Po kilku dniach walki poziom rzek stabilny

Kilka godzin strażacy walczyli z przeciekającym wałem w miejscowości Rzeczna
Kilka godzin strażacy walczyli z przeciekającym wałem w miejscowości Rzeczna
tvn24
Kilka godzin strażacy walczyli z przeciekającym wałem w miejscowości Rzecznatvn24

Niebezpieczny od poniedziałku poziom wód zaczyna się normować, choć obowiązują wciąż ostrzeżenia w Żukowie, Pasłęku, Braniewie, Nowych Sadułkach i Łozach.

Dopiero po kilku dniach udało się opanować sytuację na rzece Pasłęka. W poniedziałek w wyniku intensywnych opadów deszczu poziom wody w pobliżu Pasłęka gwałtownie się podniósł.

Po dwóch dniach w środę straży pożarnej udało się unormować niebezpieczną sytuację. Choć na Pasłęce utrzymuje się stan ostrzegawczy, sytuacja została opanowana.

Działania straży pożarnej były wspomagane przez wojsko oraz ochotników.

Sytuacja pod kontrolą

Po kilku dniach alarmującą jak dotąd sytuację udaje się unormować, a poziom wód powoli opada.

Na rzece Pasłęce wciąż obowiązuje stan ostrzegawczy, a w okolicach Braniewa - alarmowy. Teraz woda kieruje się do jeziora Drużno i tam jest przekroczony stan alarmowy – jednak jest szeroko, więc woda ma się gdzie rozejść i nie wylewa od razu – tak jak w przypadku rzek.

W samym Pasłęku władze i służby wciąż monitorują sytuację. Worki w mieście i przy rzece Wąskiej wciąż są. Na razie nie będą ich usuwać, chcą zobaczyć, co przyniosą najbliższe dni. Jak mówi burmistrz Pasłęka – Wiesław Śniecikowski – wprawdzie opady deszczu są przewidywane bardziej w centrum i na południu kraju, ale wolą dmuchać na zimne, bo nigdy nic nie wiadomo. Twierdzą, że opady są nieprzewidywalne i mogą zahaczyć także o ich teren, dlatego zabezpieczenia pozostaną. Dzisiaj burmistrz i urzędnicy będą odwiedzać poszkodowane rodziny.

Prezydent Elbląga Witold Wróblewski poinformował we wtorek, że po intensywnych opadach w mieście i okolicach sytuacja się stabilizuje. - Odwołano alarm przeciwpowodziowy. Dzisiaj od rana trwa usuwanie skutków wylania rzeki. Na wielu ulicach jest naniesiony szlam. Z piwnic wypompowywana jest woda - powiedział dziennikarzom.

Jak podał, w akcji uczestniczyło 450 osób - między innymi strażacy Państwowej Straży Pożarnej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej, żołnierzy oraz policjantów.

- Uruchomiliśmy zespoły, które mają oszacować straty - powiedział Wróblewski.

Przebieg działań ratunkowych w Pasłęku

Przy umacnianiu wału na rzece Wąskiej w miejscowości Rzeczna koło Pasłęka od poniedziałku pracowali strażacy. Nasiąknięte wodą groble uległy osłabieniu, a woda wylała się na nieużytki rolne. Do walki z wylewającą rzeką przystąpiło 200 strażaków 50 żołnierzy, 20 tysięcy worków, 50 wywrotek piasku, a w każdej z nich 18 ton.

Wał został przerwany
Wał został przerwanytvn24

Walkę tę strażacy wygrali. Kilka godzin budowali groblę z worków piasku, wzmocnioną drągami. Udało się w ten sposób zablokować wyrwę w wale, przez którą woda z rzeki Wąskiej zalewała okoliczne tereny.

Strażacy cały czas monitorują sytuację - relacjonował we wtorek po 15 reporter TVN24 Adam Krajewski - i reagują, gdyby pojawiła się jakaś wyrwa. Z pomocą przyszła lepsza pogoda. Woda w rzekach stopniowo opada.

