Ostatni sierpień był najcieplejszym sierpniem w historii pomiarów. Był także szesnastym z rzędu miesiącem rekordowym pod względem temperatury - podała we wtorek Amerykańska Narodowa Służba Oceaniczna i Meteorologiczna (NOAA).
Pomimo że w Polsce sierpień rozpoczął się stosunkowo chłodno, w skali globalnej zapisał się jako rekordowo gorący. Średnia światowa temperatura w tym miesiącu wyniosła 16,5 stopnia Celsjusza. To więcej o 0,9 stopnia od średniej z XX wieku.
Największa anomalia temperatury wystąpiła w Azji południowo-wschodniej oraz w południowej Afryce. Jedynie na Syberii zanotowano, że sierpień 2016 był chłodniejszy niż zazwyczaj.
Przyspieszone zmiany klimatu
Według NOAA kolejne notowane rekordy temperatur obrazują trwający proces przyspieszenia ocieplania się ziemskiej atmosfery. Większość klimatologów łączy to zjawisko z kumulacją gazów cieplarnianych pochodzących ze spalania surowców kopalnych, np. węgla kamiennego. Klimatolodzy wskazują też na cykliczne zjawisko El Nino, spowodowane utrzymywaniem się ponadprzeciętnie wysokiej temperatury na powierzchni wody w równikowej strefie Oceanu Spokojnego. - Trendy, jakie zachodzą w klimacie, są dla nas istotne. Pomagają nam zrozumieć w jaki sposób zmienia się klimat na Ziemi - powiedział Gavin Schmidt z NASA.
Sierpień był 16. z rzędu miesiącem rekordowym pod względem temperatury, począwszy od 1880 roku. Od 1997 roku aż 16 z 18 lat, które nastąpiły, było najcieplejszych w historii pomiarów. Według NOAA rok 2016 będzie prawdopodobnie, jako trzeci rok z rzędu, najcieplejszym rokiem w historii.
Mało lodu w Arktyce
Jak pokazały analizy, pokrywa lodu w Arktyce była o 23,1 proc., czyli o 1,6 mln kilometrów kwadratowych, poniżej średniej z lat 1981-2010. Zdaniem badaczy, jeśli ocieplenie będzie następowało w takim tempie, Ocean Arktyczny latem może być całkowicie wolny od lodu już w 2030 roku.
Autor: AD/map / Źródło: NOAA,NASA, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock, NOAA