Po przejściu Stefana 1,9 tys. odbiorców bez prądu. W poniedziałek było to 60 tys.

Silny wiatr łamał w Szczecinie drzewa i niszczył linie energetyczne
Silny wiatr łamał w Szczecinie drzewa i niszczył linie energetyczne
Silny wiatr łamał w Szczecinie drzewa i niszczył linie energetyczne

- Około 60 tys. odbiorców zostało pozbawionych prądu. Najwięcej, bo ok. 20 tys., w woj. lubelskim - podało w poniedziałek Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. To jeden ze skutków wichur związanych z cyklonem Stefan. Dzień później liczba znacznie zmalała - od dostaw energii odciętych było nieco ponad 1,9 tys. odbiorców.

We wtorek do godzin południowych nie udało się usunąć wszystkich usterek, poinformowało RCB. O godz. 14 bez prądu pozostawało 1930 odbiorców.

W województwie warmińsko-mazurskim bez prądu pozostaje wciąż 800 odbiorców, w województwie podlaskim - 50 odbiorców, zaś w województwie lubelskim - 35 odbiorców.

Problemy utrzymują się w powiecie brodnickim, gdzie od dostaw prądu odciętych jest 16 odbiorców, grudziądzkim (100), radziejowskim (117), rypińskim (192), włocławskim (159) i toruńskim (461).

Trudny początek tygodnia

Jeszcze w poniedziałek bez prądu pozostawało aż 60 tys. odbiorców - najwięcej, aż 20 tys., pochodziło z woj. lubelskiego.

W woj. warmińsko-mazurskim w poniedziałek po południu prądu nie miało 4,4 tys odbiorców. Chodzi o 640 odbiorców z okolic Bartąga, Dorotowa, Łańska, Morąga i Wielbarka, zasilanych przez zakład energetyczny w Olsztynie oraz 3,8 tys. klientów z okolic Mikołajek, Pisza, Rucianego Nidy i Ełku, podlegających pod zakład energetyczny w Białymstoku.

Jak poinformowała Agnieszka Tyszkiewicz z PGE Dystrybucja w Białymstoku, liczba odbiorców bez prądu we wschodniej części woj. warmińsko-mazurskiego wahała się z uwagi na zmienne warunki pogodowe oraz występujące przełączenia w sieci elektroenergetycznej, które miały na celu przywrócenie zasilania.

W Podlaskiem w poniedziałek po południu bez prądu pozostawało ok. 11,5 tys. odbiorców. Byli to głównie odbiorcy z obszarów wiejskich, m.in. gmin: Michałowo, Gródek, Dąbrowa Białostocka, Suchowola, Jasionówka, Michałowo, Zawady, Łapy, Milejczyce, Białowieża, Mielnik, Borkowo.

Silny wiatr wtargnął nad Polskę od północy. Dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Gdańsku Waldemar Świąder poinformował, że wiatr nie spowodował żadnych problemów związanych z dostawami prądu.

Odmienna sytuacja była w Zachodniopomorskiem, gdzie w poniedziałek po południu w regionie bez prądu było około 900 odbiorców.

Interwencje na Podlasiu

Podlaska straż pożarna i policja podała, że do godziny 15 interweniowała ok. 30 razy. Głównie zajmowali się usuwaniem połamanych gałęzi i drzew. Akcje te nie były poważne i nie zajęły im wiele czasu. Zanotowali także nieliczne i drobne uszkodzenia dachów.

Całe Wybrzeże wietrzne

Wiatr dał się we znaki mieszkańcom Pomorza Zachodniego. Zaraz po godz. 14 w poniedziałek w Świdwinie strażacy otrzymali zgłoszenie, że płaty blachy z poszycia Bramy Świdwińskiej mogą się oderwać w wyniku silnych porywów wiatru. Strażacy zabezpieczyli konstrukcję bramy. O 14.30 w Lipnicy pod Szczecinkiem strażacy dostali informację o uszkodzeniu budynku mieszkalnego - wiatr zerwał kilkanaście dachówek. Na szczęście przy tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał.

W Darłówku powstawały wysokie, sztormowe fale.

Szczecin z problemami głównie o poranku

W godzinach porannych, zgodnie z informacjami podanymi przez KW PSP w Szczecinie, mundurowi prowadzili 22 akcje związane z wiatrołomami w woj. zachodniopomorskim. Usuwali głównie połamane konary drzew.

- Dzisiaj około około godz. 7 jedno z drzew rosnących przy ulicy Mickiewicza przewróciło się na zaparkowany nieopodal samochód Suzuki Grand Vitara. Aby usunąć połamane drzewo niezbędna była interwencja strażaków - informował portal wzp24.

Silny wiatr zniszczył również linie energetyczne wysokiego napięcia. Prądu nie było na kilkunastu ulicach w Szczecinie. Według dostawcy ENEA INFO prąd miał zostać przywrócony do 11.30.

W związku z silnym wiatrem na Lotnisku Szczecin-Goleniów (porywy wiatru do 100 km/h) LOT odwołał poranny samolot z Warszawy do Szczecina. W Szczecinie silny wiatr powalił także płot.

Zerwany dach na Pomorzu

22 interwencje straży pożarnej odnotowano w związku z silnym wiatrem na Pomorzu. Mł. kpt. Dorota Aduła z Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratownictwa w Gdańsku poinformowała, że najpoważniejsze zdarzenie miało miejsce w miejscowości Przemysław w rejonie Nowego Dworu Gdańskiego, gdzie wiatr zerwał dach z budynku mieszkalnego. Nikomu nic się nie stało.

Na Pomorzu nadal silnie wieje
Na Pomorzu nadal silnie wiejeTVN 24

120 interwencji na Lubelszczyźnie

W województwie lubelskim straż pożarna dotychczas interweniowała ponad 120 razy. Głównie była wzywana do usuwania powalonych konarów z jezdni. Ponadto wichura uszkodziła konstrukcje 15 dachów. Strażacy z województwa lubelskiego informują, że najwięcej szkód notują w Lublinie. Ostrzegają, że mogą zdarzać się także lokalne utrudnienia w komunikacji drogowej. Jednak dojazd ekip ratunkowych na miejsce wezwania nie przekracza pół godziny.

Woj. łódzkie

Jak informował dyżurny KW PSP, silny wiatr zaczął powodować zniszczenia dopiero po godz. 11.30.

W Łodzi wiatr powalił już siedem drzew oraz konary drzew na ul. Konstytucyjnej, ul. Skarbowej oraz ul. Banacha. Uszkodzony został także volkswagen golf, zaparkowany przy ul. Rewolucji 21. Ponadto potężny klon, upadając, ranił mężczyznę pakującego zakupy do bagażnika swojego samochodu przy ul. Felińskiego.

- Silny wiatr wyrwał drzewo z korzeniami. W pobliży samochodu, na które spadło drzewo, był jego kierowca. Doznał on pewnych obrażeń, ale na miejsce przybył zespół ratownictwa medycznego, który udzielił poszkodowanemu pomocy - powiedział st. kpt. Adam Antczak, rzecznik Komendanta Miejskiego Straży Pożarnej w Łodzi.

W woj. łódzkim strażacy interweniowali 80 razy. 15 akcji dotyczyło naruszenia konstrukcji budynków, z czego w trzech wiatr lekko naderwał dachy.

W Łodzi powalone drzewo raniło kierowcę
W Łodzi powalone drzewo raniło kierowcętvn24

W woj. łódzkim w Kowiesach wichura niszczyła infrastrukturę na polach.

Wielkopolska: prawie 40 tys. interwencji

W Wielkopolsce od godziny 8 rano strażacy dostali 37 zgłoszeń związanych z silnym wiatrem. W większości były to połamane drzewa i gałęzie. Podmuch zerwał również baner reklamowy, a także reklamę na jednej z restauracji. Na szczęście obyło się bez osób poszkodowanych. Ostatnie zgłoszenie strażacy zanotowali przed 18. Mniej więcej o tej godzinie silny wiatr ustał i, przynajmniej w Poznaniu, pojawiło się piękne słońce.

O godzinie 22 w Wielkopolsce było spokojnie. Nie zapowiada się, że w nocy będzie mocno wiać.

Niewiele szkód w Lubuskiem

W Lubuskiem sytuacja wyglądała o wiele lepiej niż w Wielkopolsce. Mocno wiało tylko w nocy z niedzieli na poniedziałek. Kiedy zrobiło się jasno, strażacy usuwali efekty wichur w postaci połamanych gałęzi na drogach. Nikomu nic się nie stało. Za dnia było spokojnie.

Utrudnienia w woj. kujawsko-pomorskim

W woj. kujawsko-pomorskim, zgodnie z doniesieniami dyżurnego Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej, do godziny 12 prowadzono 23 interwencje. Strażacy otrzymywali głównie zgłoszenia dotyczące usuwania połamanych konarów i gałęzi.

W miejscowości Niemojewko wichura przewróciła naczepę samochodu ciężarowego, powodując utrudnienia w ruchu drogowym. W miejscowości Gajewo wiatr przewrócił drzewo na tory, blokując trasę kolejową Bydgoszcz-Gdańsk. Strażacy na bieżąco usuwają szkody. Prędkość wiatru dochodziła do 90 km/h.

Sześć interwencji w stolicy

Między godz.11 a 13 stołeczni strażacy interweniowali co najmniej sześć razy. Zgłoszenia dotyczyły powalonych drzew i zerwanego baneru reklamowego.

Akcja strażaków miała miejsce między innymi na ul. 1 Sierpnia.

- W wyniku silnego wiatru na ulicę spadło drzewo. Nikomu nic się nie stało. Nie został uszkodzony także żaden samochód - relacjonował przed godziną 14 Mateusz Szmelter, reporter tvnwarszawa.pl.

Wiało na Warmii i Mazurach

Jak informował rzecznik KW PSP w Olsztynie do godz. 12 mundurowi prowadzili 17 akcji w związku z silnym wiatrem. Strażacy usuwali połamane konary drzew na lokalne drogi i przejazdy na terenie całego województwa warmińsko-mazurskiego.

- Sytuacja pogodowa jest na bieżąco monitorowana - informował TVN Meteo rzecznik KW PSP w Olsztynie.

Dyżurni otrzymali również ostrzeżenia od IMGW w związku z możliwą, wietrzną pogodą na terenie województwa. Sytuacja ma się uspokoić po godz. 16.

Interwencje na Dolnym Śląsku i Opolu

Na Dolnym Śląsku odnotowano 13 interwencji związanych z połamanymi i powalonymi drzewami. Nad ranem w Oławie drzewo niefortunnie przewróciło się na cztery zaparkowane samochody. Dolnośląskie Centrum Zarządzania Kryzysowego poinformowało, że nie odnotowano żadnych braków w dostawie prądu.

Straż w Opolu powiadomiła, że w ciągu dnia interweniowali w 7 zdarzeniach związanych z wiatrem. Były to przede wszystkim pochylone drzewa i odpadające gałęzie. Jedna akcja dotyczyła oderwanego kawałku blachy z budynku sklepu. Nie odnotowano braku w dostawie prądu. Wieczorem wiatr ucichł.

Zdjęcia inne materiały wideo, które dostajemy od użytkowników na Kontakt24

Autor: PW,ab,AD/rp,map/rp / Źródło: tvn24, tvnwarszawa.tvn24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24 / erykwin / Art / Oława998

Pozostałe wiadomości

Synoptycy IMGW ostrzegają przed opadami marznącymi. Zagrożenia można spodziewać się w czterech województwach. Sprawdź, gdzie pogoda będzie niebezpieczna.

Opady marznące w czterech województwach. IMGW ostrzega

Opady marznące w czterech województwach. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Pogoda na jutro, czyli na poniedziałek, 24.02. Zarówno noc, jak i miejscami dzień, zapowiadają się mglisto. W poniedziałek czeka nas sporo chmur, a lokalnie także opady deszczu lub mżawki. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 12 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - poniedziałek, 24.02. Mglista noc. W ciągu dnia niebo zasnują chmury

Pogoda na jutro - poniedziałek, 24.02. Mglista noc. W ciągu dnia niebo zasnują chmury

Źródło:
tvnmeteo.pl

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na Santorini sytuacja zaczyna się już poprawiać. Mimo mniejszego ryzyka silnych wstrząsów sejsmicznych, w szkołach do końca miesiąca nie będą się odbywały lekcje. Decyzja ta dotyczy także wysp Ios, Anafi i Amorgos.

Aktywność sejsmiczna na Santorini znacznie osłabła. Szkoły i tak pozostaną zamknięte

Aktywność sejsmiczna na Santorini znacznie osłabła. Szkoły i tak pozostaną zamknięte

Źródło:
PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

W Drelowie (woj. lubelskie) wciąż trwają poszukiwanie pozostałości kosmicznej skały, która we wtorek przemknęła przez niebo. W niedzielę udało się odnaleźć najcięższy jak do tej pory odłamek meteorytu. Obiekt waży nieco ponad pół kilograma.

Meteoryt z Drelowa. Znaleziono jego masę główną

Meteoryt z Drelowa. Znaleziono jego masę główną

Źródło:
Skytinel, tvnmete.pl

Ptaki rajskie wysyłają sygnały kolorystyczne, które są niewidoczne dla ludzkich oczu. Widać je dopiero wtedy, gdy podświetli się je światłem niebieskim lub ultrafioletowym.

Tak świecą ptaki rajskie. Emitują tajne sygnały niewidoczne dla ludzkich oczu

Tak świecą ptaki rajskie. Emitują tajne sygnały niewidoczne dla ludzkich oczu

Źródło:
CNN

Kolejna fala obfitych opadów śniegu nawiedziła wybrzeże Morza Japońskiego. Miejscami grubość pokrywy śnieżnej przekracza pięć metrów.

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Źródło:
Reuters, NHK

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News

Ulewne opady deszczu doprowadziły do powstania powodzi błyskawicznych w stolicy Botswany. W wyniku żywiołu zginęło siedem osób, tym troje dzieci -poinformował w sobotę prezydent Duma Boko.

Zalane domy, zamknięte szkoły. Są ofiary śmiertelne, w tym dzieci

Zalane domy, zamknięte szkoły. Są ofiary śmiertelne, w tym dzieci

Źródło:
Reuters

Zimowa burza Coral przyniosła Grecji bardzo duże opady śniegu, jak na ten rejon świata. W sobotę rano w wielu regionach, szczególnie na północy kraju termometry wskazywały ujemne wartości temperatury.

Burza Coral w Grecji. Wydano alerty przed śniegiem i niską temperaturą

Burza Coral w Grecji. Wydano alerty przed śniegiem i niską temperaturą

Źródło:
ENEX, meteoalarm.org

W sobotę na terenie gminy Drelów w województwie lubelskim znaleziono meteoryt. Kilka godzin później poinformowano o kolejnych odnalezionych odłamkach. Kosmiczna skała wleciała w atmosferę i spadła na Ziemię we wtorek wieczorem. Zjawisku, które udało się zarejestrować na nagraniu, towarzyszyły rozbłysk na niebie oraz głośny huk.

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Skytinel

Środowemu przelotowi szczątków Falcona 9 na polskim niebie towarzyszył nie tylko świetlny spektakl, ale też spektakularny huk. Odgłosy te można usłyszeć na nagraniu. Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach" wyjaśnił, skąd się wzięły takie dźwięki.

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Hiszpańscy strażacy interweniowali przy niecodziennej sytuacji. Ich pomocy wymagała koza, która utknęła na parapecie mieszkania na piątym piętrze. Zwierzę udało się zwabić w bezpieczne miejsce dzięki sałacie i marchwi.