Kilka godzin strażacy walczyli z przeciekającym wałem w miejscowości Rzeczna
Kilka godzin strażacy walczyli z przeciekającym wałem w miejscowości Rzecznatvn24

Także w Węzinie (gm. Elbląg) rzeka Wąska nadwyrężyła wał przeciwpowodziowy. Podtopione zostały tereny rolne, natomiast budynki i osiedla mieszkalne nie są zagrożone. Wojsko zakończyło działania, na miejscu pozostały jeszcze jednostki straży pożarnej. Trwa wyprowadzanie wody do Jeziora Drużno, a przeciekający wał jest na bieżąco uzupełniany.

W nocy służby ratownicze prowadziły działania zapobiegawcze w Pasłęku - broniły mostu na rzece Wąskiej, i monitorowały wały rzeki przy ulicy Zamkowej. Wypompowują wodę z posesji i gospodarstw znajdujących się tuż przy rzece. Struga Wąska mająca na co dzień głębokość 20 centymetrów, teraz po wezbraniu po rzęsistych opadach deszczu ma głębokość 7 metrów i szerokość ok. 20 metrów. Woda w rzece opada 10 cm na godzinę.

Zobacz nagranie z drona z okolic Pasłęka:

Sytuacja wraca do normy. Trwają działania przeciwpowodziowe w Pasłęku
Sytuacja wraca do normy. Trwają działania przeciwpowodziowe w Pasłękutvn24

Burmistrz Pasłęka Wiesław Śniecikowski podkreślił, że wstępnie w mieście oszacowano straty w mieniu komunalnym i prywatnym na ok. 3 mln zł. Dodał, że woda zalała 56 budynków, trzy mieszkania nie nadają się do zamieszkania. Gmina zapewniła mieszkańcom dwa mieszkania.

W budżecie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej zarezerwowano 22 tysiące złotych na pierwszą pomoc dla tych, którzy ucierpieli w powodzi.

"Prognozy nie przewidziały"

W Elblągu po intensywnych opadach deszczu wylała w poniedziałek rzeka Kumiela, która wypływa z Wysoczyzny Elbląskiej. Na co dzień jest małą, dziką rzeką, ale w przypadku intensywnych opadów deszczu staje się rwącą, górską rzeką - informowała rzeczniczka Urzędu Miasta Joanna Urbaniak.

We wtorek po powodzi pojawiły się zarzuty mieszkańców Elbląga, że służby miejskie nie ostrzegły ich na czas. Urbaniak odpierała te zarzuty, tłumacząc, że prognozy nie przewidywały tak wielkiej intensywności opadów. - Nawet komunikaty z prognozą pogody i ostrzeżeniami nie podawały wcześniej faktycznych opadów. Mówiły o dużo mniejszej skali opadów. W Elblągu i okolicach spadło w poniedziałek około 75 milimetrów słupa wody, podczas gdy wcześniej prognozowano je na 20-30, a lokalnie 50 milimetrów wody – powiedziała rzeczniczka.

Wojewoda: przyjdzie czas analiz

Wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki stwierdził we wtorek, że choć woda opada, to wciąż nie są znane straty spowodowane przez powódź w regionie.

- Zbieramy informacje, szacunki trwają i jak tylko będzie to możliwe, najprawdopodobniej w czwartek, odbędzie się spotkanie z przedstawicielami gmin z podtopionych terenów, na którym przedstawimy informacje dotyczące pomocy - podkreślił wojewoda. Dodał, ze w budżecie wojewody zabezpieczone są środki na pierwszą pomoc w wysokości 6 tys. zł dla każdej rodziny, która poniosła straty na skutek podtopień.

Pytany o to, czy można było ostrzec mieszkańców Elbląga przed kataklizmem odpowiedział, że "trzeba mieć świadomość, iż Żuławy to tereny depresji, na które spływają wody z całej Wysoczyzny Elbląskiej".

- Myślę, że zawsze po tego typu zdarzeniach przychodzi czas na analizy. Jeżeli coś w systemie ostrzegania nie funkcjonuje jak należy, to trzeba to poprawiać. Dziś jesteśmy na etapie zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom i musimy wypłacić środki, które są potrzebne im do dalszego funkcjonowania i normalnego życia - dodał wojewoda.

Setki interwencji

Ponad 1,6 tys. razy interweniowali strażacy w kraju w związku z intensywnymi opadami deszczu i silnym wiatrem podczas ostatniej doby - poinformował we wtorek rano rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak.

