Stężenie trzech głównych gazów cieplarnianych w ziemskiej atmosferze osiągnęło w zeszłym roku rekordowe poziomy - przekazała Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO). - Musimy przekształcić cały sposób życia. Czas ucieka - apelował sekretarz generalny agencji ONZ Petteri Taalas.
Dwutlenek węgla, metan i podtlenek azotu to trzy gazy powodujące zatrzymywanie ciepła w atmosferze i wzrost globalnego ocieplenia. Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) opublikowała w środę raport, według którego ilość tych trzech gazów w atmosferze okazała się w 2021 roku rekordowa.
"Zmierzamy w złym kierunku"
- Po raz kolejny podkreślono konieczność podjęcia pilnych działań w celu ograniczenia emisji gazów cieplarnianych, aby zapobiec dalszemu wzrostowi globalnej temperatury - powiedział sekretarz generalny WMO Petteri Taalas. - Ciągły wzrost stężenia gazów zatrzymujących ciepło pokazuje, że zmierzamy w złym kierunku - podkreślił.
Jak mówił, o ile wpływ metanu na klimat jest odwracalny, pozostaje on bowiem w atmosferze na mniej niż 10 lat, to priorytetem jest ograniczenie emisji dwutlenku węgla. Wskazywał, że stanowi on "główną przyczynę zmian klimatycznych i związanych z nimi ekstremalnych zjawisk pogodowych".
- Musimy przekształcić nasze przemysłowe, energetyczne i transportowe systemy oraz cały sposób życia. Potrzebne są zmiany ekonomicznie przystępne i technicznie możliwe. Czas ucieka - podkreślał Taalas.
Stężenie dwutlenku węgla nie było takie od milionów lat
Wzrost poziomu dwutlenku węgla w latach 2020-2021 był wyższy niż średnie roczne tempo wzrostu w ciągu ostatniej dekady. Stężenie CO2 wyniosło 415,7 części na milion (ppm), a to poziom nienotowany od co najmniej trzech milionów lat. Jako główną przyczynę wskazano emisje ze spalania paliw kopalnych i produkcji cementu.
Globalne emisje wzrosły po czasowym spadku podczas pandemii COVID-19 w 2020 roku. W latach 2011-2020 około 48 procent dwutlenku węgla z całkowitej emisji pochodzącej z działalności człowieka skumulowało się w atmosferze, 26 proc. w oceanach i 29 proc. na lądzie.
Najwyższy wzrost stężenia metanu rok do roku
W ubiegłym roku zaobserwowano również najwyższy wzrost stężenia metanu rok do roku, odkąd 40 lat temu rozpoczęto prowadzenie rejestrów. Stężenie osiągnęło 1908 części na miliard (ppb). Metan - zaraz po dwutlenku węgla - najbardziej przyczynia się do globalnego ocieplenia. WMO zwróciła uwagę w raporcie, że uśrednione stężenie metanu rośnie coraz szybciej od 2007 roku, przy czym roczne wzrosty w 2020 i 2021 roku są najwyższe, od kiedy rozpoczęto regularne pomiary w 1983 r.
Wśród obszarów, z których pochodziło najwięcej emisji, znalazły się tereny podmokłe, wysypiska śmieci i pola ryżowe. Wyjaśniono, że wraz ze wzrostem temperatury dochodzi do szybszego naturalnego rozkładu materii organicznej, dlatego jeżeli tereny te będą stawać się coraz bardziej wilgotne i ciepłe, możliwe są większe emisje.
Stężenie podtlenku azotu wyniosło natomiast 334,5 ppb. Za około 43 proc. emisji odpowiada rolnictwo, przemysł, spalanie paliw kopalnych i inna działalność człowieka.
"Zanim działalność człowieka zaczęła zakłócać naturalną równowagę"
Podane wartości stanowią odpowiednio 149 procent (dwutlenek węgla), 262 proc. (metan) i 124 proc. (podtlenek azotu) stężenia gazów sprzed epoki przemysłowej, czyli z okresu "zanim działalność człowieka zaczęła zakłócać naturalną równowagę tych gazów w atmosferze" - wskazano w raporcie.
Środowy raport WMO jest pierwszym z kilku raportów dotyczących klimatu przed szczytem klimatycznym ONZ COP27, który odbędzie się w dniach 7-18-listopada w Egipcie.
Źródło: Reuters, WMO, NBC News
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock