Superksiężyc, Starlinki, kometa. Dzieje się na niebie

W tym tygodniu nad naszymi głowami krążyła kometa C/2023 A3 (Tsuchinshan-ATLAS). Została odkryta na początku 2023 roku przez naukowców z projektu ATLAS na Hawajach i chińskiego Obserwatorium Astronomicznego Zijinshan. Badanie jej trajektorii wykazało, że najprawdopodobniej pochodzi z samych grawitacyjnych krańców Układu Słonecznego.

W czwartek można było obserwować kometę od zmierzchu, a więc od okolic godziny 19 przez około półtorej godziny. Reporterom24 udało się sfotografować przemieszczający się po niebie jasny obiekt. Dostaliśmy zdjęcia z Warszawy, Raciborza oraz Orzysza (województwo warmińsko-mazurskie).

Tak jak poprzedniego dnia, w czwartek wieczorem nad Polską było widać przelatujące satelity telekomunikacyjne Starlink. Charakterystyczną białą przerywaną linię na niebie, tak zwany kosmiczny pociąg, widać na nagraniu, które nadesłał do nas internauta z okolic Limanowej oraz na zdjęciach z Dzierżoniowa.

Ci, którzy spojrzeli w niebo w odpowiednim momencie, mieli szczęście dostrzec kometę w towarzystwie Starlinków. Taką parę, podobnie jak w środę, było widać tylko przez kilka minut po godz. 19.

Kolejną atrakcją dla miłośników astronomii i obserwacji nocnego nieba jest jasno świecący Księżyc, który w czwartek o godz. 13.26 znalazł się w pełni. To tak zwana superpełnia, podczas której Srebrny Glob jest w perygeum, czyli punkcie orbity najbliżej Ziemi. Wydaje się on wówczas większy i jaśniejszy niż w trakcie przeciętnej pełni. To trzeci raz z rzędu w tym roku, kiedy mamy okazję podziwiać superksiężyc.

Podczas tej pełni Księżyc będzie bliżej naszej planety niż w czasie jakiejkolwiek innej pełni w tym roku. Będzie dzielić go od nas 357 367 kilometrów. W czasie ostatniej superpełni, do której doszło 18 września, Księżyc znajdował się w odległości 357 386 km od Ziemi.

Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia pokazujące naszego naturalnego satelitę prezentującego się wyjątkowo okazale.