Wichury i burze śnieżne przeszły przez Polskę. Kilkaset uszkodzonych budynków, brak prądu, ranni

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, Kontakt 24
Silny wiatr, wichury, burze śnieżne w Polsce
Silny wiatr, wichury, burze śnieżne w PolsceTVN24
wideo 2/15
Załamanie pogody w Polsce - 17.01

Wiatr, który nawiedził w poniedziałek Polskę, spowodował wiele szkód. Kilka osób zostało rannych. Straż pożarna interweniowała kilka tysięcy razy. Wieczorem bez prądu pozostawało kilkadziesiąt tysięcy odbiorców.

Kilkaset budynków w całym kraju zostało uszkodzonych według danych na godzinę 20 - przekazał w poniedziałek wieczorem na Twitterze zastępca dyrektora Rządowego Centrum Bezpieczeństwa Marek Kubiak. Najwięcej, bo 164 takie zgłoszenia, otrzymała straż pożarna w województwie mazowieckim.

Kilka rannych osób

W wyniku silnego wiatru obrażenia odniosło kilka osób. W Elblągu na ul. Łęczyckiej na kobietę i mężczyznę spadł konar drzewa. W Toruniu także dwie osoby zostały poszkodowane. Jedna odniosła obrażenia, gdy na samochód, którym jechała, przewróciło się drzewo. W drugim przypadku powodem zranienia była spadająca dachówka. Także na Śląsku odnotowano ranną osobę.

Domy bez prądu

Bez dostępu do energii elektrycznej o godz. 20 w poniedziałek było 66 317 odbiorców, z czego najwięcej na Mazowszu - 19 076. O godz. 13 prądu było pozbawionych ponad 300 tysięcy odbiorców w całym kraju.

Uszkodzone dachy w woj. śląskim

224 razy interweniowali w poniedziałek strażacy w woj. śląskim, walcząc ze skutkami złej pogody - poinformowała wieczorem rzeczniczka śląskiej straży pożarnej młodszy brygadier Aneta Gołębiowska. Silny wiatr uszkodził dachy w ośmiu budynkach mieszkalnych oraz w trzech obiektach innego przeznaczenia, w tym w hali produkcyjnej w Kłobucku. Najwięcej zniszczeń strażacy usuwali w: Częstochowie - 23 interwencje, Kłobucku - 19, Bielsku-Białej - 17, Lublińcu - 16, Gliwicach - 15 oraz Raciborzu i Katowicach - po 14 interwencji.

Łódzkie: usuwanie awarii potrwa do wtorku

- Do godz. 17 odnotowaliśmy w całym regionie łódzkim 930 zgłoszeń związanych z warunkami atmosferycznymi. Dotyczyły m.in. 53 zerwanych i 173 uszkodzonych dachów budynków. Najwięcej wezwań związanych było z połamanymi drzewami. Większość interwencji już ukończono - na realizację czeka ok. 190 zgłoszeń, m.in. zabezpieczenie 40 budynków - poinformował rzecznik komendy wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi młodszy brygadier Jędrzej Pawlak. - Obecnie bez prądu pozostaje 18,3 tys. odbiorców w woj. łódzkim. Najwięcej problemów z dostawą energii występuje w rejonie Zgierza - prądu nie ma ponad 4 tys. gospodarstw, 4,3 tys. w rejonie Sieradza, 3,1 tys. w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego, 3,7 tys. w rejonie Łowicza i 2,7 tys. w okolicy Bełchatowa - powiedziała w poniedziałek po południu dyżurna operacyjna Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Łodzi Natalia Włochińska. Jak dodała, przewrócone słupy energetyczne i zerwane linie są sukcesywnie naprawiane i szkody te powinny być usunięte do godz. 10 we wtorek.

