Jeśli jeszcze nie wiecie, gdzie wybrać się na długi majowy weekend, to mamy nadzieję, że nasza prognoza pogody pomoże Wam podjąć decyzję. Gdzie będzie najcieplej i najwięcej słonecznych dni? Odpowiedź poniżej!
- Po fali gorąca w Polsce, w niedzielę nastąpi lekkie ochłodzenie. Przełom przyniesie deszcz, a nawet przelotne burze. Nad krajem przejdzie bowiem front atmosferyczny - komentuje pogodę na majówkę synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek. - Zjawisko to przebuduje trochę pole baryczne w kraju. Ciepło pojawi się ponownie, ale nie będzie już tak jak obecnie - dodaje.
Prognoza pogody na majówkę została podzielona zatem na część do jej załamania - niedziela, poniedziałek, wotrek oraz na jej późniejsze ponownie cieplejsze dni.
WYBRZEŻE
Nad Bałtykiem może popadać i zagrzmieć, ale mają to być opady przelotne i chwilowe. Przyniosą one chwilowe ochłodzenie, ale i tak ma być ciepło. Synoptycy przewidują, że termometry pokażą na Wybrzeżu od 15 do 20 st. C. Tutaj do załamania pogody nie dojdzie - do środy ma być zwyczajnie kapryśna.
Od tego dnia bowiem chmury znikną z nadmorskiego nieba, a słońce jasno oświetli polskie plaże. Temperatury od tego czasu do końca majówki wyniosą 19-20 st. C.
MAZURY
Pierwsza część majówki na Mazurach prezentuje się wspaniale. Pogoda w tym regionie ma być idealna na grilla, rower, spacer. I nie dość, że ma być słonczenie, będzie też ciepło, bo nawet 26 st. C.
Wahnięcie pogody przyjdzie w poniedziałek. Front przyniesie Mazurom przelotne deszcze, a nawet burze. Później ponownie pogoda ma sprzyjać wypoczynkowi - termometry pokażą do 25 st. C.
GÓRY
Majówkę w polskich górach też zaczynamy słońcem. I tak, do poniedziałku nic nie zakłóci nam długiego weekendu.
Na początku następnego tygodnia ma jednak spaść deszcz, a miejscami też zagrzmi. We wtorek pogoda ma się uspokoić, ale termometry nie pokażą już 24 st. C, tak jak teraz, tylko maksymalnie 18-19 st. C.
Autor: mm,ar/mj,ŁUD / Źródło: TVN Meteo