Najwięcej pracy strażacy mieli w woj. warmińsko-mazurskim (640 interwencji), mazowieckim (440), podlaskim (190) i pomorskim (160). Działania dotyczyły m. in. wypompowywania wody, usuwania uszkodzonych i powalonych drzew oraz zabezpieczenia budynków przed zalaniem. W ciągu ostatniej doby w całym kraju pracowało ponad 9 tys. strażaków PSP i OSP wyposażonych w ponad 2 tys. pojazdów.

- Zalanych zostało 790 budynków. Poszkodowane zostały dwie osoby w tym jeden ratownik - powiedział Frątczak. - Na Podlasiu wichura i intensywne opady deszczu uszkodziły ponad 300 stacji transformatorowych. Dziś rano 2,5 tys. odbiorców jest pozbawionych prądu - powiedział Frątczak.

Dla dwóch województw obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne: to warmińsko-mazurskie i podlaskie.

O skutkach intensywnych deszczy informuje Paweł Frątczak
O skutkach intensywnych deszczy informuje Paweł Frątczaktvn24

Pomoc żołnierzy

Strażacy interweniowali w poniedziałek w związku z podtopieniami w Elblągu i okolicznych powiatach ponad 400 razy. W działaniach wzięło udział 350 strażaków z państwowej straży pożarnej i 1800 druhów z ochotniczych straży pożarnych, którzy mieli do dyspozycji 400 samochodów.

Od godziny 18 w Elblągu do zabezpieczania brzegów rzeki Kumieli skierowano na wniosek wojewody 50 żołnierzy.

- Układają oni worki z piaskiem i zapory, by nie dopuścić do przelewania się wody - informowała w poniedziałek rzeczniczka wojewody warmińsko-mazurskiego Bożenna Ulewicz.

Żołnierze zostali odwołani w środę, gdy tylko sytuacja się unormowała.

Najpierw szpital, potem piwnice

Największe podtopienia w Elblągu wystąpiły na ulicy Związku Jaszczurczego. Kilka godzin trwała walka o bezpieczeństwo szpitala. - Do pomieszczeń szpitala zaczęła troszeczkę podchodzić woda, strażacy natychmiast zaczęli ją wypompowywać - opisywała Urbaniak.

Strażacy wypompowali wodę z pomieszczeń lecznicy, gdzie zlokalizowana jest stacja dializ. - Wypompowano i zabezpieczono także pomieszczenia rozdzielni zasilania energetycznego - podkreśliła rzeczniczka urzędu miasta w Elblągu Joanna Urbaniak.

Część okolicznych mieszkańców narzekała, że strażacy nie pomagają im w walce z wodą wlewającą się do piwnic. - Najważniejszym teraz punktem, w którym działamy, są okolice szpitala. Nasze działania są bardziej ukierunkowane na to, żeby bronić szpitala, na te piwnice też przyjdzie czas - tłumaczył starszy kapitan Przemysław Siagło z elbląskiej straży pożarnej.

Po południu służby uspokajały, że szpital udało się obronić.

Nie pomagały zapory ani worki z piaskiem. Materiał "Faktów" TVN
Nie pomagały zapory ani worki z piaskiem. Materiał "Faktów" TVNFakty TVN

Kolejną z zalanych ulic była Fromborska między Ogólną a Królewiecką.

Po południu w poniedziałek woda wdarła się również na Aleję Grunwaldzką w okolicy mostu. Zalane zostało torowisko, dlatego ruch tramwajów został wstrzymany. Woda lała się w dół w ulicę Fabryczną. Służby skupiały się tam na zabezpieczeniu dwóch stacji benzynowych, co się powiodło.

- Tej wody spadło tyle, że jeszcze dużo czasu minie, zanim ona opadnie - mówił w poniedziałek po południu reporter TVN24 Adam Krajewski.

Sytuacja w Elblągu "wciąż nieprzewidywalna"
Sytuacja w Elblągu "wciąż nieprzewidywalna"tvn24

Jak zaznaczyła rzeczniczka wojewody Bożenna Ulewicz, wiadomo już, że podtopienia spowodowały szkody i straty. Chodzi o straty w uprawach, ale także rozmyte drogi gminne i uszkodzone przepusty oraz straty w mieniu komunalnym. Będą one mogły być oszacowane dopiero, gdy opadnie woda. Starostwa zostały zobowiązane, by co cztery godziny składać wojewodzie meldunki o sytuacji powodziowej na ich terenie.

Film z drona pokazuje skalę podtopień:

"Wody spadło tyle, że jeszcze dużo czasu minie, zanim ona opadnie". Elbląg podtopiony
"Wody spadło tyle, że jeszcze dużo czasu minie, zanim ona opadnie". Elbląg podtopionytvn24
Sytuacja w Elblągu poprawia się
Sytuacja w Elblągu poprawia siętvn24

Ewakuacje w Księżnie

Groźna sytuacja była w poniedziałek we wsi Księżno w gminie Wilczęta (woj. warmińsko-mazurskie), gdzie woda wdarła się do wsi, a z kilku gospodarstw ewakuowano 20 osób.

Woda, która zalała wioskę, spływała z pól, bo nie odbierały jej rowy melioracyjne przez zatkane przepusty. Kilka gospodarstw obłożono workami, by woda nie zalała posesji i budynków. Ułożono 4,4 tys. worków z piaskiem.

Powyżej stanów alarmowych

Przez jakiś czas woda z opadów zalewała drogę S7 na wysokości Gronowa Górnego w powiecie elbląskim, ale po udrożnieniu przepustów woda spłynęła z drogi - podała straż pożarna. Workami z piaskiem obłożono także drogę wojewódzką 509.

Synoptycy z IMGW prognozują, że w związku z rozwojem sytuacji hydrologicznej na rzekach uchodzących do Zalewu Wiślanego, czyli na rzekach Wąskiej, Baudzie i Pasłęce, będą się lokalnie utrzymywać stany wody powyżej stanów alarmowych.

Stan wody w rzekach we wtorek o godz. 6 (IMGW)IMGW
Sytuacja wraca do normy - Pasłęka
Sytuacja wraca do normy - PasłękaTVN Meteo

Drwęca "nie zagraża"

Obawy budził w poniedziałek stan rzeki Drwęca w Warmińsko-Mazurskiem. Jak podał po godzinie 14 Tomasz Ewertowski, wójt gminy wiejskiej Lubawa, rzeka osiągnęła stan alarmowy i nieznacznie go przekroczyła. Zdarzają się małe, lokalne podtopienia, które nie zagrażają ludziom i budynkom. Jak mówił wójt, przestało padać i są duże szanse na to, że sytuacja się ustabilizuje.

Także Rafał Melnyk z Warmińsko-Mazurskiej Państwowej Straży Pożarnej, zapewnił, że służby nie mają żadnych informacji wskazujących na to, aby rzeka Drwęca stwarzała jakieś zagrożenie.

Jak do tego doszło?

Od niedzielnego popołudnia do poniedziałkowego popołudnia stacja meteorologiczna w Elblągu odnotowała sumę opadów rzędu 82 litrów na metr kwadratowy. Norma miesięczna opadów dla września w Elblągu to 74 l/mkw - zwraca uwagę synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek.

Czytaj więcej na ten temat.

Mieszkańcy Elbląga: od 10 lat nie było takiej sytuacji
Mieszkańcy Elbląga: od 10 lat nie było takiej sytuacjitvn24
Rzecznik straży pożarnej: skutki intensywnych opadów występują w kilku województwach
Rzecznik straży pożarnej: skutki intensywnych opadów występują w kilku województwachtvn24
Rzeczniczka urzędu miasta: wszystkie służby mają stan podwyższonej gotowości
Rzeczniczka urzędu miasta: wszystkie służby mają stan podwyższonej gotowościtvn24

Autor: wd,AP/map,rzw,aw / Źródło: TVN Meteo, TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed przymrozkami. Alarmy wydano na terenie 13 województw. Sprawdź, gdzie ściśnie lekki mróz.

Wiele regionów objętych ostrzeżeniami IMGW

Wiele regionów objętych ostrzeżeniami IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

W najbliższych dniach pogoda w Polsce będzie kształtowana przez wiry niżowe znad Atlantyku. Przyniosą one w wielu regionach kraju opady deszczu. Temperatura przekraczać ma miejscami 20 stopni.

Polska pod wpływem atlantyckich wirów niżowych. Co to dla nas oznacza?

Polska pod wpływem atlantyckich wirów niżowych. Co to dla nas oznacza?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na jutro, czyli na niedzielę 25.05. Nocą lokalnie popada deszcz. W dzień wystąpi zmienne zachmurzenie - od małego do dużego. Termometry wskażą maksymalnie 20 stopni.

Pogoda na jutro - niedziela 25.05. Słońce będzie się przebijać zza chmur, lokalnie pokropi

Pogoda na jutro - niedziela 25.05. Słońce będzie się przebijać zza chmur, lokalnie pokropi

Źródło:
tvnmeteo.pl

Błazenki plamiste, niewielkie ryby, które sławę zyskały dzięki filmowi "Gdzie jest Nemo", posiadły niezwykłą zdolność adaptacyjną. Potrafią się kurczyć, gdy temperatura wody podnosi się do niebezpiecznie wysokiego poziomu.

Rybki znane z "Gdzie jest Nemo" posiadły niezwykłą umiejętność

Rybki znane z "Gdzie jest Nemo" posiadły niezwykłą umiejętność

Źródło:
CNN

Pomimo że mamy koniec maja, śniegu w Tatrach jest coraz więcej. Biało zrobiło się między innymi na Polanie Chochołowskiej, a w wyższe partie gór wróciło zagrożenie lawinowe

Dosypało 15 centymetrów śniegu. W tej części kraju zima trzyma mocno

Dosypało 15 centymetrów śniegu. W tej części kraju zima trzyma mocno

Źródło:
PAP

W sobotę 24 maja - osiem dni wcześniej niż zwykle - monsun pojawił się w Kerali, stanie leżącym na południu Półwyspu Indyjskiego. To jego najwcześniejsze przybycie od 16 lat.

Monsun przyszedł najwcześniej od 16 lat

Monsun przyszedł najwcześniej od 16 lat

Źródło:
Reuters

Mgła morska, inaczej nazywana napływową, pojawiła się w sobotę wcześnie rano nad Bałtykiem w Gdańsku.

Mgła morska pojawiła się dziś nad Bałtykiem. Czym jest

Mgła morska pojawiła się dziś nad Bałtykiem. Czym jest

Źródło:
tvnmeteo.pl

Astronautka Ann McClain nagrała z pokładu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) film pokazujący burze, które przechodziły nad częścią USA. Przyznała, że była zaskoczona skalą tych zjawisk atmosferycznych.

Błyskawice "duże jak miasta". Skala burz zdumiała astronautkę

Błyskawice "duże jak miasta". Skala burz zdumiała astronautkę

Źródło:
Reuters

W ostatnich dniach z południowego zachodu nad Węgry nadciągnęło niestabilne powietrze. Przyniosło silne burze z opadami gradu i ulewy prowadzące do powodzi błyskawicznych.

Zwały gradu trzeba było usuwać łopatami

Zwały gradu trzeba było usuwać łopatami

Źródło:
ENEX

W prognozach widać ciepło - i to duże. Po 25 maja zmieni się sytuacja baryczna w Europie, a to dlatego, że do głosu dojdą układy niżowe znad Atlantyku oraz Wyż Azorski. Dzięki nim częściej będą napływać do nas ciepłe masy powietrza z zachodu i południa.

Koniec z blokadą ciepła. Dostaniemy zastrzyk znad Afryki

Koniec z blokadą ciepła. Dostaniemy zastrzyk znad Afryki

Źródło:
tvnmeteo.pl

Fala upałów nawiedziła pakistańską prowincję Sindh. W piątek termometry pokazały tam prawie 50 stopni Celsjusza. Służby meteorologiczne wydały ostrzeżenia przed wysoką temperaturą.

Prawie 50 stopni. Żar leje się z nieba

Prawie 50 stopni. Żar leje się z nieba

Źródło:
Reuters

Grecja przygotowuje się do nadchodzącego sezonu pożarowego. Jak podały władze, liczba specjalistycznych dronów ma zostać podwojona. - Warunki będą w tym roku szczególnie trudne - powiedział Ioannis Kefalogiannis, minister do spraw kryzysu klimatycznego i obrony cywilnej.

Pełna mobilizacja. "Warunki będą w tym roku szczególnie trudne"

Pełna mobilizacja. "Warunki będą w tym roku szczególnie trudne"

Źródło:
PAP

Alergia to choroba XXI wieku. Według Światowej Organizacji Alergii (WOA) u 30-40 proc. populacji świata występuje co najmniej jedno ze schorzeń alergicznych. Z kolei Polskie Towarzystwo Alergologiczne (PTA) szacuje, że z alergią zmaga się blisko połowa Polaków. Najczęstszym czynnikiem, który ją wywołuje, są pyłki roślin. Jak radzić sobie z uciążliwymi objawami? 

Kalendarz pylenia - sprawdź, co i kiedy pyli w Polsce. Praktyczne porady dla alergików 

Źródło:
Otrivin

Pasożyt powodujący malarię może stać się "niewidzialny" dla układu odpornościowego nawet przez wiele lat. Jak wynika z badania przeprowadzonego przez ekspertów z nowojorskiej akademii medycznej Weill Cornell Medicine, w regionach, w których malaria jest endemiczna, dorośli mogą być bezobjawowymi nosicielami pasożytów.

Przez ten mechanizm pasożyty wywołujące malarię stają się "niewidzialne"

Przez ten mechanizm pasożyty wywołujące malarię stają się "niewidzialne"

Źródło:
Weill Cornell Medicine

Polak spadł we włoskich Górach Sybillińskich podczas lotu na paralotni. Do wypadku doszło w czwartek wieczorem. Jak podali strażacy, akcja ratunkowa była trudna - mężczyzna został uwięziony na niedostępnym terenie, a dookoła panowały niemal zimowe warunki pogodowe.

Polak spadł podczas lotu na paralotni we Włoszech

Polak spadł podczas lotu na paralotni we Włoszech

Źródło:
Corriere Adriatico, RAI News

Ulewy spowodowały zejście serii osuwisk w południowych Chinach. W prowincji Kuejczou masy błota i gruzu porwały ze sobą budynki - cztery osoby zginęły, a 17 jest poszukiwanych. Do poważnego zdarzenia doszło także w sąsiednim regionie, gdzie osuwisko uszkodziło 10 domów.

Osuwisko porwało domy. Służby poszukują 17 osób

Osuwisko porwało domy. Służby poszukują 17 osób

Źródło:
Reuters, Xinhua

Co najmniej pięć osób zginęło w wyniku powodzi, które nawiedziły australijski stan Nowa Południowa Walia - przekazały w piątek lokalne władze. Szacuje się, że kataklizm odciął od świata około 50 tysięcy osób.

Katastrofalne powodzie. Rośnie bilans ofiar

Katastrofalne powodzie. Rośnie bilans ofiar

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ABC News

Fotografia Drogi Mlecznej wykonana przez Polkę otrzymała tytuł Astronomicznego Zdjęcia Dnia przyznawany przez NASA. Ujęcie powstało na Hawajach. Jak tłumaczyła autorka kadru Marzena Rogozińska, astrofotografia wymaga sporo cierpliwości, ale efekt końcowy jest wart pracy.

NASA wyróżniła zdjęcie wykonane przez Polkę

NASA wyróżniła zdjęcie wykonane przez Polkę

Źródło:
PAP

Pustoszące Stany Zjednoczone tornada biją rekordy - 2025 rok już teraz przyniósł najwięcej zgłoszeń tego typu zjawisk od 2011 roku. Statystyki pokazują, że cztery stany - Missisipi, Illinois, Missouri i Teksas - szczególnie wyróżniają się na tym tle. Eksperci przewidują, że nadchodzący sezon może dorównać najbardziej ekstremalnym latom w historii.

W USA tornado goni tornado. 2025 idzie na rekord

W USA tornado goni tornado. 2025 idzie na rekord

Źródło:
PAP

Czwartek w części kraju upływa pod znakiem groźnej aury - grzmi, mocno pada i wieje. Lej kondensacyjny, czyli zalążek trąby powietrznej, pojawił się Strzelnie na Dolnym Śląsku.

Zalążek trąby powietrznej pojawił się na Dolnym Śląsku

Zalążek trąby powietrznej pojawił się na Dolnym Śląsku

Źródło:
tvnmeteo.pl, Sieć Obserwatorów Burz

Dwóch turystów zgubiło się na szlaku Mumford Bar Trailhead w kalifornijskim hrabstwie Placer. Akcja ratunkowa została uchwycona na nagraniu.

