Grecki tankowiec "Alfa 1", w którego zbiornikach było ponad 2 tys. ton ropy naftowej i oleju napędowego, zatonął w poniedziałek w pobliżu portu w Eleusis.
Kapitan zginął, pozostałych 10 członków załogi uratowano - poinformowała grecka straż przybrzeżna. Nie wyklucza się, że tankowiec zatonął w wyniku zderzenia z jakimś wrakiem, ale - jak podkreśla straż przybrzeżna - konkretnej przyczyny jeszcze nie ustalono.
Nie wiadomo też, jak duże jest ryzyko wycieku ropy ze zbiorników. Przedstawiciel straży przybrzeżnej powiedział, że na razie nie zaobserwowano żadnego wycieku. Na wszelki wypadek, na wodach wokół statku rozpostarto barierę ochronną.
Eulesis to jedno z większych centrów przemysłowych Grecji, a leży zaledwie ok. 20 km od centrum Aten. Do portu często zawijają komercyjne statki, są tam też stocznie.
Autor: //kdj / Źródło: PAP/Reuters
Źródło zdjęcia głównego: ANA-MPA