Należąca do NASA sonda Cassini w sierpniu 2014 roku sfotografowała nietypowy obiekt na jednym z mórz na powierzchni Tytana, księżyca planety Saturn. Po raz pierwszy dostrzeżono go w lipcu 2012 r. - Nauka kocha tajemnice, a ten enigmatyczny obiekt, który dostrzegliśmy, jest jedną z najciekawszych - ekscytują się badacze.
Nietypowa formacja, jaką dostrzegła Cassini, pokrywa około 260 kilometrów kwadratowych powierzchni Ligeia Mare, morza na powierzchni Tytana. Radary pokładowe sondy zarejestrowały zjawisko dwukrotnie.
Wynurzając się z głębin
Naukowcy, porównując ze sobą fotografie, dostrzegli znaczne różnice w wyglądzie obserwowanego zjawiska. Tajemnicze "coś" wynurzające się z głębi tytanowego morza zostało pierwszy raz dostrzeżone podczas przelotu Cassini nad księżycem Saturna w lipcu 2012 r. Wcześniejsze zdjęcia nie sugerowały żadnej aktywności mogącej zaowocować takim "tworem".
Podczas późniejszych przelotów naukowcy nie mogli zlokalizować obiektu - niektórzy sugerowali nawet, że jest transparentny. Po raz drugi utrwalono go na fotografii podczas lotu w sierpniu 2014 r. Różnice, jakie zaszły przez ten czas, były widoczne gołym okiem.
Kosmiczna tajemnica
Jednocześnie zespół analizujący fotografie ma stuprocentową pewność, że nietypowy obiekt nie jest żadnym błędem aparatów pomiarowych czy też np. rysą na soczewce obiektywu. Nie jest to również efekt parowania na powierzchni Ligeia Mare.
Pojawiły się sugestie, że zarejestrowana formacja była wynikiem załamania się światła na falującej powierzchni lub że to wydobywająca się na powierzchnię materia pochodząca z głębin księżycowego morza.
"Nauka kocha tajemnice"
- Nauka kocha tajemnice, a ten enigmatyczny obiekt, który dostrzegliśmy, jest jedną z najciekawszych - przyznaje Stephen Wall, kierujący zespołem analizującym pomiary wykonywane przez radary pokładowe Cassini.
Wyjaśnienie może być nieco bardziej egzotyczne i powiązane z zmieniającymi się "porami roku". Obserwacja zachodzących sezonowo zmian jest obecnie priorytetem misji Cassini, przyglądającej się Tytanowi.
Będą się przyglądać
- Mam nadzieję, że będziemy w stanie kontynuować obserwację tego obiektu tak długo, aż zrozumiemy, co się dzieje w głębinach tego obcego morza - dodał badacz.
Autor: mb/map / Źródło: phys.org
Źródło zdjęcia głównego: NASA/JPL-Caltech/ASI/Cornell