Lubelszczyzna po ataku pogody

Z powodu silnego wiatru lubelscy strażacy odnotowali 71 interwencji, z czego 52 dotyczyły usuwania powalonych drzew i konarów - poinformowała w poniedziałek straż pożarna. - Odnotowaliśmy również pięć interwencji do uszkodzonych dachów na budynkach mieszkalnych i dziewięć na budynkach gospodarczych - powiedział rzecznik Lubelskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP starszy aspirant Tomasz Stachyra. Dodał, że najwięcej interwencji było w powiecie łukowskim (17), puławskim (15) i bialskim (9). - Na szczęście nie odnotowaliśmy osób poszkodowanych ani ofiar śmiertelnych - podał Stachyra.

Interwencje w Małopolsce

Niemal 150 razy interweniowała w poniedziałek straż pożarna po burzy śnieżnej, która przeszła przez woj. małopolskie. Najczęściej strażacy wyjeżdżali do powalonych drzew i konarów, które zalegały na lokalnych drogach. Odnotowano utrudnienia w komunikacji miejskiej. Jak przekazał rzecznik małopolskiej straży pożarnej młodszy brygadier Sebastian Woźniak, najwięcej interwencji (31) odnotowano w powiecie krakowskim. 20 zgłoszeń było z powiatu tarnowskiego, 17 - bocheńskiego, 15 - brzeskiego. Głównym powodem wyjazdów były powalone drzewa i konary, które utrudniały przejazd na drogach lokalnych. W związku z intensywnymi opadami śniegu pojawiły się duże utrudnienia w kursowaniu autobusów linii aglomeracyjnych i miejskich w Krakowie i sąsiednich gminach. Z powodu śliskich podjazdów niektóre linie zostały skrócone. Upadające drzewo przerwało sieć trakcyjną na ul. Igołomskiej, w związku z czym linie tramwajowe 10 i 21 były zawracane na pętli przy Kopcu Wandy, a dalej do pętli Pleszów MPK zorganizowało autobusową komunikację zastępczą.

Domy bez prądu, połamane drzewa i uszkodzone dachy na Podkarpaciu

Na Podkarpaciu w związku z burzami śnieżnymi w poniedziałek po południu pozbawionych dostaw energii elektrycznej jest 6,5 tys. odbiorców - poinformował Łukasz Boczar z rzeszowskiego oddziału PGE Dystrybucja. - Awarie dotyczą 135 stacji transformatorowych oraz 17 odcinków linii średniego napięcia. Trwa usuwanie skutków śnieżycy - dodał Boczar.

Z kolei strażacy zanotowali 77 interwencji. - Zdecydowana większość z nich polegała na usuwaniu połamanych drzew i gałęzi z jezdni, chodników oraz posesji - powiedział rzecznik podkarpackiej PSP Marcin Betleja.

Uszkodzonych - podkreślił rzecznik - zostało 14 pokryć dachowych na budynkach prywatnych i użyteczności publicznej. - Dachy są uszkodzone m.in. na budynkach szkolnych w Piskorowicach koło Leżajska i Rzemieniu koło Mielca - wyjaśnił Betleja.

Wichura dotarła nad Opolszczyznę, wiatr zerwał dachy

Zerwane dachy domów, drogi zablokowane przewróconymi drzewami, to efekty wichury w województwie opolskim. Jak powiedział dyżurny KW PSP w Opolu, na godzinę 13.15 odebrano 66 zgłoszeń do zdarzeń związanych z pogodą.

- W miejscowości Pokój wiatr zerwał poszycie dachu w domu jednorodzinnym. Podobną sytuację mamy w miejscowości Wachowice koło Olesna. Wichura uszkodziła opierzenie hali sportowej w Chrząstowicach. Na południu regionu mamy dwa przypadki, gdy przewrócone drzewo zablokowało drogi powiatowe. Przez cały czas otrzymujemy kolejne zgłoszenia - powiedział dyżurny KW PSP.

