Na ośrodek narciarski "Góra Osobna" w pobliżu Norylska w Rosji zeszła lawina. Zginęły trzy osoby – poinformowało w sobotę ministerstwo ds. obrony cywilnej, sytuacji nadzwyczajnych i likwidacji skutków klęsk żywiołowych Kraju Krasnojarskiego.
Lawina zeszła w nocy z piątku na sobotę. Rozpoczęta w sobotę przed świtem akcja poszukiwawcza, w której uczestniczyło w sumie 250 osób, w tym liczni wolontariusze, została zakończona – podały miejscowe władze. Spod śniegu wydobyto ciała 38-letniej kobiety, jej 45-letniego męża oraz ich półtorarocznego dziecka. 14-letni syn małżeństwa trafił do szpitala w ciężkim stanie, z odmrożeniami.
Lawina zasypała domy
Spod lawiny, która zasypała bazę sportów zimowych pod Norylskiem, uwolniono jeszcze dwie osoby. Akcja ratownicza prowadzona była przy temperaturze -22 st. C i trwała kilkanaście godzin. Niekorzystne warunki pogodowe, w tym burza śnieżna i towarzyszący jej silny wiatr, utrudniały pracę. Lawina przysypała w sumie pięć domków, ale nie wszystkie były wykorzystywane przez amatorów narciarstwa. Lawina objęła całkowitą powierzchnię 300 metrów kwadratowych – podała rosyjska agencja prasowa TASS.
Norylsk to jedno z najbardziej wysuniętych na północ, a także jedno z najbardziej zanieczyszczonych miast na świecie. Znajduje się w azjatyckiej części Rosji w Kraju Krasnojarskim, zamieszkuje go 177,5 tysięcy osób. Jest znanym ośrodkiem hutnictwa i górnictwa metali nieżelaznych: niklu, kobaltu, platyny oraz węgla kamiennego.
Otaczające miasto góry o łagodnych stokach są wykorzystywane do uprawiania sportów zimowych. Na przedmieściach Norylska funkcjonuje kilka ośrodków sportowo-rekreacyjnych.
Autor: anw/dd / Źródło: PAP, Reuters