Dwóch turystów zgubiło się na szlaku. Nagranie z akcji ratunkowej

Dwóch turystów zgubiło się na szlaku. Nagranie z akcji ratunkowej

Źródło:
CNN, CBS News

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 6,2 odnotowano w pobliżu północno-wschodniego wybrzeża Krety. Z tego powodu wszystkie służby na wyspie zostały postawione w stan najwyższej gotowości, a lokalne władze ogłosiły ostrzeżenie przed tsunami. Europejscy sejsmolodzy zwracają uwagę, że wysokie fale mogą pojawić się nie tylko w Grecji.

Trzęsienie ziemi na Krecie. Nagranie

Trzęsienie ziemi na Krecie. Nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, Greek Reporter, Independent, Kontakt24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać rodzinę żurawi. "Wspaniale jest obserwować i nagrywać maluchy cieszące się każdą chwilą, odkrywające kolejne leśne zakamarki, uważając przy tym, by nie oddalić się zbytnio od swoich rodziców" - napisał autor filmu.

Niezdarny młody żuraw naśladuje rodzica. "To piękne"

Niezdarny młody żuraw naśladuje rodzica. "To piękne"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

We wtorkowy wieczór mieszkańcy Wilna byli świadkami niecodziennego widoku - przez samo centrum miasta przepływał łoś. Zwierzę najwyraźniej zabłądziło i postanowiło spróbować sił w pokonaniu rzeki Neris.

Łoś w centrum stolicy. Mieszkańcy przecierali oczy ze zdumienia

Łoś w centrum stolicy. Mieszkańcy przecierali oczy ze zdumienia

Źródło:
ENEX

To miał być dzień jak co dzień, jednak pogoda zadecydowała inaczej. Studentka z Missisipi Maya Grimes znalazła się w samym środku tornada, które dosłownie wyrzuciło ją z samochodu na ulicę. Cudem przeżyła. Dziś dzieli się swoją historią.

Tornado wyrzuciło studentkę z samochodu

Źródło:
CNN

Burze przechodziły w środę nad Polską. Front przesuwał się z zachodu na wschód, po południu zahaczając o Mazowsze i przynosząc efektowne, lokalne opady deszczu. W jaki sposób doszło do powstania widocznego na zdjęciu zjawiska?

Słup wody nad Mazowszem. W jaki sposób powstał?

Słup wody nad Mazowszem. W jaki sposób powstał?

Źródło:
Sieć Obserwatorów Burz, tvnmeteo.pl

W której fazie życia kleszcza jest on najniebezpieczniejszy dla człowieka? Zanim pajęczak osiągnie dojrzałość, przechodzi przez kilka stadiów rozwojowych, a w większości z nich może przenosić choroby.

Od pyłku do ziarnka grochu. Która forma kleszcza jest najgroźniejsza?

Od pyłku do ziarnka grochu. Która forma kleszcza jest najgroźniejsza?

Źródło:
ECDC, pzh.gov.pl

Po raz pierwszy naukowcy zaobserwowali zdarzenie rozerwania pływowego gwiazdy (ang. tidal disruption event, w skrócie TDE) przez masywną czarną dziurę znajdującą się daleko od centrum galaktyki. Co ciekawsze, niezwykły układ oddalony o 600 milionów lat świetlnych od Ziemi zawiera nie jedną, a dwie supermasywne czarne dziury.

Po tej galaktyce krąży wyjątkowo rzadka czarna dziura

Po tej galaktyce krąży wyjątkowo rzadka czarna dziura

Źródło:
PAP, University of California, Berkeley

Za nami trzy koszmarne tygodnie maja. Średnia temperatura maksymalna dla Warszawy wynosi na dziś zaledwie 14,6 stopnia Celsjusza, podczas gdy średnio w maju osiąga około 19-20 stopni Celsjusza. Po pierwszych ciepłych dniach maja, które napompowały tę wartość, notujemy nieubłagany spadek. Wiry niżowe, nurkujące z rejonów podbiegunowych nad wschodnią i środkową Europę, wtłoczyły kolejne porcje zimnego powietrza w nasz rejon, zamieniając maj w marzec.

Upał po koszmarnie zimnym maju? Co mówią prognozy

Upał po koszmarnie zimnym maju? Co mówią prognozy

Źródło:
TVN24+