Tragedia w stanie Waszyngton. Zawaliła się część jednej z czterech jaskiń lodowych leżących u podnóży góry Big Four w Górach Kaskadowych. Zginęła jedna osoba, a cztery ranne zostały przetransportowane do pobliskich szpitali.
W poniedziałek 6 lipca, na skutek wysokiej temperatury, zawaliła się część jednej z czterech jaskiń lodowych w stanie Waszyngton w północno zachodniej części Stanów Zjednoczonych. Jak poinformował Shari Ireton, szeryf hrabstwa Snohomish, żywioł pozbawił życia jedną osobę.
- Póki co nie jesteśmy w stanie określić ani wieku, ani nawet płci ofiary - powiedział Ireton.
Cztery inne osoby zostały ranne.
25-letni mężczyzna w stanie krytycznym został przetransportowany do szpitala w Seattle. Dwoje kolejnych rannych - 35-letni mężczyzna oraz 35-letnia kobieta - jest w poważnym stanie, ale niezagrażającym życiu. Susan Gregg, rzecznik szpitala, powiedziała, że mają oni rany cięte oraz złamane nogi i miednice. Czwarta ranna osoba, młoda dziewczyna, została przetransportowana do miasta Everett.
Cały czas niebezpieczna
Akcja ratunkowa przebiegała bardzo ostrożnie, ponieważ rejon jaskiń jest bardzo niebezpieczny. Lód mógł zawalić się w każdej chwili, grzebiąc tych, którzy nieśli pomoc innym.
Niebezpieczne miejsce
Jaskinie lodowe są niestabilne, dlatego stanowią zagrożenie dla życia ludzi. Pomimo to zwiedzanie ich nie jest zabronione.
Autor: AD/map / Źródło: ENEX, weather.com
Źródło zdjęcia głównego: flickc.com(CC BY 2.0)/ Leaf Petersen