Po raz kolejny w tym tygodniu nad Polską pojawiła się zorza polarna. Na noc z czwartku na piątek prognozowana była burza magnetyczna G4, która umożliwiła obserwację tego niezwykłego zjawiska z wielu miejsc kraju. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.
Na Kontakt24 wieczorem w czwartek otrzymaliśmy zdjęcia zorzy polarnej z różnych miejsc Polski.
Zorza polarna rozświetliła niebo nad Polską. Wasze relacje
Zjawisko można było zaobserwować w miejscowości Rakowo w woj. zachodniopomorskim oraz miejscowości Kolembrody w woj. lubelskim.
Zorza pojawiła się także na Podlasiu, na Dolnym Śląsku czy na Ziemi Lubuskiej.
"Bardzo silna burza geomagnetyczna"
Skąd takie zjawisko na wieczornym niebie? W czwartek w nocy indeks Kp ma wynieść 8+ w skali od 0 do 9. Jest on miarą zaburzenia pola magnetycznego Ziemi i wzrasta wraz z pojawieniem się wiatru słonecznego i materii wyrzucanej z powierzchni Słońca w stronę naszej planety. NOAA (Amerykańska Narodowa Administracja Oceaniczna i Atmosferyczna - National Oceanic and Atmospheric Administration) przewiduje, że ma wystąpić burza magnetyczna o sile G4, czyli bardzo silna (w skali pięciostopniowej).
- Jest to bardzo silna burza geomagnetyczna, a z takimi burzami są związane zorze - zaznaczyła Helena Ciechowska, która w Centrum Badań Kosmicznych PAN działa w Centrum Prognoz Heliogeofizycznych.
Za burzę odpowiedzialne są rozbłyski na Słońcu - czyli gwałtowne eksplozje energii - zarejestrowane w ciągu kilku ostatnich dni.
- W ostatnich dniach obserwowaliśmy aż cztery rozbłyski klasy X. Główną przyczyną był jeden dłuższy rozbłysk klasy X1.8, z którym związany był CME (koronalny wyrzut masy - ang. coronal mass ejection). Doszło do niego w aktywnym regionie na Słońcu i był zwrócony w naszym kierunku - powiedziała Helena Ciechowska. Jak zaznaczyła, prawdopodobieństwo wystąpienia burzy geomagnetycznej wynosi 50 procent, a więc jest dość duże.
Kolejna szansa
O możliwości zobaczenia zorzy dzisiaj wieczorem informował w czwartek także w swoich mediach społecznościowych popularyzator astronomii Karol Wójcicki.
"Na dzisiejszy wieczór NOAA i NASA zgodnie zapowiadają uderzenie koronalnego wyrzutu masy z długiego rozbłysku klasy X1.8. Prognozowana jest burza magnetyczna G4, która może umożliwić bezproblemowe obserwacje zorzy z Polski. Znowu!" - pisał autor bloga "Z głową w gwiazdach".
Co z pogodą?
Według prognoz w nocy z czwartku na piątek będzie pochmurno z przejaśnieniami. Od zachodu w głąb kraju przemieszczać się będą przelotne opady deszczu. Na wschodzie i południowym wschodzie opady mają być ciągłe.
Zorza polarna - czym jest i jak powstaje?
Zorza polarna to zjawisko świetlne, które występuje głównie w okolicach bieguna północnego i południowego. Naukowa nazwa zorzy polarnej to aurora borealis (w obrębie bieguna północnego) i aurora australis (w okolicach bieguna południowego). Pochodzi ona od imienia rzymskiej bogini świtu Aurory.
Zorza powstaje, kiedy naenergetyzowane cząstki gazu wysyłane przez Słońce uderzają w górną warstwę atmosfery Ziemi z dużą prędkością (do 72 milionów kilometrów na godzinę). Planeta jest chroniona przed "atakiem" dzięki polu magnetycznemu. Przekierowuje ono cząstki w kierunku bieguna północnego i południowego, a cząsteczki wchodzą w interakcję z gazami znajdującymi się naszej atmosferze.
Kolejny świetlny spektakl w tym tygodniu
To już druga zorza polarna, jaka pojawiła się w ciągu ostatnich dni w Polsce. W nocy z poniedziałku na wtorek mieszkańcy wielu regionów kraju mogli podziwiać "jedną z najsilniejszych tegorocznych zórz". Tak się prezentowała:
Źródło: Karol Wójcicki - "Z głową w gwiazdach", Kontakt24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Agnieszka/Kontakt24