Wiosna trwa zaledwie od trzech dni, ale w tym krótkim czasie zdążyło być już bardzo ciepło i lodowato zimno. To typowa dla marca huśtawka temperatury, której na razie nikt nie zatrzyma. Po obecnym ochłodzeniu wkrótce przyjdzie duże ocieplenie.
Stanie się to możliwe dzięki temu, że wyż, który jest teraz nad Polską, przesunie się bardziej na wschód - nad Ukrainę i Rosję. To sprawi, że od wtorku nad naszymi głowami powstanie południowa, czyli ciepła cyrkulacja powietrza. Mroźne, arktyczne powietrze, które dziś kazało zakładać ciepłe ubrania, w ciągu dwóch dni pójdzie sobie do naszych wschodnich sąsiadów.
Taki rozwój pogodowych wydarzeń zapewni nam duże ocieplenie: we wtorek będzie 15 stopni, a w środę aż 18. Bardzo miło! Później temperatura trochę się obniży i będzie w zakresie od 7 do 14 stopni.
Takie wartości temperatury przewiduję w ostatnich dniach marca i na początku kwietnia. A potem będą święta i niewykluczone, że będą chłodne i mokre. Z dzisiejszej prognozy wynika, że w czasie Wielkanocy będzie od 5 do 10 stopni z przelotnymi opadami deszczu i deszczu ze śniegiem.
Następna prognoza 16-dniowa w najbliższą niedzielę.
Autor: Tomasz Wasilewski / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: TVN Meteo / Kontakt 24 / Marta Jakubik