Ścieki popłynęły do zatoki. Mówienie, że jest bezpiecznie to "pewnego rodzaju nadużycie"

[object Object]
Inspektor sanitarny o pierwszych wynikach badańtvn24
wideo 2/4

Ostrzeżenie przed kąpielą w wodach Zatoki Gdańskiej nadal obowiązuje. Piątkowe - pozytywne - wyniki badań pierwszych próbek jeszcze o niczym nie świadczą, zagrożenie nie zniknęło. Sprawdź, co trafia do wody wraz ze ściekami i jaki ma to wpływ na nasze zdrowie.

W przepompowni ścieków na Ołowiance doszło we wtorek do poważnej awarii. Aby uniknąć ryzyka cofania się ścieków i podtopień w dzielnicach Gdańska, spółka świadcząca usługi wodociągowo-kanalizacyjne postanowiła zrzucić ścieki do Motławy.

W związku z tym Państwowa Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna zarekomendowała prewencyjny zakaz korzystania z kąpielisk w rejonie Zatoki Gdańskiej. Utrzymała go, mimo opublikowanych w piątek pozytywnych wyników badań.

Bezpiecznie?

"Jakość wody w badanym zakresie, tj. obecności Escherichia coli oraz bakterii z grupy enterokoków, odpowiada wymaganiom sanitarnym rekomendowanym dla wody w kąpieliskach" - czytamy w piątkowym komunikacie.

Trzeba jednak pamiętać, że przebadane próbki zostały pobrane w środę 16 maja rano. Tymczasem zrzut ścieków do Motławy zaczął się we wtorek, a zakończył - jak poinformowała rzeczniczka prasowa spółki Saur Neptun Gdańsk (SNG) Magdalena Rusakiewicz - dopiero w piątek rano.

- Mamy do czynienia z wynikami z momentu rozpoczęcia zrzutu. Proszę pamiętać, że po tym czasie, kiedy próbki zostały pobrane do badań, jeszcze minęły dwie doby, kiedy ścieki były zrzucane do kanału Motławy i tym samym trafiały do wód Zatoki Gdańskiej - podkreśla Tomasz Augustyniak, państwowy wojewódzki inspektor sanitarny na Pomorzu.

- Opieranie się dzisiaj na tym, że te wyniki nic nie wykazały i w związku z tym jest bezpiecznie, jest pewnego rodzaju nadużyciem - dodaje.

Ostrzeżenie przed kąpielą w wodach całej Zatoki Gdańskiej obowiązuje, mimo że oficjalny sezon kąpielowy w Polsce trwa od 1 czerwca do 30 września. Jak mówi Augustyniak, jest to działanie prewencyjne. - Chcemy mieć pewność, że woda w zatoce jest bezpieczna - tłumaczy. W tej chwili takiej pewności nie ma.

Badania wody

- Nie da się tak zbadać wody, żeby na sto procent wykluczyć obecność chorobotwórczych bakterii, dlatego pomimo prawidłowych parametrów sanepid słusznie robi, zalecając wstrzymanie się z kąpielą w niedawno zanieczyszczonych akwenach - podkreśla w rozmowie z TVN Meteo mikrobiolog, dr n. wet. Grzegorz Madajczak.

Jak czytamy w serwisie Departamentu Bezpieczeństwa Zdrowotnego Wody Państwowej Inspekcji Sanitarnej, woda w kąpieliskach jest monitorowana między innymi pod kątem przekroczeń zanieczyszczeń mikrobiologicznych.

Podczas badania nie jest możliwe oznaczenie obecności wszystkich organizmów chorobotwórczych. Z tego powodu bada się drobnoustroje wskaźnikowe. Są to między innymi pałeczki okrężnicy (Escherichia coli) i paciorkowce kałowe z typowym gatunkiem Enterococcus faecalis.

Fakt, że woda pobrana z Zatoki Gdańskiej odpowiada wymaganiom sanitarnym rekomendowanym dla wody w kąpieliskach nie oznacza, że nie ma w niej bakterii. Jak mówi dr Grzegorz Madajczak, one tam mogą być, ale w liczbie, która nie stwarza zagrożenia dla człowieka. Określa się to na podstawie kryteriów oceny jakości wody, obowiązujących zarówno w Unii Europejskiej, jak i w Polsce.

