Dwaj rosyjscy kosmonauci Fiodor Jurczichin i Aleksander Misurkin spędzili w piątek siedem i pół godziny na zewnątrz Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Podczas kosmicznego spaceru montowali kabel energetyczno-telekomunikacyjny. To element przygotowań stacji na grudniowe przybycie laboratorium "Nauka".
Jak poinformowała w nocy z piątku na sobotę rosyjska kontrola lotu, pobyt Fiodora Jurczichina i Aleksandra Misurkina w otwartej przestrzeni kosmicznej trwał dokładnie 7 godzin i 29 minut - o godzinę dłużej niż planowano.
Rosyjski rekord
W ten sposób pobili oni o 13 minut dotychczasowy rosyjski rekord długości kosmicznego spaceru, ustanowiony przez dwóch członków załogi stacji orbitalnej Mir w 1990 r.
Absolutny rekord w tej dziedzinie należy do dwojga Amerykanów - Jamesa Vossa i Susan Helms - którzy w marcu 2001 roku przebywali na zewnątrz ISS przez 8 godzin i 56 minut.
Użyli poręczy i haków
Jurczichin, który odbył już swój siódmy spacer i Misurkin, dla którego było to drugie wyjście, zajęli się specjalnymi kablami i linią Ethernet dla nowego wielozadaniowego rosyjskiego laboratorium "Nauka".
- Jest wiele skomplikowanych i delikatnych przewodów, które trzeba dotykać przez specjalne poręcze i haki - powiedział Rob Navias z NASA podczas telewizyjnej transmisji ze spaceru.
Zainstalowane w piątek połączenie kablowe między rosyjskim i amerykańskim segmentem ISS będzie służyć potrzebom nowego kosmicznego laboratorium MLM, które ma jeszcze w tym roku wynieść na orbitę rosyjska rakieta Proton.
"Nauka" będzie wykorzystywana jako laboratorium badawcze, port dokowania i śluza. Ma także zastąpić istniejącą komorę "Pirs", która zostanie odłączona od MSK i spali się w atmosferze.
Wciąż badają sprawę hełmu
Piątkowe wyjście było trzecim spośród sześciu zaplanowanych na ten rok. Kolejny odbędzie się 22 sierpnia. Wtedy kosmonauci mają zainstalować obracającą się platformę pod teleskop.
Tymczasem NASA nadal bada przyczyny uszkodzonego hełmu astronauty, z powodu którego trzeba było przerwać ostatnie wyjście w Kosmos. 16 lipca Luca Parmitano musiał po półtoragodzinnym pobycie w otwartej przestrzeni kosmicznej powrócić w trybie awaryjnym do ISS, gdyż jego hełm zaczął napełniać się wodą, grożąc utopieniem kosmonauty. CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT
Obecna załoga ISS liczy sześć osób - poza Jurczichinem i Misurkinem są to rosyjski dowódca stacji Paweł Winogradow, Amerykanka Karen Nyberg, jej rodak Chris Cassidy oraz Włoch Luca Parmitano.
Autor: kt, js/jaś / Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters