Nadchodzi ocieplenie i odwilż, a wraz z nią rośnie zagrożenie podtopieniami. Jak ostrzegają synoptycy TVN Meteo, najbardziej narażone są zachód i południowy zachód kraju.
Jak ostrzegają synoptycy TVN Meteo, w najbliższym czasie mogą nas czekać podtopienia. Będą one związane z faktem, że w przykrytej śniegiem Polsce temperatura znacząco wzrośnie. Nagromadzony biały puch, którego pokrywa np. we Wrocławiu liczy sobie 16 cm, w takich warunkach zacznie topnieć.
Najtrudniej na zachodzie
Największe zagrożenie podtopieniami wystąpi na zachodzie i na południowym zachodzie kraju. To dlatego, że tam zrobi się, jak na styczeń, bardzo ciepło. Już we wtorek spodziewamy się tam 7 st. C w najcieplejszym momencie dnia. Z kolei w środę na Dolnym Śląsku słupki rtęci podskoczą do nawet 10 st. C. W czwartek i w piątek nadal będzie naprawdę ciepło. Przez te dwa dni temperatura będzie oscylowała wokół 7-8 st. C.
Nie bez znaczenia będzie też fakt, że w nadchodzących dniach zachód nawiedzą opady deszczu ze śniegiem i samego deszczu, które nie tylko dostarczą świeżą porcję wody, ale też przyspieszą topnienie śniegu.
Na Pomorzu Gdańskim też znaczne zagrożenie
Na obszarze od Pomorza Gdańskiego, przez woj. kujawsko-pomorskie, Ziemię Łódzką po, częściowo, Małopolskę i Podkarpacie zagrożenie synoptycy określają jako średnie. Wzrost temperatury będzie tam bowiem nieco mniejszy niż na zachodzie.
- Na tym obszarze możemy spodziewać się wartości na poziomie 4-7 st. C - mówi Omenaa Mensah, prezenterka pogody TVN Meteo.
Od wtorku do piątku na te regiony spadnie deszcz ze śniegiem lub sam deszcz.
Wschód w lepszej sytuacji
Na wschodzie zagrożenie podtopieniami będzie najmniejsze.
- Pomimo ocieplenia, temperatura tu będzie utrzymywać się nadal na zimowym poziomie - dodaje Mensah.
We wtorek spodziewamy się 0 st. C na Suwalszczyźnie, a w środę, czwartek i piątek spodziewamy się tam 2-4 st. C. Wschodnią Polskę początkowo będzie zasypywał śnieg, od środy natomiast padać tam ma deszcz ze śniegiem.
Autor: map/rs / Źródło: TVN Meteo