Enterococcus spdomena publiczna

Bakterie zagrożeniem

Badania jakości mikrobiologicznej wody mają pomóc ustalić nie tylko to, czy znajdują się w niej chorobotwórcze bakterie (np. pałeczki Salmonella), lecz przede wszystkim - ryzyko wystąpienia innych chorobotwórczych drobnoustrojów.

- Jeśli normy jakości byłyby przekroczone, wskazywałoby to na znaczne zanieczyszczenie wody bakteriami, wśród których mogą znajdować się również drobnoustroje chorobotwórcze - zauważa dr Madajczak.

Pałeczki okrężnicy, nazywane bakteriami E. coli, naturalnie występują w jelicie zwierząt i ludzi. Powszechne są również w środowisku. Zwiększona ich liczba w wodzie może wskazywać na jej zanieczyszczenie fekaliami. Skutki zakażenia są zależne od rodzaju szczepu, liczby spożytych bakterii i odporności człowieka. Zwykle są to zatrucia pokarmowe, a co za tym idzie - wymioty i biegunki. Kiedy bakterie dostaną się do układu moczowego, mogą przyczynić się do zakażeń dróg moczowych.

Także enterokoki występują w przewodzie pokarmowym człowieka i innych ssaków. Skutkiem zakażenia nimi mogą być również, między innymi, infekcje dróg moczowych.

Większość drobnoustrojów z flory fekalnej nie jest chorobotwórcza, mogą jednak stwarzać zagrożenie w kontakcie z otwartymi ranami lub dla osób o obniżonej odporności. Jak mówi Madajczak, dodatkowym zagrożeniem jest fakt, że niektóre z drobnoustrojów mogą przenosić oporność na antybiotyki, zapisaną w ich genach.

- Bakterie mają możliwość przekazywania sobie tych informacji, więc istnieje potencjalne ryzyko, iż oporność na antybiotyki mogłaby rozprzestrzenić się, co stwarzałoby zagrożenie dla zdrowia publicznego. Na szczęście w środowisku naturalnym rzadziej dochodzi do takich sytuacji niż na przykład w szpitalach. To jednak związane jest z faktem, iż w szpitalach na co dzień stosuje się antybiotyki, które nie występują w środowisku. Ryzyko jest więc minimalne - uspokaja.

Skupisko Escherichia coli powiększone 10 tysięcy razydomena publiczna

Co dalej z tą wodą?

Rozwojowi bakterii mogą sprzyjać czynniki środowiskowe. - Jeżeli w najbliższym czasie zrobiłoby się cieplej, to bakterie, gromadzące się w miejscach, gdzie woda stoi, miałyby większe szanse na rozwój, co mogłoby doprowadzić do przekroczenia dopuszczalnych limitów - wyjaśnia dr Madajczak.

- Ochłodzenie w ostatnich dniach jest więc dobrą informacją. Jeśli warunki pogodowe będą sprzyjały rozwojowi mikroorganizmów w wodzie, z pewnością służby sanitarne wykryją ten fakt, o czym niezwłocznie poinformują - dodaje.

Zwrócił na to uwagę także wiceminister środowiska Sławomir Mazurek podczas czwartkowej konferencji w Gdańsku. - W tym momencie Morze Bałtyckie nie jest skażone, ale to ryzyko cały czas istnieje. Mamy trochę szczęścia w tej bardzo trudnej sytuacji, ponieważ mamy temperaturę, która wpływa na to, że te procesy biologiczne są wstrzymane - mówił. Jego zdaniem, istnieje na przykład "ryzyko masowego śnięcia ryb".

- Ryzyka są bardzo poważne, bo Gdańsk z uwagi na lokalizację ma bezpośredni wpływ na stan Morza Bałtyckiego. Zagrożenie poważną katastrofą ekologiczną miało tutaj miejsce i to zagrożenie cały czas wisi nad nami. Cały czas pobierane są próby, które pokazują znaczny przyrost substancji niebezpiecznych w wodach, które będą oddziaływać na organizmy żywe - mówił Mazurek.

Ścieki zalały silniki

We wtorek przed południem przestały działać urządzenia w Przepompowni Ścieków Ołowianka, odbierającej 60 procent ścieków z terenu Gdańska i odprowadzającej je do Oczyszczalni Wschód. Awaria spowodowana została zalaniem komory pomp i znajdujących się tam czterech silników: dwóch głównych i dwóch zapasowych.

Aby uniknąć zalania miasta przez cofające się z kanalizacji ścieki, we wtorek około godziny 13 spółka Saur Neptun Gdańsk (SNG) odpowiadająca za gdańską sieć wodociągowo-kanalizacyjną, zdecydowała o zrzucie nieczystości do Motławy. Do rzeki trafiało około 2,6 tysiąca metrów sześciennych ścieków na godzinę. Część nieczystości odprowadzano też bezpośrednio do Zatoki Gdańskiej - na wysokości Zaspy.

W czwartek SNG poinformowała, że przed południem w przepompowni zainstalowano nowy – sprowadzony z Holandii - silnik i uruchomiono pompę. Wraz z jej rozruchem zaprzestano spuszczać ścieki do wód Zatoki Gdańskiej. W piątek rano zakończył się też zrzut awaryjny do Motławy.

W sprawie awarii wciąż jest mnóstwo pytań
W sprawie awarii wciąż jest mnóstwo pytańtvn24

Autor: aw//rzw / Źródło: TVN24, TVN Meteo, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24, Shutterstock

Pozostałe wiadomości

W modelach pogodowych nie widać skandynawskiego wyżu, który miałby sprowadzić zimno. Zamiast tego pogodę mają kształtować atlantyckie niże. Temperatura w Polsce już niedługo może wzrosnąć powyżej 10 stopni Celsjusza. Co jeszcze przyniesie koniec stycznia i początek lutego? Synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek sprawdza, czy są szanse na powrót chłodu i śniegu.

Mapy "rozgrzane do czerwoności". Nasza synoptyk sprawdza szanse na zimę

Mapy "rozgrzane do czerwoności". Nasza synoptyk sprawdza szanse na zimę

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na jutro. W piątek 24.01 w niektórych regionach kraju pojawią się opady deszczu, a w górach sypnie śniegiem. Nad morzem trzeba spodziewać się porywistego wiatru. Termometry wskażą wysokie wartości jak na styczeń.

Pogoda na jutro - piątek 24.01. W części kraju spadnie śnieg, w innych miejscach silnie powieje

Pogoda na jutro - piątek 24.01. W części kraju spadnie śnieg, w innych miejscach silnie powieje

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda w najbliższych dniach będzie daleka od zimowej. Spodziewane są przejaśnienia, rozpogodzenia, a także wzrost temperatury do nawet 12 stopni Celsjusza. Opady będą występowały lokalnie. Szansa na śnieg jest tylko w górach.

Temperatura mocno poszybuje. Ile stopni będzie

Temperatura mocno poszybuje. Ile stopni będzie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Eowyn - pod tą nazwą kryje się niezwykle silna wichura, nadciągająca nad Wyspy Brytyjskie. Synoptycy ostrzegają przed niszczycielskim wiatrem, który będzie łamać drzewa i zrywać linie energetyczne. Po raz pierwszy od ośmiu lat całą Irlandię objęto alertem pogodowym najwyższego stopnia. Mieszkańcy muszą spodziewać się wielu utrudnień komunikacyjnych. Szkoły będą zamknięte.

Nadciąga "burza stulecia". Cały kraj na czerwono

Nadciąga "burza stulecia". Cały kraj na czerwono

Aktualizacja:
Źródło:
Met Office, Met Eireann, Reuters, BBC

Część Stanów Zjednoczonych znalazła się w objęciach surowej zimy. W jednym z miast w stanie Michigan doszło do pęknięcia sieci wodociągowej. Woda z rur wypłynęła na ulice i bardzo szybko zamarzła, tworząc na zaparkowanych pojazdach grubą warstwę lodu.

