Sytuacja pogodowa w wielu regionach Polski jest trudna. Silnie wieje, a miejscami także pada śnieg i deszcz. W Warszawie jazdę utrudnia śnieżyca. Reporterzy 24 pokazywali przez cały dzień, jaka była pogoda w ich miejscowościach.
Miejscami wiatr jest bardzo silny. Na Śnieżce przed godz. 17 wiało z prędkością 126 km/h, ale najmocniejsze porywy wynosiły nawet 176 km/h.
Jednak wichury pojawiają się w całym kraju, nie tylko na obszarach górskich, a wiatr w porywach osiąga prędkość do 100 km/h. Dodatkowo w Polsce występują opady śniegu i deszczu, które znacznie wpływają na warunki na drogach.
Aktywny niż miesza w pogodzie
Za aktualne utrudnienia odpowiada aktywny niż Teresa, z centrum na północ od Polski.
- Najbliższe godziny będą bardzo trudne, bo aktywny niż Teresa będzie kojarzyć się bardzo źle. Jest niezwykle aktywny, a z tym wiążą się następujące wydarzenia pogodowe: silne opady, najpierw deszczu, później śniegu i silny, porywisty wiatr, nawet do 100 km/h i to wszystko będzie się działo naraz już dzisiaj w godzinach późno popołudniowych i wieczornych - wyjaśnia prezenter TVN Meteo Tomasz Wasilewski. - Najgorsza pogoda i te najbardziej krytyczne godziny, jeśli chodzi o sytuację pogodową, wystąpią dzisiaj wieczorem i w nocy - dodaje.
Dodatkowo na nasze skupienie może negatywnie wpływać spadające ciśnienie, które od środy do piątku łącznie spadnie o 30 hPa.
Fatalne warunki w Warszawie
W stolicy sypać zaczęło po godzinie 17. Pada deszcz ze śniegiem, a stołeczna policja informuje o kilku potrąconych pieszych. Jak informuje reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Szmelter, sytuacja na stołecznych drogach jest fatalna, jazda po mieście jest utrudniona ze względu na intensywne opady deszczu i topniejącego śniegu.
Do potrąceń doszło na ulicach: Cynamonowej, Rydygiera, Łojewskiej i Obozowej. O tym ostatnim miejscu pisaliśmy wczoraj, że jest niebezpieczne po tym, jak - ze względu na budowę metra - zmieniono tu organizację ruchu rezygnując ze śluzy tramwajowej. Czytaj więcej na tvnwarszawa.pl.
Trudna sytuacja na Śląsku
W Katowicach na drogach miejscami leży 10 cm śniegu. Zimowa aura sprawia, że warunki na drogach są naprawdę trudne.
- Jeżeli ktoś nie musi podróżować samochodem dzisiaj wieczorem albo w nocy, to niech to odłoży na inny termin, jeśli to możliwe, albo przełoży na jutrzejsze popołudnie, wtedy kiedy pogoda się poprawi.
Jak informowała z Katowic reporterka TVN24 Marta Kupiec, w woj. śląskim w czwartek odnotowano ponad 100 kolizji. Nic dziwnego, skoro opady i niska temperatura sprawiają, że na ulicach jest mokro i ślisko.
- Choć jeżdżą pługi i wydaje się, że główne drogi są czarne, to są bardzo śliskie i niebezpieczne. Ale narzekają oczywiście nie tylko kierowcy, narzekają również piesi, bo sytuacja na chodnikach wygląda bardzo podobnie jak na drogach - mówi Kupiec.
To nie koniec utrudnień
W nocy sytuacja w wielu regionach także będzie trudna. Spodziewamy się wtedy intensywnych opadów śniegu. Na Podlasiu, Warmii, Mazurach, Lubelszczyźnie, wschodnim Mazowszu może spaść do 10-12 cm.
- Na zachodzie i południu, gdzie temperatura w nocy będzie dodatnia, ma padać deszcz ze śniegiem i deszcz albo śnieg. To będą mieszane opady, też bardzo niedobre dla kierowców, ze względu na to, że będzie ślisko - wyjaśnia Wasilewski.
Swoimi pogodowymi zdjęciami dzielą się z nami Reporterzy 24. Pokazują, jaka jest pogoda w ich miejscowościach. Czekamy także na Wasze zdjęcia! Wysyłajcie je na Kontakt 24.
Autor: zupi/aw / Źródło: TVN Meteo