na zakrętach na wzniesieniach przed miejscowością Korzenov.
- Na resztkach roztopionego śniegu, na zakręcie zaczęła się ślizgać cysterna, a inna ciężarówka, zamiast zatrzymać się i czekać, próbowała ją wyprzedzić - powiedział agencji CTK Petr Spravka ze spółki Silnice SK, która odpowiada za zimowe utrzymanie dróg w regionie. Po południu w Czechach środkowych oraz południowych, gdzie także występowały kłopoty z ruchem drogowym, sytuacja wróciła do normy. W rejonie miejscowości Beneszov oraz Kutna Hora utrudnienia były największe i trwały najdłużej. Solarki pozostały na głównych drogach nawet po przywróceniu ruchu.
Wypadki na drogach, utrudnienia w ruchu kolejowym
Odnotowano również kilka wypadków drogowych. Ruch na autostradzie D3 został rano wstrzymany i obecnie odbywa się w trybie ograniczonym. Szczególnie w rejonie Taboru i Jindřichův Hradec powalone drzewa i lód skomplikowały w ciągu dnia transport.
Przedstawiciele policji i służb drogowych zwrócili uwagę, że do problemów na drogach przyczyniają się niektórzy kierowcy wyjeżdżający na letnich oponach, którzy później blokują przejazd służbom drogowym.
Na południu Czech odnotowano także trudności z transportem kolejowym. Pociągi są opóźnione, ponieważ mokry śnieg zerwał na kilku odcinkach trakcję kolejową. Z powodu gwałtownej aury nie nieczynne są linie Linz - Czeskie Budziejowice - Praga oraz Czeskie Budziejowice - Czeskie Velenice.
Tysiące odbiorców w Czechach nadal pozostaje bez prądu.
Źródło: PAP, ENEX
Źródło zdjęcia głównego: Google Maps