Po kilku dniach walki poziom rzek stabilny

Kilka godzin strażacy walczyli z przeciekającym wałem w miejscowości Rzeczna
Kilka godzin strażacy walczyli z przeciekającym wałem w miejscowości Rzeczna
tvn24
Kilka godzin strażacy walczyli z przeciekającym wałem w miejscowości Rzecznatvn24

Niebezpieczny od poniedziałku poziom wód zaczyna się normować, choć obowiązują wciąż ostrzeżenia w Żukowie, Pasłęku, Braniewie, Nowych Sadułkach i Łozach.

Dopiero po kilku dniach udało się opanować sytuację na rzece Pasłęka. W poniedziałek w wyniku intensywnych opadów deszczu poziom wody w pobliżu Pasłęka gwałtownie się podniósł.

Po dwóch dniach w środę straży pożarnej udało się unormować niebezpieczną sytuację. Choć na Pasłęce utrzymuje się stan ostrzegawczy, sytuacja została opanowana.

Działania straży pożarnej były wspomagane przez wojsko oraz ochotników.

Sytuacja pod kontrolą

Po kilku dniach alarmującą jak dotąd sytuację udaje się unormować, a poziom wód powoli opada.

Na rzece Pasłęce wciąż obowiązuje stan ostrzegawczy, a w okolicach Braniewa - alarmowy. Teraz woda kieruje się do jeziora Drużno i tam jest przekroczony stan alarmowy – jednak jest szeroko, więc woda ma się gdzie rozejść i nie wylewa od razu – tak jak w przypadku rzek.

W samym Pasłęku władze i służby wciąż monitorują sytuację. Worki w mieście i przy rzece Wąskiej wciąż są. Na razie nie będą ich usuwać, chcą zobaczyć, co przyniosą najbliższe dni. Jak mówi burmistrz Pasłęka – Wiesław Śniecikowski – wprawdzie opady deszczu są przewidywane bardziej w centrum i na południu kraju, ale wolą dmuchać na zimne, bo nigdy nic nie wiadomo. Twierdzą, że opady są nieprzewidywalne i mogą zahaczyć także o ich teren, dlatego zabezpieczenia pozostaną. Dzisiaj burmistrz i urzędnicy będą odwiedzać poszkodowane rodziny.

Prezydent Elbląga Witold Wróblewski poinformował we wtorek, że po intensywnych opadach w mieście i okolicach sytuacja się stabilizuje. - Odwołano alarm przeciwpowodziowy. Dzisiaj od rana trwa usuwanie skutków wylania rzeki. Na wielu ulicach jest naniesiony szlam. Z piwnic wypompowywana jest woda - powiedział dziennikarzom.

Jak podał, w akcji uczestniczyło 450 osób - między innymi strażacy Państwowej Straży Pożarnej oraz Ochotniczej Straży Pożarnej, żołnierzy oraz policjantów.

- Uruchomiliśmy zespoły, które mają oszacować straty - powiedział Wróblewski.

Przebieg działań ratunkowych w Pasłęku

Przy umacnianiu wału na rzece Wąskiej w miejscowości Rzeczna koło Pasłęka od poniedziałku pracowali strażacy. Nasiąknięte wodą groble uległy osłabieniu, a woda wylała się na nieużytki rolne. Do walki z wylewającą rzeką przystąpiło 200 strażaków 50 żołnierzy, 20 tysięcy worków, 50 wywrotek piasku, a w każdej z nich 18 ton.

Wał został przerwany
Wał został przerwanytvn24

Walkę tę strażacy wygrali. Kilka godzin budowali groblę z worków piasku, wzmocnioną drągami. Udało się w ten sposób zablokować wyrwę w wale, przez którą woda z rzeki Wąskiej zalewała okoliczne tereny.

Strażacy cały czas monitorują sytuację - relacjonował we wtorek po 15 reporter TVN24 Adam Krajewski - i reagują, gdyby pojawiła się jakaś wyrwa. Z pomocą przyszła lepsza pogoda. Woda w rzekach stopniowo opada.

Kilka godzin strażacy walczyli z przeciekającym wałem w miejscowości Rzeczna
Kilka godzin strażacy walczyli z przeciekającym wałem w miejscowości Rzecznatvn24

Także w Węzinie (gm. Elbląg) rzeka Wąska nadwyrężyła wał przeciwpowodziowy. Podtopione zostały tereny rolne, natomiast budynki i osiedla mieszkalne nie są zagrożone. Wojsko zakończyło działania, na miejscu pozostały jeszcze jednostki straży pożarnej. Trwa wyprowadzanie wody do Jeziora Drużno, a przeciekający wał jest na bieżąco uzupełniany.

W nocy służby ratownicze prowadziły działania zapobiegawcze w Pasłęku - broniły mostu na rzece Wąskiej, i monitorowały wały rzeki przy ulicy Zamkowej. Wypompowują wodę z posesji i gospodarstw znajdujących się tuż przy rzece. Struga Wąska mająca na co dzień głębokość 20 centymetrów, teraz po wezbraniu po rzęsistych opadach deszczu ma głębokość 7 metrów i szerokość ok. 20 metrów. Woda w rzece opada 10 cm na godzinę.

Zobacz nagranie z drona z okolic Pasłęka:

Sytuacja wraca do normy. Trwają działania przeciwpowodziowe w Pasłęku
Sytuacja wraca do normy. Trwają działania przeciwpowodziowe w Pasłękutvn24

Burmistrz Pasłęka Wiesław Śniecikowski podkreślił, że wstępnie w mieście oszacowano straty w mieniu komunalnym i prywatnym na ok. 3 mln zł. Dodał, że woda zalała 56 budynków, trzy mieszkania nie nadają się do zamieszkania. Gmina zapewniła mieszkańcom dwa mieszkania.

W budżecie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej zarezerwowano 22 tysiące złotych na pierwszą pomoc dla tych, którzy ucierpieli w powodzi.

"Prognozy nie przewidziały"

W Elblągu po intensywnych opadach deszczu wylała w poniedziałek rzeka Kumiela, która wypływa z Wysoczyzny Elbląskiej. Na co dzień jest małą, dziką rzeką, ale w przypadku intensywnych opadów deszczu staje się rwącą, górską rzeką - informowała rzeczniczka Urzędu Miasta Joanna Urbaniak.

We wtorek po powodzi pojawiły się zarzuty mieszkańców Elbląga, że służby miejskie nie ostrzegły ich na czas. Urbaniak odpierała te zarzuty, tłumacząc, że prognozy nie przewidywały tak wielkiej intensywności opadów. - Nawet komunikaty z prognozą pogody i ostrzeżeniami nie podawały wcześniej faktycznych opadów. Mówiły o dużo mniejszej skali opadów. W Elblągu i okolicach spadło w poniedziałek około 75 milimetrów słupa wody, podczas gdy wcześniej prognozowano je na 20-30, a lokalnie 50 milimetrów wody – powiedziała rzeczniczka.

Wojewoda: przyjdzie czas analiz

Wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki stwierdził we wtorek, że choć woda opada, to wciąż nie są znane straty spowodowane przez powódź w regionie.

- Zbieramy informacje, szacunki trwają i jak tylko będzie to możliwe, najprawdopodobniej w czwartek, odbędzie się spotkanie z przedstawicielami gmin z podtopionych terenów, na którym przedstawimy informacje dotyczące pomocy - podkreślił wojewoda. Dodał, ze w budżecie wojewody zabezpieczone są środki na pierwszą pomoc w wysokości 6 tys. zł dla każdej rodziny, która poniosła straty na skutek podtopień.

Pytany o to, czy można było ostrzec mieszkańców Elbląga przed kataklizmem odpowiedział, że "trzeba mieć świadomość, iż Żuławy to tereny depresji, na które spływają wody z całej Wysoczyzny Elbląskiej".

- Myślę, że zawsze po tego typu zdarzeniach przychodzi czas na analizy. Jeżeli coś w systemie ostrzegania nie funkcjonuje jak należy, to trzeba to poprawiać. Dziś jesteśmy na etapie zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom i musimy wypłacić środki, które są potrzebne im do dalszego funkcjonowania i normalnego życia - dodał wojewoda.

Setki interwencji

Ponad 1,6 tys. razy interweniowali strażacy w kraju w związku z intensywnymi opadami deszczu i silnym wiatrem podczas ostatniej doby - poinformował we wtorek rano rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak.

Najwięcej pracy strażacy mieli w woj. warmińsko-mazurskim (640 interwencji), mazowieckim (440), podlaskim (190) i pomorskim (160). Działania dotyczyły m. in. wypompowywania wody, usuwania uszkodzonych i powalonych drzew oraz zabezpieczenia budynków przed zalaniem. W ciągu ostatniej doby w całym kraju pracowało ponad 9 tys. strażaków PSP i OSP wyposażonych w ponad 2 tys. pojazdów.

- Zalanych zostało 790 budynków. Poszkodowane zostały dwie osoby w tym jeden ratownik - powiedział Frątczak. - Na Podlasiu wichura i intensywne opady deszczu uszkodziły ponad 300 stacji transformatorowych. Dziś rano 2,5 tys. odbiorców jest pozbawionych prądu - powiedział Frątczak.

Dla dwóch województw obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne: to warmińsko-mazurskie i podlaskie.

O skutkach intensywnych deszczy informuje Paweł Frątczak
O skutkach intensywnych deszczy informuje Paweł Frątczaktvn24

Pomoc żołnierzy

Strażacy interweniowali w poniedziałek w związku z podtopieniami w Elblągu i okolicznych powiatach ponad 400 razy. W działaniach wzięło udział 350 strażaków z państwowej straży pożarnej i 1800 druhów z ochotniczych straży pożarnych, którzy mieli do dyspozycji 400 samochodów.

Od godziny 18 w Elblągu do zabezpieczania brzegów rzeki Kumieli skierowano na wniosek wojewody 50 żołnierzy.

- Układają oni worki z piaskiem i zapory, by nie dopuścić do przelewania się wody - informowała w poniedziałek rzeczniczka wojewody warmińsko-mazurskiego Bożenna Ulewicz.

Żołnierze zostali odwołani w środę, gdy tylko sytuacja się unormowała.

Najpierw szpital, potem piwnice

Największe podtopienia w Elblągu wystąpiły na ulicy Związku Jaszczurczego. Kilka godzin trwała walka o bezpieczeństwo szpitala. - Do pomieszczeń szpitala zaczęła troszeczkę podchodzić woda, strażacy natychmiast zaczęli ją wypompowywać - opisywała Urbaniak.

Strażacy wypompowali wodę z pomieszczeń lecznicy, gdzie zlokalizowana jest stacja dializ. - Wypompowano i zabezpieczono także pomieszczenia rozdzielni zasilania energetycznego - podkreśliła rzeczniczka urzędu miasta w Elblągu Joanna Urbaniak.

Część okolicznych mieszkańców narzekała, że strażacy nie pomagają im w walce z wodą wlewającą się do piwnic. - Najważniejszym teraz punktem, w którym działamy, są okolice szpitala. Nasze działania są bardziej ukierunkowane na to, żeby bronić szpitala, na te piwnice też przyjdzie czas - tłumaczył starszy kapitan Przemysław Siagło z elbląskiej straży pożarnej.

Po południu służby uspokajały, że szpital udało się obronić.

Nie pomagały zapory ani worki z piaskiem. Materiał "Faktów" TVN
Nie pomagały zapory ani worki z piaskiem. Materiał "Faktów" TVNFakty TVN

Kolejną z zalanych ulic była Fromborska między Ogólną a Królewiecką.

Po południu w poniedziałek woda wdarła się również na Aleję Grunwaldzką w okolicy mostu. Zalane zostało torowisko, dlatego ruch tramwajów został wstrzymany. Woda lała się w dół w ulicę Fabryczną. Służby skupiały się tam na zabezpieczeniu dwóch stacji benzynowych, co się powiodło.

- Tej wody spadło tyle, że jeszcze dużo czasu minie, zanim ona opadnie - mówił w poniedziałek po południu reporter TVN24 Adam Krajewski.

Sytuacja w Elblągu "wciąż nieprzewidywalna"
Sytuacja w Elblągu "wciąż nieprzewidywalna"tvn24

Jak zaznaczyła rzeczniczka wojewody Bożenna Ulewicz, wiadomo już, że podtopienia spowodowały szkody i straty. Chodzi o straty w uprawach, ale także rozmyte drogi gminne i uszkodzone przepusty oraz straty w mieniu komunalnym. Będą one mogły być oszacowane dopiero, gdy opadnie woda. Starostwa zostały zobowiązane, by co cztery godziny składać wojewodzie meldunki o sytuacji powodziowej na ich terenie.

Film z drona pokazuje skalę podtopień:

"Wody spadło tyle, że jeszcze dużo czasu minie, zanim ona opadnie". Elbląg podtopiony
"Wody spadło tyle, że jeszcze dużo czasu minie, zanim ona opadnie". Elbląg podtopionytvn24
Sytuacja w Elblągu poprawia się
Sytuacja w Elblągu poprawia siętvn24

Ewakuacje w Księżnie

Groźna sytuacja była w poniedziałek we wsi Księżno w gminie Wilczęta (woj. warmińsko-mazurskie), gdzie woda wdarła się do wsi, a z kilku gospodarstw ewakuowano 20 osób.

