Nastała zima, a więc czas sportów zimowych. Jak się okazuje, nie są to tylko narty czy snowboard. Oryginalnym sposobem na aktywne spędzenie wolnego czasu to psi zaprzęg. Zobacz, jak trenują husky z Watahy Domowych Wilków.
We Wrocławiu co weekend psy rasy husky syberyjski państwa Basi i Artura z Watahy Domowych Wilków biegają w zaprzęgu. Siedem z 30 psów zostało zaprzęgnięte do wózka trójkołowego.
- Jest za mało śniegu, żeby podpiąć sanki. W zeszłym tygodniu był śnieg, więc i sanki. W tym tygodniu niestety za mało śniegu jest - mówi Artur, maszer . - Moim obowiązkiem jest przede wszystkim, żeby psy bezpiecznie biegały. Czyli po prostu kierowanie - dodaje.
Kierowanie zaprzęgiem
Aby kierować zaprzęgiem, stosuje się międzynarodowe komendy. Gdy maszer chce ruszyć krzyczy go, a gdy chce zatrzymać zaprzęg whoa. Pies potrafi również rozróżniać kierunki, krzycząc gee zwierzę skręca w prawo, a haw - w lewo. Można również nauczyć psy trudniejszych komend takich jak on by (biegnij prosto, ignoruj zakręty), ho (szybciej), hooo (wolniej).
Psy w zaprzęgu
W psim zaprzęgu istotne są również pozycje psa. Pierwszego podczepia się lidera, który powinien być psem spokojnym, inteligentnym i posłusznym, ale z zapałem. Dobry osobnik powinien wiedzieć, co jest bezpieczne dla psiego zespołu, a co nie (np. kruchy lód). Za liderem podczepiony jest tak zwany swing. Najlepiej podczepić w tym miejscu osobnika, który w przyszłości zająłby pierwszą pozycję. Pozostałe psy, poza ostatnim to tak zwany team. Najlepiej w tych miejscach umieścić psy początkujące i młode. Na samym końcu biegnie najsilniejszy - to on na siebie bierze ciężar sań.
Transport ludzi i towarów
Dawno temu psie zaprzęgi przewoziły ludzi i towary na Syberii, Alasce i Antarktydzie. Psy pociągowe są odporne na surowe warunki klimatyczne. Obecnie rzadziej wykorzystywane są do pracy, a raczej do sportu i rekreacji. Psy startują w zawodach i wyścigach. Psy pociągowe, poza najbardziej popularnym husky syberyjskim, to alaskan malamut, akita inu, psy grenlandzkie, samojedy.
Warto zaznaczyć, że zaprzęgi nie są dla nich męczarnią - to ogromna frajda dla psów i możliwość wybiegania.
- One potrzebują dużo ruchu. Jak się pies nie wybiega to niszczy i rozrabia. Ludzie nie zdają sobie sprawy z tego. Te psy musza po prostu pobiegać - mówi pan Artur.
Nie musisz być profesjonalnym maszerem, aby zaprząc w sanki swoje psy pociągowe. Warto jednak zapewnić zwierzętom bezpieczeństwo. Omijaj ulice i miejsca, w którym i psom i Tobie może stać się krzywda.
Tak swoją przygodę w psim zaprzęgu rozpoczęły Lusi i Luna.
Autor: mab/rp / Źródło: TVN24, wikipedia.com
Źródło zdjęcia głównego: tvn24