Spała we własnym łóżku, kiedy ukąsiła ją nibykobra siatkowana

Nibykobra siatkowana - zdj. ilustracyjne
Pyton dywanowy wpełzł do grilla
Wąż ukąsił w piątek kobietę z australijskiego stanu Queensland. Stało się to, kiedy spała ona we własnym łóżku. Pacjentka została przetransportowana do szpitala. Kobieta miała sporo szczęścia, że udało jej się przeżyć - gad należał do jednego z najbardziej jadowitych gatunków na świecie.

Jak przekazały lokalne media, do zdarzenia doszło w nocy z czwartku na piątek. Ratownicy medyczni z miasta Toowoomba w australijskim stanie Queensland otrzymali zgłoszenie o ukąszeniu węża. Wpłynęło z położonej na uboczu posesji w sąsiednim regionie Western Downs.

Wąż w pościeli

Po przybyciu na miejsce ratownicy zastali poszkodowaną - młodą kobietę, którą gad ugryzł w rękę. Do ukąszenia doszło w łóżku, a wąż prawdopodobnie wpełznął pod kołdrę, gdy mieszkanka domu spała. Podczas gdy ratownicy prowadzili akcję, zwierzę wciąż chowało się w pościeli.

Kobieta otrzymała podstawową pierwszą pomoc od swoich domowników, ale konieczne było podanie surowicy i transport powietrzny do szpitala w Toowoombie. Ratownicy nie podali, w jakim stanie jest pacjentka.

Jak wyjaśnił portal 9News, kobieta miała sporo szczęścia. Do jej łóżka wpełzł bowiem przedstawiciel gatunku nibykobra siatkowana (Pseudonaja textilis), uznawanego za jednego z najbardziej jadowitych węży lądowych na świecie. Zwierzęta te są często spotykane na wschodnim wybrzeżu Australii i odpowiedzialne średnio za 60 procent śmiertelnych przypadków ukąszeń, jakie notowane są każdego roku na kontynencie.

Czytaj także: