W świetle najnowszych materiałów prognostycznych, najbliższe dwa tygodnie w Polsce będą typowo letnie, z upałem i burzami. Chłodniej zrobi się dopiero w drugiej połowie lipca.
Przypominają mi się teraz prognozy długoterminowe amerykańskiego NOAA, które wiosną zapowiadały lipiec w Europie Środkowej gorący z temperaturą powyżej normy. Jest duża szansa, że ta prognoza się sprawdzi. Opadów ma być jednak mniej niż wynosi norma wieloletnia, chociaż burz nie zabraknie.
W lipcu duże sumy opadów
Pamiętać należy jednak, że lipiec to miesiąc cechujący się bardzo wysokimi sumami opadów w porównaniu z innymi miesiącami, więc jeśli spadnie go trochę poniżej normy, to i tak nie będzie go mało. Problemem może być natomiast duża suma deszczu w krótkim czasie, którego nie wchłonie ziemia i studzienki kanalizacyjne, więc zalań i podtopień nie zabraknie.
Specyficzny układ wyżów i niżów
A co będzie przyczyną takiego gorąca w Polsce? Wszystkiemu winien specyficzny układ wyżów i niżów w Europie. Teraz gorąco zasysa do środkowej części Europy wyż nad Ukrainą i niże w bruździe niskiego ciśnienia, rozciągającej się od północnej Afryki przez Polskę po Skandynawię. W kolejnych dniach pole baryczne nieco przebuduje się, ale nadal sprzyjać będzie napływowi gorąca znad Afryki i Azji Mniejszej.
Rzeka powietrza zwrotnikowego
Nad Skandynawią powstanie wyż, który przemieści się w rejon Białorusi. Na zachód od niego utrzyma się bruzda niskiego ciśnienia, którą, jak rzeką, będą przemieszczać się niże z południa, znad Morza Śródziemnego, na północ. Tym samym po ich wschodniej stronie ciągnąć będą zastępy zwrotnikowych mas, między innymi nad Polską, natomiast po zachodniej stronie niżów płynąć będą chłodne masy polarno-morskie, w zasięgu których znajdą się kraje Europy Zachodniej.
Ochłodzi się w drugiej połowie lipca
Część Polski, głównie zachodnie rejony, będzie areną ścierania sie tych różniących się od siebie mas, więc gwałtownych zjawisk nie zabraknie. Tworzyć się będą burze z gradem, ulewami, silnym wiatrem, i niewykluczone oczywiście trąby powietrzne.
W ciągu nadchodzących 16 dni najcieplej będzie na południu, wschodzie i w centrum kraju, od 30 st. do 35 st. Najniższe wartości temperatury maksymalnej prognozowane są dla Wybrzeża, nad samym morzem będzie od 19 st. do 27 st. W drugiej połowie lipca ma być już chłodniej.
Autor: Arleta Unton-Pyziołek / Źródło: TVN Meteo