Opady śniegu dotarły na Śląsk, biało zrobiło się w Katowicach
Opady śniegu dotarły na Śląsk, biało zrobiło się w KatowicachTVN24

Zablokowana droga na Dolnym Śląsku

W Mirosławicach na Dolnym Śląsku wiatr powalił drzewo na drogę krajową numer 35 z Wrocławia do Świdnicy. Dyżurny dolnośląskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg krajowych i Autostrad poinformował, że do tego zdarzenia doszło o godz. 12.30.

- Trasa Wrocław - Świdnica jest nieprzejezdna - podał dyżurny.

Przed godz. 18 poinformowano, że droga została odblokowana.

Świętokrzyskie: kilkanaście tysięcy odbiorców bez prądu

- W związku z awariami spowodowanymi przewróconymi przez silny wiatr drzewami w województwie świętokrzyskim około 16,5 tysiąca odbiorców nie ma prądu - poinformowała Anna Szcześniak z PGE Dystrybucja oddział Skarżysko-Kamienna. Najtrudniejsza sytuacja jest w okolicach Skarżyska, gdzie bez prądu pozostaje 14 tysięcy gospodarstw domowych. - Utrudnienia występują także w okolicach Buska - 800 odbiorców i Ostrowca Świętokrzyskiego - 1300 gospodarstw - powiedziała Anna Szcześniak.

- Awarie na liniach średniego napięcia spowodowane są głównie kładzeniem się gałęzi na przewodach i zrywaniem linii. Uszkodzone zostały 24 odcinki linii średniego napięcia. Wszystkie nasze ekipy są już w terenie, awarie są lokalizowane i na bieżąco usuwane - dodała.

Do godziny 13.20 w związku z silnym wiatrem świętokrzyscy strażacy interweniowali 73 razy. - Głównie są to zdarzenia z powalonymi drzewami, mamy kilka interwencji związanych z zerwanymi dachami na budynkach gospodarczych i mieszkalnych - powiedział dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa. Najwięcej interwencji dotyczy powiatów kieleckiego, koneckiego i włoszczowskiego.

Pomorze Zachodnie: w Białogardzie odwołane lekcje

Prawie 400 razy interweniowali zachodniopomorscy strażacy w związku z silnym wiatrem, który wieje w poniedziałek w regionie. Jak podał w poniedziałek rzecznik komendanta wojewódzkiego PSP kpt. Tomasz Kubiak, najwięcej zdarzeń zanotowano w powiatach: koszalińskim, łobeskim, białogardzkim, drawskim, goleniowskim, świdwińskim i sławieńskim.

Strażacy wyjeżdżali głównie do powalonych drzew i połamanych gałęzi. Drzewa uszkodziły samochody m.in. w Szczecinie i Koszalinie. Wiatr wzmógł się także w Szczecinie i okolicach, powalone drzewo zablokowało m.in. ul. Welecką w stronę Mierzyna.

Według rzecznika prasowego Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie młodszego kapitana Bartosza Zawiałowa, w tym mieście interwencje związane były z usuwaniem drzew, głównie z jezdni. Przy ulicy Cegielskiego doszło do wypadku - drzewo spadło na ulicę i wjechał w nie samochód. Do kolejnego zdarzenia doszło na ulicy Gdańskiej w Koszalinie. Tam również auto wjechało w powalone drzewo, po czym dwa kolejne pojazdy wjechały w siebie.

Jak poinformowała redakcję TVN24 Joanna Dutkiewicz, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta Białogard, władze miasta już rano postanowiły odwołać zajęcia lekcyjne w szkołach podstawowych ze względu na złe warunki atmosferyczne. Jak tłumaczyła rzeczniczka, część uczniów dojeżdża z terenów wiejskich, a wiele dróg zostało zablokowanych przez powalone drzewa. Jutro lekcje mają się już odbywać normalnie.

Warmia i Mazury - stanęły pociągi

Na Warmii i Mazurach, jak przekazał dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej Marcin Rezmer, od godz. 7 w poniedziałek strażacy otrzymali 130 zgłoszeń o zdarzeniach spowodowanych silnymi podmuchami wiatru: połamanych gałęziach i drzewach, zerwanych i uszkodzonych dachach.

