Wypoczywających w polskich kurortach czeka dzień z kapryśną aurą. Zarówno na wybrzeżu, jak i w górach prognozowane są burze. Najspokojniej będzie na Mazurach, gdzie tylko przelotnie pokropi, a do tego można korzystać z bardzo ciepłej wody w jeziorach.
Nad morzem w świąteczny piątek nie można liczyć na spokojną, stabilną aurę. Słońce się pokaże, ale na całym wybrzeżu prognozowane są też przelotne opady i burze z silnym wiatrem. Termometry pokażą 20-22 st. C, tylko Krynica Morska odnotuje 23 st. C. Temperatury w większości kąpielisk wyniosą 17-18 st. C, tylko w tych położonych najdalej na zachodzie, do Świnoujścia włącznie, można liczyć na 21 st. C.
Na Mazurach pokropi, ale bez burz
Na Mazurach wprawdzie zaświeci słońce, ale lepiej mieć pod ręką coś przeciwdeszczowego. Okresowo będzie się mocniej chmurzyć i przelotnie padać. Temperatury powietrza i wody będą niemal identyczne - w obu przypadkach mają się wahać między 23 a 24 st. C. Słaby wiatr z zachodu i południowego zachodu nie przekroczy 9 km/h.
W górach burzowo
Ci, którzy na długi sierpniowy weekend zaplanowali górskie wycieczki, muszą wziąć pod uwagę przelotne opady i burze, które mogą zakłócić wędrówkę. Grzmieć ma od Sudetów po Bieszczady, a wyładowaniom będzie towarzyszył silny, porywisty wiatr. W Sudetach temperatury wyniosą 18-20 st. C, w pozostałych kurortach 20-23 st. C, a w Bieszczadach miejscami mogą sięgnąć 25 st. C.
Autor: js//rzw / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock