Z powodu fali mrozów odwoływanych jest coraz więcej zajęć w szkołach. W czwartek lekcji nie mieli uczniowie w ponad 40 szkołach, w piątek nieczynnych było już ponad 170 placówek. W budynkach panują zbyt niskie temperatury.
Szkoły zamknięto województwach: mazowieckim, kujawsko-pomorskim, małopolskim, zachodniopomorskim i świętokrzyskim. Zajęcia odwoływane są z powodu niskich temperatur w klasach lub w miejscach, gdzie dzieci muszą pokonywać spore odległości, by dotrzeć na lekcje.
Świętokrzyskie się zamyka
Jak poinformował świętokrzyski wicekurator oświaty Grzegorz Bień, zajęć nie będzie w sześciu gimnazjach i 32 podstawówkach. - To szkoły w małych miejscowościach, do których uczęszcza niewielu uczniów. Do większości placówek dzieci są dowożone i to wówczas najbardziej marzną - dodał kurator.
Bień tłumaczył, że podstawą odwołania zajęć jest przepis, który mówi, że jeżeli o godz. 21 przez dwie kolejne doby temperatura spadnie do co najmniej -15 st. C, dyrektorzy mogą odwołać lekcje.
Zajęcia nie odbędą się m.in. w szkołach powiatu ostrowieckiego i włoszczowskiego, także w gminach Pierznica, Pacanów, Staszów i Kije.
Z kolei już drugi dzień nie będzie lekcji w kieleckim Gimnazjum nr 7. Tam w klasach panuje za niska temperatura - poniżej 18 st. C.
W mazowieckim też
- Trzy stołeczne szkoły zostaną czasowo zamknięte z powodu dużych mrozów - oświadczyła w czwartek po południu zastępca rzecznika warszawskiego ratusza Agnieszka Kłąb.
Do poniedziałku w związku z awarią centralnego ogrzewania zamknięty będzie zespół szkół nr 43 przy ul. Kobiałka.
W związku z niskimi temperaturami w placówkach nieczynne w piątek będą też zespół szkół hotelarsko-turystyczno-gastronomicznych przy ul. Krasnołęckiej oraz liceum im. Marii Konopnickiej przy ul. Madalińskiego.
Ponad 100 w Małopolsce
Z powodu silnych mrozów w piątek odwołano zajęcia w 110 szkołach i przedszkolach w całej Małopolsce, popękane szyny utrudniły komunikację w Krakowie, a tatrzańskie zwierzęta zeszły do Zakopane poszukując pożywienia.
- W większości przypadków podwodem zawieszenia zajęć była niska temperatura na zewnątrz, a w siedmiu placówkach kłopoty z ogrzaniem pomieszczeń, spowodowane przerwami w dostawie energii elektrycznej lub awarią sieci ciepłowniczej - powiedział dyrektor Wydziału Nadzoru Pedagogicznego w Kuratorium Oświaty w Krakowie Wincenty Janowiak.
Lekcje odwołano m.in. we wszystkich szkołach i przedszkolach w gminach Jabłonka i Lipnica Wielka oraz w niektórych szkołach w gminach Czarny Dunajec i Mszana Dolna. Zajęcia zostały też odwołane w niektórych szkołach na Sądecczyźnie.
"Nie mamy obowiązku nadzoru"
Z kolei dziewiętnaście szkół z województwa kujawsko-pomorskiego zgłosiło w piątek rano odwołanie zajęć. Placówki są zamykane z powodu niskiej temperatury w budynkach lub konieczności dowożenia dużej liczby dzieci przy bardzo silnych mrozach.
Jak poinformowano w kurtaorium oświaty w Bydgoszczy, szkoły nie mają obowiązku powiadamiania nadzoru pedagogicznego o odwołaniu lekcji, ale na prośbę kuratora takie dane są przekazywane.
Dodatkowo w woj. zachodniopomorskim z powodu awarii ogrzewania częściowo odwołano są lekcje w Zespole Szkół w Jarosławcu w gminie Postomino, reszta szkół w regionie pracuje normalnie.
Przymusowo dłuższe ferie
Część samorządów zdecydowało, że zajęć nie będzie także w poniedziałek. W ten sposób w gminach Dziadkowice, Gródek i Drohiczyn na Podlasiu uczniowie będą mieli dłuższe ferie. W Zespole Szkół w Dziadkowicach zajęcia nie odbędą się także we wtorek.
Uczniom się upiecze
Uczniowie zamkniętych szkół prawdopodobnie nie będą musieli odrabiać odwołanych lekcji, gdyż dyrektorzy mają do dyspozycji pulę wolnych dni - 6 w podstawówce, 8 w gimnazjum i 10 w liceum - którymi mogą dowolnie dysponować.
29 ofiar mrozu
Tylko ostatniej doby z powodu wychłodzenia w Polsce zmarło dziewięć osób. Od piątku zamarzło w sumie 29 ludzi. Dodatko Państwowa Straż Pożarna poinformowała, że w całym kraju tlenkiem węgla podtruły aż 142 osoby, a z tego powodu życie straciło 11 osób.
Autor: ar,ls/rs,ŁUD / Źródło: PAP, tvnmeteo.pl