Z powodu drzewa, które wiatr przewrócił na sieć trakcyjną, stanęły pociągi na linii Pasłęk - Bogaczewo. Polregio zapowiedziało, że wprowadzi zastępczą komunikację autobusową. Połamane drzewa utrudniają przejazd drogami m.in. w miejscowościach: Purdka, Kobułty, Łęguty i Adamowo.

W Gdańsku zamknięte cmentarze

Jak poinformował w poniedziałek rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku Łukasz Płusa, do godz. 10.40 w poniedziałek strażacy odnotowali 272 interwencje związane z silnymi porywami wiatru i nawałnicami, które przeszły nad Pomorskiem.

Rzeczniczka Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni Magdalena Kiljan przekazała, że ze względu na bardzo trudne warunki atmosferyczne - silny, porywisty wiatr - Gdański Zarząd Dróg i Zieleni zamknął cmentarze komunalne oraz Park Oliwski. - Na Cmentarzu Centralnym Srebrzysko oraz Cmentarzu Łostowickim obowiązuje zakaz wjazdu samochodów - dodała Kiljan. Zaplanowane na cmentarzach komunalnych pogrzeby będą odbywać się zgodnie z wyznaczonymi terminami. GZDiZ prosi też o parkowanie pojazdów w bezpiecznych miejscach i, jeśli to możliwe, niestawianie ich pod drzewami.

W Leźnie na Pomorzu zerwana przez wiatr gałąź spadła na linie energetyczne, przerywając dostawę prądu. Do chorego 37-latka przyjechali strażacy ochotnicy i podłączyli agregat, aby uruchomić aparaturę dostarczającą tlen.

Silny wiatr nad Bałtykiem
Silny wiatr nad BałtykiemNawet mieszkańcy nie są przyzwyczajeni do takich warunków - opowiadała reporterka TVN24.

Połamane konary w województwie kujawsko-pomorskim

Strażacy z województwa kujawsko-pomorskiego w poniedziałek przyjęli 482 zgłoszenia w związku ze szkodami wyrządzonymi przez silne wiatry. Złożyły się na to przypadki powalonych i połamanych drzew - 354 oraz uszkodzenia i zerwania dachów - 128. - Podmuchy silnego wiatru w regionie zaczęły się rano. Szczególnie nasiliły się pomiędzy dziesiątą i dwunastą, a później stopniowo słabły. Zgłoszenia w sprawie interwencji napływały cały dzień i jeszcze się zdarzają. Nasze interwencje dotyczyły powalonych drzew, połamanych konarów i gałęzi, a także uszkodzeń dachów domów, budynków gospodarczych i produkcyjnych - powiedział dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu. Do komend miejskich i powiatowych województwa do południa wypłynęło około 350 zgłoszeń, a pozostałe w późniejszych godzinach. Najczęściej do usuwania szkód wyjeżdżali strażacy w powiatach inowrocławskim i radziejowskim. Dwie osoby zostały niegroźnie poszkodowane, były to drobne rany i zadrapania twarzy. W jednym przypadku obrażenia spowodowało drzewo, które przewróciło się na samochód, a w drugim krzywdę wyrządziła spadająca dachówka.

Blisko 30 tysięcy odbiorców bez prądu na południu Mazowsza

W południowej części Mazowsza w związku z burzą śnieżną uszkodzeniu uległo 41 odcinków linii średniego napięcia. - Szacujemy, że w związku z tym bez zasilania może pozostawać 28 tysięcy odbiorców energii elektrycznej - powiedziała Anna Szcześniak z oddziału PGE Dystrybucja w Skarżysku-Kamiennej.

Według niej najtrudniejsza sytuacja była w okolicach Radomia, gdzie prądu zostało pozbawionych około 9,8 tys. odbiorców. Głównie dotyczy to Białobrzegów, Wyśmierzyc, Radzanowa, Zakrzewa i Jedlińska.

W okolicach Kozienic, m.in. na terenach gmin Stromiec, Grabów, Magnuszew i w Czarnolesie, prądu nie ma 4,4 tys. odbiorców. W okolicach Grójca (m.in. Pniewy i Goszczyn) - odciętych od energii elektrycznej jest 3,2 tys. gospodarstw domowych.

Anna Szcześniak zapewniła, że uszkodzenia są na bieżąco lokalizowane i usuwane. - Będziemy się starali jak najszybciej usuwać awarie, ale wszystko jest uzależnione od poziomu strat - powiedziała. Podkreśliła, że zazwyczaj przy takiej pogodzie głównym powodem awarii są gałęzie drzew lub całe drzewa, które kładą się na przewody linii energetycznych i zrywają je. - Jeśli jest to mała gałąź i delikatnie zerwany przewód, to awarię da się szybko usunąć, ale gdy na linię spadło całe drzewo, potrzeba więcej czasu - wyjaśniła.

W samym Radomiu i powiecie radomskim strażacy odebrali około 30 zgłoszeń w związku z burzą śnieżną. Jak powiedział Konrad Neska z radomskiej straży pożarnej, obecnie usuwane są pojedyncze konary i gałęzie drzew, które spadły na jezdnie lub chodniki. Było też kilka zgłoszeń o lekkich uszkodzeniach dachów w budynkach gospodarczych, głównie na północy powiatu radomskiego.

W Płocku porywisty wiatr uszkodził namiot, w którym działał punkt pobrań wymazów do testów na COVID-19. Interweniowała straż pożarna. Namiot został zwinięty. W Mławie wiatr zerwał część dachu przy zakładzie LPG. Uszkodzone zostało kilka aut.

Z budynku sali gimnastycznej szkoły podstawowej nr 6 w Sochaczewie zerwał się fragment dachu. Jego elementy spadły m.in. na cmentarz i uszkodziły kilkadziesiąt nagrobków - poinformował oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sochaczewie st. kpt. Rafał Krupa. Dodał, że nikomu nic się nie stało.

Wiatr zerwał dach sali gimnastycznej w Sochaczewie
Wiatr zerwał dach sali gimnastycznej w SochaczewieTVN24

Zimowa burza przetoczyła się także przez stolicę.

Burza w Warszawie
Burza w Warszawie Piotr / Kontakt24
Łódzkie: wiatr zrywał dachy w powiecie zgierskim
Łódzkie: wiatr zrywał dachy w powiecie zgierskimTVN24
Załamanie pogody na autostradzie A2 niedaleko Łodzi
Załamanie pogody na autostradzie A2 niedaleko ŁodziTVN24 Łódź

Wietrznie także na Podlasiu

Prawie sto interwencji odnotowali w poniedziałek od rana podlascy strażacy w związku z silnym wiatrem w regionie. Dynamicznie zmieniająca się pogoda utrudnia też życie kierowcom, bo w Podlaskiem w wielu miejsca pada marznący deszcz lub deszcz ze śniegiem. Drogi w wielu miejscach były oblodzone. Tak było m.in. na dk 19 na odcinku Bielsk Podlaski-Haćki. Na śliskiej nawierzchni doszło tam do kolizji, a potem zatoru. Na dk 8 koło Przewalanki (odcinek Białystok-Augustów) doszło do kolizji ciężarówek, co doprowadziło do blokady przejazdu w obu kierunkach

Przed południem w poniedziałek bez prądu było w regionie ponad 21 tys. odbiorców, po południu liczba ta spadła do niespełna 9 tys. gospodarstw domowych - podała PGE Dystrybucja. To dane dotyczące województwa podlaskiego i tej części warmińsko-mazurskiego, którą swoim działaniem obejmuje białostocki oddział spółki.

