Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać deszcz ukazany z ciekawej perspektywy.
Zainteresowanie Reporterki 24 Agnieszki wzbudził widziany z pewnej odległości słup deszczu spadający na ziemię z chmury burzowej. "Wyglądał, jakby zasysał coś z ziemi i był wielki" - komentowała nadesłane przez siebie wideo Agnieszka.
Zjawisko zostało zarejestrowane we wtorek po południu, kiedy Agnieszka jechała drogą ekspresową S2 w pobliżu Warszawy.
Nie zawsze deszcz spada na ziemię
Opad, który dociera do ziemi, określa się w meteorologii sformułowaniem praecipitatio. Czasem jednak bywa tak, że to, co opuści chmurę, wyparowuje, zanim zetknie się z powierzchnią ziemi. Takie zjawisko określa się mianem virga. Jak je rozpoznać? Jest bardzo podobne do tego, które widzicie na nagraniu, ale słup deszczu jest krótszy, bo zanika na pewnej wysokości nad ziemią.
Więcej materiałów od użytkowników znajdziesz w serwisie Kontakt 24.
Autor: amm/map / Źródło: TVN Meteo, Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24