Półtoraroczna misja na orbitę Marsa: szukają małżeństwa i siedmiuset milionów dolarów

Animacja NASA. Zdjęcia przedstawiają powierzchnię Marsa
Animacja NASA. Zdjęcia przedstawiają powierzchnię Marsa
NASA
Animacja NASA. Zdjęcia przedstawiają powierzchnię MarsaNASA

W 2018 roku pierwsi ludzie mają znaleźć się w bliskiej odległości od Czerwonej Planety. Po 228 dniach lotu statek kosmiczny z dwójką śmiałków miałby minąć Czerwoną Planetę w odległości około 250 kilometrów. Po dalszych 273 dniach powróciłby na Ziemię. W projekt zaangażuje się NASA, choć jej przedstawiciele nie określili jeszcze wkładu finansowego rządowej agencji.

Pomysłodawca i organizator ekspedycji, amerykański miliarder Dennis Tito z początku planował wykorzystanie prywatnych odrzutowców, co miałoby ograniczyć koszty misji. W ten sposób projekt pozostałby niezależny od światowych agencji kosmicznych.

Milionerowi zależało głównie na możliwie najmniejszym angażowaniu w przedsięwzicie amerykańskiej agencji NASA. 12 lat temu agencja odmówiła mu "wycieczki w kosmos", tłumacząc, że sprzęt kosmiczny jest "zbyt cenny, by mógł dostać się w nieprofesjonalne ręce".

Nie zraziło to miliardera - w 2001 roku zapłacił Rosjanom 20 milionów dolarów, by spędzić w kosmosie 7 dni, 22 godziny i 4 minuty na orbicie i stał się pierwszym kosmicznym turystą w historii, opłacając z własnych pieniędzy całą podróż.

Miliony milionów

Eksperci fundacji Tito o nazwie Inspiration Mars wyliczyli, że koszt budowy rakiety nośnej i statku kosmicznego wyniesie około 700 milionów dolarów. - Po trzech miesiącach szczegółowych analiz doszliśmy do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem jest połączenie sił i funduszy fundacji i NASA - przyznali. Agencja nie zadeklarowała oficjalnej wysokości wsparcia finansowego, ale zgodziła się "podzielić doświadczeniem" oraz udostępnić technologię.

Sam Dennis Tito pod koniec lutego bieżącego roku deklarował publicznie, że część kosztów poniesie osobiście. Milioner podjął się finansowania zaplanowanych na dwa lata wstępnych prac projektowych nad systemem podtrzymywania życia i innymi systemami statku.

Z kolei prywatni darczyńcy mieliby ponieść koszt pobytu dwojga kosmicznych turystów w kosmosie, przekazując w sumie na ten cel 300 milionów dolarów.

Bliski start

Start pierwotnie przewidywany jest na 5 stycznia 2018 roku lub w ciągu kilku następnych dni. Misja wymaga, żeby Mars znalazł się w najkorzystniejszej pozycji względem Ziemi, a podobne ustawienie obu planet powtórzy się dopiero w 2031 roku.

Po 228 dniach lotu statek minąłby Czerwoną Planetę w odległości około 250 kilometrów. Po dalszych 273 dniach powróciłby na Ziemię. Cały lot trwałby w ten sposób 501 dni, a turyści przebywaliby w kabinie o wielkości 17 metrów sześciennych (przeciętny pokój o powierzchni 8 metrów kwadratowych, tj. 4x2 m). Organizatorzy nie ukrywają, że faworytami na kandydatów są pary małżeńskie, ponieważ lepiej zniosłyby długotrwałą izolację.

Statek ma być wyposażony w systemy, jakich używa amerykańska NASA, co zapewni zamknięty obieg powietrza i wody na pokładzie - ale przy obniżonych normach eksploatacyjnych.

- Ma to być bardzo oszczędnościowa misja. Nie trzeba koniecznie przestrzegać wszystkich wytycznych NASA w sprawie jakości powietrza i jakości wody. Ma to być podróż na Marsa w stylu Lewisa i Clarka - powiedział techniczny szef projektu Taber MacCallum, nawiązując do pionierskiej ekspedycji badawczej na obecny północny zachód Stanów Zjednoczonych w pierwszych latach XIX wieku.

"Pęd ku następnej erze"

- Głęboko wierzę, że Inspiration Mars jest ostatnią szansą, by zapewnić Ameryce zachowanie pierwszeństwa w eksploracji kosmosu - podkreślał multimilioner.

Już na początku roku przedstawiciele fundacji zaznaczali, że "ta misja dla Ameryki będzie generować nową wiedzę, doświadczenie i pęd ku następnej erze wielkiej eksploracji kosmosu". Podkreślali także, że inicjatywa ma zachęcić Amerykanów, by "uwierzyli w dokonywanie trudnych rzeczy, które czynią nasz naród (amerykański - red.) wielkim, a także inspirować młodzież, edukując ją w dziedzinie nauki, technologii, inżynierii i matematyki".

Mniejszy entuzjazm słychać ze strony agencji NASA, która co prawda przyznaje rację odnośnie rozwoju nauki i technologi. Jej przedstawiciele zaznaczają jednak, że na chwilę obecną agencja nie jest w stanie zadeklarować wysokości wsparcia finansowego.

Dennis Tito - założyciel fundacji - jest amerykańskim biznesmenem, który dorobił się wielomilionowego majątku prowadząc fundusz inwestycyjny oparty na matematycznych algorytmach oceny ryzyka. Ma wykształcenie techniczne, wcześniej pracował dla NASA w Jet Propulsion Laboratory.

Autor: mb/mj / Źródło: Science

Źródło zdjęcia głównego: NASA

Pozostałe wiadomości

Pogoda na Boże Narodzenie. W święta aurę w Polsce ma kształtować silny i stabilny wyż. Czeka nas ochłodzenie. Ale czy ośrodek wysokiego ciśnienia przyniesie nam białe święta? Sprawdź w naszej najnowszej prognozie, czy gdzie jest szansa na śnieg.

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

W Wigilię "warunki w tej części kraju będą bardzo trudne". Najnowsza prognoza na święta Bożego Narodzenia

Źródło:
tvnmeteo.pl

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Pogoda na dziś. W niedzielę 22.12 w miejscach kraju czekają nas opady deszczu, a wiatr w porywach mocno się rozpędzi. Termometry wskażą od 2 do 7 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - niedziela 22.12. Jesiennie w całym kraju

Pogoda na dziś - niedziela 22.12. Jesiennie w całym kraju

Źródło:
tvnmeteo.pl

W niedzielę 22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Astronomiczną powitaliśmy dzień wcześniej - w sobotę. Zimowe niebo będzie pełne ciekawych zjawisk astronomicznych.

Rozpoczęła się kalendarzowa zima

Rozpoczęła się kalendarzowa zima

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Pierwszy dzień astronomicznej zimy nie jest w tym roku rekordowo ciepły, ale jak zaznaczyła synoptyczka IMGW Ewa Łapińska, widać tendencję do tego, że temperatura w tym okresie jest coraz wyższa. Po odwilży w tym tygodniu śnieg w górach zdążył już spaść, ale i tak jest go mało. W Zakopanem w sobotę leżały cztery centymetry białego puchu.

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Cała Polska na czerwono. "Jest tendencja"

Źródło:
PAP, IMGW, tvnmeteo.pl

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com

Tysiące osób świętowały w sobotę o świcie przesilenie zimowe, czyli moment rozpoczęcia astronomicznej zimy i zarazem najkrótszy dzień roku na półkuli północnej, na stanowisku archeologicznym Stonehenge w Wielkiej Brytanii.

Najkrótszy dzień roku. Tłumy zebrały się w Stonehenge

Najkrótszy dzień roku. Tłumy zebrały się w Stonehenge

Źródło:
PAP, Reuters, tvnmeteo.pl

W słynącym z charakterystycznych czerwonych skał parku stanowym w amerykańskim stanie Utah część z nich została zabarwiona na niebiesko. Według władz prawdopodobnie ktoś użył armaty prochowej. Żeby wyczyścić skały, trzeba było użyć 90 litrów wody.

"Co wolelibyście zobaczyć?". Incydent w parku narodowym

"Co wolelibyście zobaczyć?". Incydent w parku narodowym

Źródło:
Miami Herald, The Sacramento Bee

Smog spowił w sobotę Nowe Delhi, stolicę Indii. Spowodował, że widzialność była mocno ograniczona. Mieszkańcy skarżyli się na trudności z oddychaniem. Jakość powietrza była znacznie powyżej normy.

"Pieką mnie oczy i ciągle kaszlę, brakuje mi tchu"

"Pieką mnie oczy i ciągle kaszlę, brakuje mi tchu"

Źródło:
Reuters

Tydzień temu w Majottę uderzył potężny cyklon Chido. Sytuacja we francuskim terytorium zamorskim jest trudna - wiele domów nie ma prądu, brakuje wody i jedzenia. - Wieczorami, po zachodzie słońca na ulicach robi się dość niebezpiecznie - powiedziała pani Anna, która wysłała nam swoją relację na Kontakt24. Polka mieszka tam od kilku lat.

"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"

"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"

Źródło:
BBC, Reuters, Kontakt24

Naukowcy z organizacji Conservation International odkryli w peruwiańskiej Amazonii 27 nieznanych dotąd gatunków zwierząt. Najbardziej dziwacznymi są ryby z głowami przypominającymi "wielki, napuchnięty nos", a także wodno-lądowe myszy.

Ryby z "kluchowatymi głowami", pływające myszy

Ryby z "kluchowatymi głowami", pływające myszy

Źródło:
PAP, CNN

Położna z Majotty opowiedziała historię porodu, do którego doszło w noc po uderzeniu cyklonu Chido w wyspy. Jak wspominała, aby dotrzeć do rodzącej, musiała wspinać się i czołgać przez połamane drzewa. Na zdewastowanym przez żywioł terytorium nie ma wody i prądu, co utrudnia pracę szpitalom położniczym.

Czołgała się pod połamanymi drzewami, by odebrać poród. W szpitalu nie ma wody i prądu

Źródło:
Reuters, BBC

Naukowcy z Koreańskiego Instytutu Nauki i Technologii opracowali pływające drony. Wyposażone są one w "hydrofilowe zęby", dzięki którym mogą wychwytywać unoszący się w wodzie mikroplastik.

Pływające drony z "zębami". Nowy sposób walki z mikroplastikiem

Pływające drony z "zębami". Nowy sposób walki z mikroplastikiem

Źródło:
PAP, onlinelibrary.wiley.com

Silny wiatr szalał w piątek nad Włochami. W Como na północy kraju podmuchy przewróciły stojącą na placu choinkę. Trudna sytuacja panowała także na wybrzeżu Ostii, gdzie wiatr uszkodził kilka konstrukcji w porcie i na plaży.

Wiatr przewracał świąteczne dekoracje i budynki na nabrzeżu

Wiatr przewracał świąteczne dekoracje i budynki na nabrzeżu

Źródło:
ANSA, Fiumicino Online

Z raportu opublikowanego przez brytyjską Agencję Ochrony Środowiska wynika, że 6,3 miliona domów i budynków przedsiębiorstw w Anglii może znaleźć się pod wodą na skutek powodzi. W związku ze zmianami klimatu, które zostały po raz pierwszy uwzględnione w takiej analizie, do 2050 roku liczba ta może wzrosnąć nawet do ośmiu milionów.

Ponad sześć milionów nieruchomości w Anglii zagrożonych powodziami. Alarmujący raport

Ponad sześć milionów nieruchomości w Anglii zagrożonych powodziami. Alarmujący raport

Źródło:
The Guardian, gov.uk, independent.co.uk

Kotik południowy odpoczywał na plaży w Rio de Janeiro. Pojawienie się zwierzęcia o tej porze roku jest rzadkością w tych rejonach Brazylii - zazwyczaj są one częstszymi gośćmi na zimę, nie na początku lata. Obecność ssaka wzbudziła spore zainteresowanie ze strony plażowiczów.

Kotik na kultowej plaży. To rzadki widok o tej porze roku

Kotik na kultowej plaży. To rzadki widok o tej porze roku

Źródło:
G1 Globo, Folha do Leste

Najstarsze na świecie szczątki praprzodka ssaków zostały odnalezione na Majorce. Skamieniałość gorgonopsa, szablozębnego drapieżnika, zachowała się w zaskakująco dobrym stanie. Naukowców zdziwiła jeszcze jedna kwestia - szczątki tych zwierząt znajdowano znacznie dalej od równika.

Na Majorce znaleziono szczątki gorgonopsa

Na Majorce znaleziono szczątki gorgonopsa

Źródło:
CNN, ICP

Gdy my szykujemy się do zimy, na półkuli południowej zaczyna się lato. Mieszkańcy Chile mierzą się już z falą upałów. Temperatura znacząco przekracza 30 stopni Celsjusza.

34 stopnie w cieniu. Wydano pierwsze ostrzeżenie

34 stopnie w cieniu. Wydano pierwsze ostrzeżenie

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Naukowcy z Królewskich Ogrodów Botanicznych w Kew w Wielkiej Brytanii opisali w tym roku łącznie 172 nowych gatunków roślin i grzybów i wybrali z nich 10 najciekawszych. Części nowo odkrytych gatunków już nadano status zagrożonych. Jak podkreślają badacze, "trzeba się ścigać z czasem, aby zdążyć je wszystkie odnaleźć".

"Palma widmo", grzyby zębowe, liany o zapachu marcepanu. Oto nowe gatunki opisane w tym roku

"Palma widmo", grzyby zębowe, liany o zapachu marcepanu. Oto nowe gatunki opisane w tym roku

Źródło:
PAP, kew.org

Z powodu ocieplenia warstwa lodu na tatrzańskich jeziorach, w tym na Morskim Oku, jest bardzo cienka. Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego apelują do turystów, aby nie wchodzili na zamarznięte stawy, ponieważ lód z łatwością może się załamać.

"Może dojść do tragedii". Apel do turystów

"Może dojść do tragedii". Apel do turystów

Źródło:
PAP

Sporo szczęścia miał kot z Massachusetts, który we wtorek znalazł się na środku zamarzniętego jeziora. W pewnym momencie pod zwierzakiem załamał się lód. Na pomoc ruszyli mu świadkowie, którzy wskoczyli do łódki i w ostatniej chwili wyciągnęli go z lodowatej wody.

Lód pękł pod kotem. To, że żyje, jest "cudem od początku do końca"

Lód pękł pod kotem. To, że żyje, jest "cudem od początku do końca"

Źródło:
CNN, Westford Animal Control

Wysoka temperatura w grudniu sprzyja aktywności kleszczy, dlatego ten niebezpieczny pajęczak może znaleźć się na choince, którą przyniesiemy do domu. Warto przejrzeć swoje zwierzęta, aby sprawdzić czy nie złapały kleszcza, przebywając w pobliżu świątecznego drzewka.

Razem z choinką możemy przynieść do domu nieproszonego gościa. To ryzyko wzrosło

Razem z choinką możemy przynieść do domu nieproszonego gościa. To ryzyko wzrosło

Źródło:
PAP

Potężne tornado przetoczyło się przez miasto Scotts Valley w amerykańskim stanie Kalifornia. Jego niszczycielską siłę widać na nagraniu uchwyconym przez kamerkę samochodową w ciężarówce.

Tornado przewróciło ciężarówkę. Nagranie z wnętrza pojazdu

Tornado przewróciło ciężarówkę. Nagranie z wnętrza pojazdu

Źródło:
CNN

Widok kalifornijskich wiewiórek ziemnych polujących na norniki i zjadających je wprawił w zdumienie grupę amerykańskich naukowców. Dotychczas drapieżne zachowania tych zwierząt były odnotowywane sporadycznie, bo główne składniki ich diety to orzechy, nasiona i zboża. Nietypowe zachowanie zauważono w trakcie badań na przełomie czerwca i lipca tego roku.

"Te badania radykalnie zmieniają nasze postrzeganie wiewiórek"

"Te badania radykalnie zmieniają nasze postrzeganie wiewiórek"

Źródło:
CNN, Cosmos Magazine, Journal of Ethology

58-letni myśliwy zmarł po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź. Zwierzę zostało zastrzelone przez innego mężczyznę. Departament Zasobów Dzikiej Przyrody Wirginii "nie wnosi obecnie żadnych oskarżeń w związku z tym incydentem".

Myśliwy nie żyje po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź

Myśliwy nie żyje po tym, jak z drzewa spadł na niego niedźwiedź

Źródło:
CBS News

Skamieniałość mastodonta została znaleziona w przydomowym ogródku w stanie Nowy Jork. Prehistoryczne szczątki, w tym pełna szczęka, zachowały się w doskonałym stanie. To pierwsze takie znalezisko w tym regionie od ponad dekady.

Z ziemi w ogródku wystawały zęby. Należały do przodka słonia

Z ziemi w ogródku wystawały zęby. Należały do przodka słonia

Źródło:
New York State Museum, AMNH

Renowacja budynku w Alkmaar na północy Holandii doprowadziła do niezwykłego odkrycia. Archeolodzy natrafili na podłogę wykonaną częściowo ze zwierzęcych kości.

Tajemnicza podłoga z kości odkryta w czasie renowacji budynku

Tajemnicza podłoga z kości odkryta w czasie renowacji budynku

Źródło:
alkmaar.nl

Naukowcy obawiają się, że jeden najstarszych i największych gatunków żaby - Calyptocephallela gayi - znajdzie się niedługo na skraju wyginięcia. Z powodu zmian klimatu i działalności człowieka w niepokojącym tempie niszczone są jej siedliska.

Ta żaba przeżyła zagładę dinozaurów. Niebawem to jej może grozić wyginięcie

Ta żaba przeżyła zagładę dinozaurów. Niebawem to jej może grozić wyginięcie

Źródło:
Reuters, Boerenlandvogels