Wielkopolska: dziesiątki tysięcy odbiorców bez prądu, zerwane dachy z domów

Awarie spowodowane przewróconymi przez silny wiatr drzewami sprawiły, że w Wielkopolsce około 30 tys. obiorców zostało pozbawionych prądu – przekazał w poniedziałek przed godziną 11 rzecznik prasowy spółki Enea Operator Mateusz Gościniak.

Gościniak stwierdził, że największe problemy z dostawami energii elektrycznej wystąpiły w okolicach Szamotuł i Gniezna. Przyznał, że do czasu ustania wichur trudno jest określić, kiedy usterki zostaną usunięte.

Po burzy śnieżnej, jaka przeszła przez Kalisz i powiat o godz. 11, straż pożarna odnotowała ponad 30 zgłoszeń - poinformował rzecznik prasowy PSP w Kaliszu kpt. Szymon Zieliński. Piorunom i śnieżycy towarzyszyły bardzo silne porywy wiatru. - Największe zniszczenia zanotowaliśmy w Chodybkach i w Rychnowie. Tam wiatr zerwał dachy domów - powiedział Zieliński. Strażacy usuwają także powalone drzewa. Jedno z nich spadło na chodnik i zaparkowane pojazdy przy ul. Górnośląskiej 6 w Kaliszu. Natomiast w Piątku Małym Kolonii na drodze krajowej nr 25 silny podmuch zepchnął do rowu dostawcze Iveco, które dachowało. 57-letniemu kierowcy nic się nie stało.

Wichury przeszły przez Wielkopolskę
Wichury przeszły przez WielkopolskęTVN24

Autorka/Autor:kw, ps//rzw

Źródło: PAP, tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Źródło zdjęcia głównego: Adam Wójcik

Pozostałe wiadomości

Pogoda na Boże Narodzenie. W święta aurę w Polsce ma kształtować silny i stabilny wyż. Czeka nas ochłodzenie. Ale czy ośrodek wysokiego ciśnienia przyniesie nam białe święta? Sprawdź w naszej najnowszej prognozie, czy gdzie jest szansa na śnieg.

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

W Nowym Jorku spadł śnieg i zrobiło się biało. Amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (NWS) poinformowała, że są to pierwsze, mierzalne grudniowe opady w tym mieście od trzech lat.

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Źródło:
Reuters, NBC New York

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Pożar, który wybuchł w australijskim buszu, zmusił setki mieszkańców stanu Wiktoria do ewakuacji. Walka z żywiołem trwać może jeszcze co najmniej kilka dni - poinformowały w niedzielę lokalne władze.

Pożar buszu. Wydano nakaz natychmiastowej ewakuacji

Pożar buszu. Wydano nakaz natychmiastowej ewakuacji

Źródło:
PAP, The Guardian

Pogoda na dziś. W niedzielę 22.12 w miejscach kraju czekają nas opady deszczu, a wiatr w porywach mocno się rozpędzi. Termometry wskażą od 2 do 7 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - niedziela 22.12. Jesiennie w całym kraju

Pogoda na dziś - niedziela 22.12. Jesiennie w całym kraju

Źródło:
tvnmeteo.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę 22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Astronomiczną powitaliśmy dzień wcześniej - w sobotę. Zimowe niebo będzie pełne ciekawych zjawisk astronomicznych.

Rozpoczęła się kalendarzowa zima

Rozpoczęła się kalendarzowa zima

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com

Tysiące osób świętowały w sobotę o świcie przesilenie zimowe, czyli moment rozpoczęcia astronomicznej zimy i zarazem najkrótszy dzień roku na półkuli północnej, na stanowisku archeologicznym Stonehenge w Wielkiej Brytanii.

Najkrótszy dzień roku. Tłumy zebrały się w Stonehenge

Najkrótszy dzień roku. Tłumy zebrały się w Stonehenge

Źródło:
PAP, Reuters, tvnmeteo.pl

W słynącym z charakterystycznych czerwonych skał parku stanowym w amerykańskim stanie Utah część z nich została zabarwiona na niebiesko. Według władz prawdopodobnie ktoś użył armaty prochowej. Żeby wyczyścić skały, trzeba było użyć 90 litrów wody.

"Co wolelibyście zobaczyć?". Incydent w parku narodowym

"Co wolelibyście zobaczyć?". Incydent w parku narodowym

Źródło:
Miami Herald, The Sacramento Bee

Smog spowił w sobotę Nowe Delhi, stolicę Indii. Spowodował, że widzialność była mocno ograniczona. Mieszkańcy skarżyli się na trudności z oddychaniem. Jakość powietrza była znacznie powyżej normy.

"Pieką mnie oczy i ciągle kaszlę, brakuje mi tchu"

"Pieką mnie oczy i ciągle kaszlę, brakuje mi tchu"

Źródło:
Reuters

Tydzień temu w Majottę uderzył potężny cyklon Chido. Sytuacja we francuskim terytorium zamorskim jest trudna - wiele domów nie ma prądu, brakuje wody i jedzenia. - Wieczorami, po zachodzie słońca na ulicach robi się dość niebezpiecznie - powiedziała pani Anna, która wysłała nam swoją relację na Kontakt24. Polka mieszka tam od kilku lat.

"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"

"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"

Źródło:
BBC, Reuters, Kontakt24

Naukowcy z organizacji Conservation International odkryli w peruwiańskiej Amazonii 27 nieznanych dotąd gatunków zwierząt. Najbardziej dziwacznymi są ryby z głowami przypominającymi "wielki, napuchnięty nos", a także wodno-lądowe myszy.

Ryby z "kluchowatymi głowami", pływające myszy

Ryby z "kluchowatymi głowami", pływające myszy

Źródło:
PAP, CNN

Położna z Majotty opowiedziała historię porodu, do którego doszło w noc po uderzeniu cyklonu Chido w wyspy. Jak wspominała, aby dotrzeć do rodzącej, musiała wspinać się i czołgać przez połamane drzewa. Na zdewastowanym przez żywioł terytorium nie ma wody i prądu, co utrudnia pracę szpitalom położniczym.

Czołgała się pod połamanymi drzewami, by odebrać poród. W szpitalu nie ma wody i prądu

Źródło:
Reuters, BBC

Naukowcy z Koreańskiego Instytutu Nauki i Technologii opracowali pływające drony. Wyposażone są one w "hydrofilowe zęby", dzięki którym mogą wychwytywać unoszący się w wodzie mikroplastik.

Pływające drony z "zębami". Nowy sposób walki z mikroplastikiem

Pływające drony z "zębami". Nowy sposób walki z mikroplastikiem

Źródło:
PAP, onlinelibrary.wiley.com

Silny wiatr szalał w piątek nad Włochami. W Como na północy kraju podmuchy przewróciły stojącą na placu choinkę. Trudna sytuacja panowała także na wybrzeżu Ostii, gdzie wiatr uszkodził kilka konstrukcji w porcie i na plaży.

Wiatr przewracał świąteczne dekoracje i budynki na nabrzeżu

Wiatr przewracał świąteczne dekoracje i budynki na nabrzeżu

Źródło:
ANSA, Fiumicino Online

Z raportu opublikowanego przez brytyjską Agencję Ochrony Środowiska wynika, że 6,3 miliona domów i budynków przedsiębiorstw w Anglii może znaleźć się pod wodą na skutek powodzi. W związku ze zmianami klimatu, które zostały po raz pierwszy uwzględnione w takiej analizie, do 2050 roku liczba ta może wzrosnąć nawet do ośmiu milionów.

Ponad sześć milionów nieruchomości w Anglii zagrożonych powodziami. Alarmujący raport

Ponad sześć milionów nieruchomości w Anglii zagrożonych powodziami. Alarmujący raport

Źródło:
The Guardian, gov.uk, independent.co.uk

Kotik południowy odpoczywał na plaży w Rio de Janeiro. Pojawienie się zwierzęcia o tej porze roku jest rzadkością w tych rejonach Brazylii - zazwyczaj są one częstszymi gośćmi na zimę, nie na początku lata. Obecność ssaka wzbudziła spore zainteresowanie ze strony plażowiczów.