Koza na parapecie mieszkania na piątym piętrze. Interweniowali strażacy

Koza na parapecie mieszkania na piątym piętrze. Interweniowali strażacy

Źródło:
Reuters

W sobotę w Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku. Jak przekazali ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego, ofiara to mężczyzna, który spadł z dużej wysokości. Mimo słonecznej aury, w górach panują bardzo niebezpieczne warunki.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Źródło:
PAP, TOPR

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

Lawina zeszła w amerykańskim hrabstwie Summit w stanie Kolorado. Pod śniegiem znalazł się kierowca skutera śnieżnego. Zobacz na nagraniu, jak wyglądała akcja ratunkowa.

Zeszła lawina, pod śniegiem spędził ponad godzinę. Nagranie

Zeszła lawina, pod śniegiem spędził ponad godzinę. Nagranie

Źródło:
CNN, eu.coloradoan.com

Peripatoides novaezealandiae to niezwykłe zwierzę. Mierzy kilka centymetrów, ma cechy zarówno stawonogów, jak i pierścienic, a podczas polowania pluje na ofiarę i śliną rozpuszcza jej wnętrzności. Teraz wygrał w tegorocznej edycji konkursu na nowozelandzkiego "robaka roku 2025".

Wybrano nowozelandzkiego "robaka roku". Zwycięski gatunek rozpuszcza swoje ofiary od środka

Wybrano nowozelandzkiego "robaka roku". Zwycięski gatunek rozpuszcza swoje ofiary od środka

Źródło:
CNN, bugoftheyear.ento.org.nz

W Tatrach obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Na szlakach występują oblodzenia i jest ślisko. W Dolinie Pięciu Stawów leży 70 centymetrów śniegu. Również w Karkonoszach i na Babiej Górze obowiązuje lawinowa "jedynka".

Na szlakach leży zmrożony i twardy śnieg. Trudne warunki w górach

Na szlakach leży zmrożony i twardy śnieg. Trudne warunki w górach

Źródło:
PAP, GOPR, TOPR

W rejonie Etny w ostatnim czasie odnotowuje się zjawisko niebezpiecznej turystyki. Niedawno grupa ludzi weszła w nocy na wulkan w nieodpowiednim obuwiu, aby zobaczyć z bliska trwającą erupcję. Są znane także inne przypadki nieodpowiedzialnego zachowania turystów. Sycylijska Obrona Cywilna ostrzega, że takie osoby ryzykują własnym życiem.

W nieodpowiednich butach na Etnę

W nieodpowiednich butach na Etnę

Źródło:
Reuters

Ubiegłej nocy nad Polską przeleciały co najmniej dwa bolidy. Potwierdzają to obserwacje projektu Skytinel, zajmującego się monitorowaniem nieba nad naszym krajem. Niezwykle jasne smugi były widziane z wielu miejsc w Polsce.

Kolejne kule ognia przeleciały nad Polską. Nagranie

Kolejne kule ognia przeleciały nad Polską. Nagranie

Źródło:
Skytinel, Kontakt24

Drastycznie zmalało ryzyko na to, że w 2032 roku asteroida 2024 YR4 znajdzie się na kursie kolizyjnym z Ziemią. Najnowsze wyliczenia sugerują, że prawdopodobieństwo kolizji wynosi zaledwie 0,28 procent. Wcześniej według NASA ten współczynnik wynosił 3,1 proc.

Asteroida 2024 YR4. Czy trafi w Ziemię? Są nowe wyliczenia

Asteroida 2024 YR4. Czy trafi w Ziemię? Są nowe wyliczenia

Źródło:
NASA, PAP

Na terenie Polski znajdowane są obiekty, które mogą być pozostałościami rakiety Falcon 9. Jak mówił w programie "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Jerzy Rafalski z Planetarium w Toruniu, możemy spodziewać się, że w niedalekiej przyszłości takie zdarzenia będą coraz częstsze.

"Powinniśmy zadać bardzo poważne pytanie firmie SpaceX"

"Powinniśmy zadać bardzo poważne pytanie firmie SpaceX"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Odgłos przypominający brzmienie organów zaniepokoił rezydentów domu seniora w słoweńskim mieście Ajdovscina. Dziwny dźwięk był słyszany także w okolicy ośrodka.

Przez tajemniczy dźwięk nie zmrużyli oka

Przez tajemniczy dźwięk nie zmrużyli oka

Źródło:
Enex

W czwartkowy poranek mieszkańcy miasta Carollton w Teksasie przecierali oczy ze zdumienia. Pomimo braku opadów jedna z ulic pokryła się grubą warstwą lodu. Spektakularny widok wziął się z wycieku wody, który w połączeniu z rekordowym na tym obszarze mrozem stworzył niecodzienną scenerię.

Pękła rura, a krajobraz zamienił się w baśniowy

Pękła rura, a krajobraz zamienił się w baśniowy

Źródło:
CNN, CBS, NBC

Z powodu utrzymującej się fali upałów władze Sao Paulo na południu Brazylii wprowadziły specjalne środki mające na celu ograniczenie skutków wysokiej temperatury. W mieście rozstawiono specjalne stanowiska oferujące darmową wodę oraz pomoc medyczną.

Jest tak gorąco, że na ulicach rozdawana jest woda

Jest tak gorąco, że na ulicach rozdawana jest woda

Źródło:
Reuters

Mieszkańcy Peru zmagają się ze skutkami katastrofalnych powodzi i osuwisk ziemi spowodowanych ekstremalnymi opadami deszczu. Zniszczenia są rozległe i dotknęły także stolicę kraju, Limę. W środę peruwiański rząd ogłosił stan wyjątkowy w 157 dystryktach.

"Proszę, przyjdźcie szybko". Peru zmaga się z falą powodzi i osuwisk ziemi

"Proszę, przyjdźcie szybko". Peru zmaga się z falą powodzi i osuwisk ziemi

Źródło:
Reuters, Infobae.com

Służby w Lidzbarku Warmińskim otrzymały zgłoszenie o wilku, który ukrywał się w psiej budzie we wsi Henrykowo nieopodal Ornety. Jak dowiedział się portal tvnmeteo.pl zwierzę, które odłączyło się od stada było chore na świerzb. Po przewiezieniu do specjalnego ośrodka zwierzę zostało poddane eutanazji.

Wilk znaleziony w psiej budzie. "Przeżył horror"

Wilk znaleziony w psiej budzie. "Przeżył horror"

Źródło:
tvnmetep.pl, Henrykowo (gmina Orneta)/Facebook

Matt Wells ma 19 lat i jego pasją jest wędkarstwo. Mężczyzna od lat pływa kajakiem w północnych wodach Nowej Zelandii, ale jeszcze nigdy nie natknął się na potężnego drapieżnika. Wszystko zmieniło się na początku lutego. Jak relacjonował, płynącego tuż za nim żarłacza białego wziął najpierw za... makrelę królewską.

Pływał kajakiem i łowił ryby. Za jego plecami pojawił się żarłacz biały

Pływał kajakiem i łowił ryby. Za jego plecami pojawił się żarłacz biały

Źródło:
CNN, nzherald.co.nz

Zapadlisko we wsi Godstone w Anglii przestało się powiększać - przekazały lokalne władze. Kilka dni temu z powodu powstania ogromnej dziury w drodze, która powiększyła swoją średnicę do ponad 20 metrów, ewakuowano mieszkańców pobliskich budynków. Pierwsze szacunki wskazują na to, że naprawa może potrwać nawet kilka miesięcy.

"Zapadlisko znajdowało się tuż przed moim progiem"

"Zapadlisko znajdowało się tuż przed moim progiem"

Źródło:
BBC, Reuters

Na skutek silnych mrozów w ostatnich dniach zamarzło jezioro Hańcza, najgłębsze jezioro w Polsce. Eksperci apelują, by jednak nie wchodzić na jego tafle, ponieważ warstwa lodu w niektórych miejscach jest cienka.

Najgłębsze jezioro w Polsce zamarzło

Najgłębsze jezioro w Polsce zamarzło

Źródło:
PAP