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Mróz taki, że pękały rury. Auta pokryła gruba warstwa lodu

Źródło:
fox2detroit.com, CNN

Z powodu dużego zanieczyszczenia powietrza w Bangkoku w czwartek zamknięto blisko 200 szkół. Mieszkańców poproszono o pracę z domu, a w niektórych dzielnicach miasta ograniczono ruch samochodowy.

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Zamknięto prawie 200 szkół, mieszkańców poproszono o zostanie w domach

Źródło:
PAP, AFP

Głuszce to bardzo charakterystyczne ptaki. W okresie godowym, który zaczyna się w połowie kwietnia, samce wydają z siebie serię odgłosów, by zwabić partnerkę. Pewnemu fotografowi z Rumunii udało się jednak nagrać taką "arię" na długo przed nadejściem wiosny.

Usłyszał charakterystyczny śpiew. O wiele za wcześnie

Usłyszał charakterystyczny śpiew. O wiele za wcześnie

Źródło:
ENEX, tvnmeteo.pl

Dwa trzęsienia ziemi w odstępie kilku godzin nawiedziły w czwartek Filipiny. W mieście San Francisco na wschodzie kraju uszkodzonych zostało kilkanaście budynków - przekazały lokalne władze.

Dwa trzęsienia ziemi i kilkadziesiąt wstrząsów wtórnych

Dwa trzęsienia ziemi i kilkadziesiąt wstrząsów wtórnych

Źródło:
Reuters

W środę w Karkonoszach doszło do kolejnego w ostatnich dniach poważnego wypadku. Turysta doznał licznych obrażeń po tym, jak osunął się z krawędzi zbocza w Kotle Wielkiego Stawu i stoczył się z dużej wysokości. Ratownicy przestrzegają, że w górach jest bardzo ślisko i wybierając się w wysokie partie, należy być odpowiednio przygotowanym.

Turysta stoczył się z 300 metrów. Seria wypadków w Karkonoszach

Turysta stoczył się z 300 metrów. Seria wypadków w Karkonoszach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Pożar Hughes Fire, który wybuchł w środę koło południa lokalnego czasu strawił już ponad 4100 hektarów terenu. Skuteczną walkę z żywiołem uniemożliwiają sprzyjające rozprzestrzenianiu się ognia warunki atmosferyczne. Z Kalifornii napływają też informacje o kolejnym pożarze, nazwanym Sebulveda Fire, który zapłonął w pobliżu dzielnicy Bel Air, gdzie znajdują się jedne z najdroższych nieruchomości w Stanach Zjednoczonych.

"Sytuacja pozostaje dynamiczna". Ogień pojawił się w pobliżu prestiżowej dzielnicy

"Sytuacja pozostaje dynamiczna". Ogień pojawił się w pobliżu prestiżowej dzielnicy

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP

Góra lodowa A23a jest na kursie kolizyjnym z Georgią Południową, brytyjską wyspą położoną na południowym Atlantyku. Jeśli w nią uderzy, zginą zwierzęta takie jak pingwiny i foki.

Największa góra lodowa świata sunie na wyspę. Życie pingwinów i fok zagrożone

Największa góra lodowa świata sunie na wyspę. Życie pingwinów i fok zagrożone

Źródło:
BBC, bas.ac.uk

Internauci twierdzą w mediach społecznościowych, że gęste mgły, które pojawiały się w ostatnim czasie w różnych miejscach na świecie, to sztucznie wywołane zjawisko. Nadali mu nawet nazwę - Fogvid-24. Według nich to mieszanka szkodliwych pyłów, a kontakt z nią skutkuje grypopodobnymi objawami. Ta teoria spiskowa, choć powstała w Stanach Zjednoczonych, dotarła już do Polski.

Fogvid-24, czyli "mgła śmierci", która wywołuje objawy grypopodobne. Nowa teoria spiskowa

Fogvid-24, czyli "mgła śmierci", która wywołuje objawy grypopodobne. Nowa teoria spiskowa

Źródło:
Konkret24

Dwa słupy energetyczne runęły pod naporem silnego wiatru w pobliżu miasta Oaxaca w Meksyku. Z tego powodu mieszkańcy od kilku dni borykają się z brakiem energii elektrycznej. Wichury doprowadziły także do paraliżu na jednej z dróg.

Wichura powaliła słupy energetyczne i przewróciła ciężarówkę

Wichura powaliła słupy energetyczne i przewróciła ciężarówkę

Źródło:
Gobierno de Mexico, ENEX

Fala upałów nawiedziła Brazylię. We wtorek termometry pokazały prawie 40 stopni. Pracownicy zoo w Rio de Janeiro pomagają zwierzętom przetrwać spiekotę, częstując je mrożonymi przysmakami. W tym samym czasie zwierzęta na ciepłym zazwyczaj południu Stanów Zjednoczonych zasypał śnieg.

"Nie ma jeszcze dziesiątej, a już jest upał". Prawie 40 stopni w Brazylii

"Nie ma jeszcze dziesiątej, a już jest upał". Prawie 40 stopni w Brazylii

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl, INMET, istoe.com.br

W Nigerii rozprzestrzenia się epidemia gorączki Lassa. W najnowszym komunikacie Nigeryjskie Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom (NCDC) potwierdziło śmierć 22 osób i 143 zdiagnozowane przypadki choroby w pierwszych dwóch tygodniach 2025 roku. Według NCDC sytuacja w kraju jest krytyczna.

Epidemia gorączki Lassa. 22 osoby nie żyją

Epidemia gorączki Lassa. 22 osoby nie żyją

Źródło:
PAP

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Według władz zginęło co najmniej 12 osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Ośmioletnia kotka o imieniu Mittens w ciągu 24 godzin trzy razy leciała samolotem między Nową Zelandią a Australią. Pracownicy lotniska nie zauważyli klatki ze zwierzęciem podczas rozładunku luku bagażowego.

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Źródło:
BBC

Policja w Houston w Teksasie ma duży kłopot ze szczurami, które spożywają narkotyki skonfiskowane i przechowywane w magazynach. Nawet deratyzatorzy nie radzą sobie z plagą. Do tej pory gryzonie miały wpływ na bieg przynajmniej jednej bieżącej sprawy.

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Źródło:
PAP, CBS News

W worku na śmieci pod greckimi Salonikami znaleziono marmurową rzeźbę kobiety - poinformowała w środę policja. Eksperci szacują jej wiek na ponad dwa tysiące lat. Obiekt wysłano na dalsze badania archeologiczne.

Rzeźba znaleziona w worku na śmieci. Może mieć ponad dwa tysiące lat

Rzeźba znaleziona w worku na śmieci. Może mieć ponad dwa tysiące lat

Źródło:
PAP

Przechodzący przez Portugalię niż Garoe przyczynił się do bardzo silnych i niebezpiecznych zjawisk. W dystrykcie Setubal doszło do silnej burzy z piorunami. Jeden z nich uderzył w budynek popularnej restauracji.

Piorun trafił w restaurację na plaży w Portugalii

Piorun trafił w restaurację na plaży w Portugalii

Źródło:
CNN Portugal, IPMA, Safe Communities Portugal

Zima na dobre rozgościła się w południowych regionach Stanów Zjednoczonych. Potężnie sypnęło między innymi w miejscowości Baton Rouge w stanie Luizjana. Opady sprawiły radość maskotce tamtejszego uniwersytetu.

Tygrys bengalski przysypany śniegiem

Tygrys bengalski przysypany śniegiem

Źródło:
CNN, lsu.edu

Dikeledi przetoczył się przez Mozambik. W wyniku żywiołu w prowincji Nampula zginęło co najmniej 11 osób - podały miejscowe władze. Cyklon przyniósł ulewne opady deszczu oraz porywisty wiatr, którego porywy sięgały 195 kilometrów na godzinę.

Dziesiątki tysięcy zniszczonych domów. Wzrósł bilans ofiar cyklonu Dikeledi

Dziesiątki tysięcy zniszczonych domów. Wzrósł bilans ofiar cyklonu Dikeledi

Źródło:
PAP, aimnews.org

Australijscy naukowcy przeanalizowali wpływ ocieplenia klimatu na funkcjonowanie jaszczurek pustynnych. Jak wynika z badań, rosnąca temperatura będzie zagrożeniem dla gadów polujących w trakcie dnia, którym coraz trudniej będzie zdobywać odpowiednią ilość pożywienia. Problem szczególnie dotknie zwierzęta żyjące w Afryce.

Wzrost "kosztów życia" u jaszczurek. Winna zmiana klimatu

Wzrost "kosztów życia" u jaszczurek. Winna zmiana klimatu

Źródło:
PAP

Amerykańska Federalna Agencja Lotnictwa (FAA) wymaga od należącej do Elona Muska firmy SpaceX dochodzenia w związku z wypadkiem podczas ostatniego testowego lotu rakiety Starship. Statek kosmiczny eksplodował w powietrzu, a jego szczątki spadły na Ziemię. Agencja zawiesiła kolejne loty do czasu wyjaśnienia tej sprawy.

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Na miłośników obserwacji nocnego nieba czeka prawdziwa gratka. Nadchodzą tygodnie, podczas których będziemy mogli ujrzeć siedem planet Układu Słonecznego. Do dostrzeżenia większości z nich nie będą potrzebne żadne urządzenia.

Patrzcie w niebo, bo większość planet będzie "na wyciągnięcie dłoni"

Patrzcie w niebo, bo większość planet będzie "na wyciągnięcie dłoni"

Źródło:
PAP

Osuwisko zeszło w poniedziałek na indonezyjskiej wyspie Jawa. Po intensywnych opadach deszczu masy ziemi osunęły się na domy w okolicach miasta Pekalongan. Zginęło co najmniej 16 osób, a we wtorek służby ratunkowe wciąż poszukiwały pięciu zaginionych.

16 osób zginęło, los pięciu pozostaje nieznany. "Ścigamy się z pogodą"

16 osób zginęło, los pięciu pozostaje nieznany. "Ścigamy się z pogodą"

Źródło:
PAP, Borneo Bulletin, Reuters

Do 33 tysięcy kilometrów na godzinę rozpędzają się podmuchy wiatru na planecie pozasłonecznej WASP-127b. Międzynarodowemu zespołowi naukowców udało się zaobserwować pogodę na tym odległym świecie za pomocą Bardzo Dużego Teleskopu w Chile. Jak wyjaśnili badacze, to najszybsze tego rodzaju zjawisko, jakie kiedykolwiek udało się zaobserwować.

Ekstremalne naddźwiękowe podmuchy wiatru zmierzone na planecie poza Układem Słonecznym

Ekstremalne naddźwiękowe podmuchy wiatru zmierzone na planecie poza Układem Słonecznym

Źródło:
ESO, Live Science

Tajemnicze kule znalezione niedawno na plażach w Sydney były pełne bakterii kałowych. Analiza składu obiektów wskazała także obecność kwasów tłuszczowych, węglowodorów i bakterii. Chociaż źródło zanieczyszczenia jest nieznane, część naukowców przypuszcza, że ich źródłem może być przestarzały system kanalizacyjny miasta.

Tajemnicze kulki znalezione na plaży skrywają śmierdzący sekret

Tajemnicze kulki znalezione na plaży skrywają śmierdzący sekret

Źródło:
9 News, BBC, 1 News

Upały nawiedziły Brazylię. W Rio de Janeiro od kilku dni termometry pokazują niemal 40 stopni Celsjusza, a temperatura odczuwalna zbliża się do 50 stopni. Gorąca aura zachęciła wielu mieszkańców do odwiedzenia kultowej Copacabany, ale władze Rio apelują o ostrożne korzystanie ze słońca.

Na kultowej plaży odczuli temperaturę blisko 50 stopni

Na kultowej plaży odczuli temperaturę blisko 50 stopni

Źródło:
O Globo, tvnmeteo.pl

To kolejne lato, w którym Chile zmaga się z potężnymi pożarami. Ten, który rozgorzał w okolicach miasta Los Sauces, pozbawił życia trzech strażaków, a dziewięciu ranił. Władze przekazały, że strażacy walczyli w niezwykle trudnym terenie i zostali otoczeni przez płomienie.

Szalejące płomienie uwięziły strażaków. Trzech zginęło

Szalejące płomienie uwięziły strażaków. Trzech zginęło

Źródło:
Reuters