Kotik na kultowej plaży. To rzadki widok o tej porze roku

Kotik na kultowej plaży. To rzadki widok o tej porze roku

Źródło:
G1 Globo, Folha do Leste

Najstarsze na świecie szczątki praprzodka ssaków zostały odnalezione na Majorce. Skamieniałość gorgonopsa, szablozębnego drapieżnika, zachowała się w zaskakująco dobrym stanie. Naukowców zdziwiła jeszcze jedna kwestia - szczątki tych zwierząt znajdowano znacznie dalej od równika.

Na Majorce znaleziono szczątki gorgonopsa

Na Majorce znaleziono szczątki gorgonopsa

Źródło:
CNN, ICP

Gdy my szykujemy się do zimy, na półkuli południowej zaczyna się lato. Mieszkańcy Chile mierzą się już z falą upałów. Temperatura znacząco przekracza 30 stopni Celsjusza.

34 stopnie w cieniu. Wydano pierwsze ostrzeżenie

34 stopnie w cieniu. Wydano pierwsze ostrzeżenie

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Naukowcy z Królewskich Ogrodów Botanicznych w Kew w Wielkiej Brytanii opisali w tym roku łącznie 172 nowych gatunków roślin i grzybów i wybrali z nich 10 najciekawszych. Części nowo odkrytych gatunków już nadano status zagrożonych. Jak podkreślają badacze, "trzeba się ścigać z czasem, aby zdążyć je wszystkie odnaleźć".

"Palma widmo", grzyby zębowe, liany o zapachu marcepanu. Oto nowe gatunki opisane w tym roku

"Palma widmo", grzyby zębowe, liany o zapachu marcepanu. Oto nowe gatunki opisane w tym roku

Źródło:
PAP, kew.org

Z powodu ocieplenia warstwa lodu na tatrzańskich jeziorach, w tym na Morskim Oku, jest bardzo cienka. Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego apelują do turystów, aby nie wchodzili na zamarznięte stawy, ponieważ lód z łatwością może się załamać.

"Może dojść do tragedii". Apel do turystów

"Może dojść do tragedii". Apel do turystów

Źródło:
PAP

Sporo szczęścia miał kot z Massachusetts, który we wtorek znalazł się na środku zamarzniętego jeziora. W pewnym momencie pod zwierzakiem załamał się lód. Na pomoc ruszyli mu świadkowie, którzy wskoczyli do łódki i w ostatniej chwili wyciągnęli go z lodowatej wody.

Lód pękł pod kotem. To, że żyje, jest "cudem od początku do końca"

Lód pękł pod kotem. To, że żyje, jest "cudem od początku do końca"

Źródło:
CNN, Westford Animal Control

Wysoka temperatura w grudniu sprzyja aktywności kleszczy, dlatego ten niebezpieczny pajęczak może znaleźć się na choince, którą przyniesiemy do domu. Warto przejrzeć swoje zwierzęta, aby sprawdzić czy nie złapały kleszcza, przebywając w pobliżu świątecznego drzewka.

Razem z choinką możemy przynieść do domu nieproszonego gościa. To ryzyko wzrosło

Razem z choinką możemy przynieść do domu nieproszonego gościa. To ryzyko wzrosło

Źródło:
PAP

Potężne tornado przetoczyło się przez miasto Scotts Valley w amerykańskim stanie Kalifornia. Jego niszczycielską siłę widać na nagraniu uchwyconym przez kamerkę samochodową w ciężarówce.

Tornado przewróciło ciężarówkę. Nagranie z wnętrza pojazdu

Tornado przewróciło ciężarówkę. Nagranie z wnętrza pojazdu

Źródło:
CNN