Woda, która zalała wioskę, spływała z pól, bo nie odbierały jej rowy melioracyjne przez zatkane przepusty. Kilka gospodarstw obłożono workami, by woda nie zalała posesji i budynków. Ułożono 4,4 tys. worków z piaskiem.

Powyżej stanów alarmowych

Przez jakiś czas woda z opadów zalewała drogę S7 na wysokości Gronowa Górnego w powiecie elbląskim, ale po udrożnieniu przepustów woda spłynęła z drogi - podała straż pożarna. Workami z piaskiem obłożono także drogę wojewódzką 509.

Synoptycy z IMGW prognozują, że w związku z rozwojem sytuacji hydrologicznej na rzekach uchodzących do Zalewu Wiślanego, czyli na rzekach Wąskiej, Baudzie i Pasłęce, będą się lokalnie utrzymywać stany wody powyżej stanów alarmowych.

Stan wody w rzekach we wtorek o godz. 6 (IMGW)IMGW
Sytuacja wraca do normy - Pasłęka
Sytuacja wraca do normy - PasłękaTVN Meteo

Drwęca "nie zagraża"

Obawy budził w poniedziałek stan rzeki Drwęca w Warmińsko-Mazurskiem. Jak podał po godzinie 14 Tomasz Ewertowski, wójt gminy wiejskiej Lubawa, rzeka osiągnęła stan alarmowy i nieznacznie go przekroczyła. Zdarzają się małe, lokalne podtopienia, które nie zagrażają ludziom i budynkom. Jak mówił wójt, przestało padać i są duże szanse na to, że sytuacja się ustabilizuje.

Także Rafał Melnyk z Warmińsko-Mazurskiej Państwowej Straży Pożarnej, zapewnił, że służby nie mają żadnych informacji wskazujących na to, aby rzeka Drwęca stwarzała jakieś zagrożenie.

Jak do tego doszło?

Od niedzielnego popołudnia do poniedziałkowego popołudnia stacja meteorologiczna w Elblągu odnotowała sumę opadów rzędu 82 litrów na metr kwadratowy. Norma miesięczna opadów dla września w Elblągu to 74 l/mkw - zwraca uwagę synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek.

Czytaj więcej na ten temat.

Mieszkańcy Elbląga: od 10 lat nie było takiej sytuacji
Mieszkańcy Elbląga: od 10 lat nie było takiej sytuacjitvn24
Rzecznik straży pożarnej: skutki intensywnych opadów występują w kilku województwach
Rzecznik straży pożarnej: skutki intensywnych opadów występują w kilku województwachtvn24
Rzeczniczka urzędu miasta: wszystkie służby mają stan podwyższonej gotowości
Rzeczniczka urzędu miasta: wszystkie służby mają stan podwyższonej gotowościtvn24

Autor: wd,AP/map,rzw,aw / Źródło: TVN Meteo, TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Niebezpieczna pogoda nie wszędzie ustępuje. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed silnym deszczem z burzami dla części kraju.

Silny deszcz z burzami. Kto powinien uważać

Silny deszcz z burzami. Kto powinien uważać

Źródło:
IMGW

Pogoda na dziś. Sobota w całej Polsce zapowiada się pochmurno i deszczowo. Nie rozpieści nas także temperatura, która w większości kraju nie przekroczy 20 stopni Celsjusza.

Pogoda na dziś - sobota 12.07. Chmury i deszcz nie odpuszczą

Pogoda na dziś - sobota 12.07. Chmury i deszcz nie odpuszczą

Źródło:
tvnmeteo.pl

Niż Gabriel na dobre rozgościł się nad Polską, przynosząc nam chmury i deszcz. W weekend i na początku kolejnego tygodnia będzie jednak cieplej niż w ostatnich dniach - termometry pokażą nawet 27 stopni Celsjusza. Czy jednak możemy spodziewać się pogodnego nieba?

Pogoda na 5 dni. Zimny i mokry weekend, potem "kolosalna zmiana"

Pogoda na 5 dni. Zimny i mokry weekend, potem "kolosalna zmiana"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Polska Agencja Kosmiczna podała oficjalny harmonogram powrotu misji Axiom-4 na Ziemię. Załoga, w której skład wchodzi polski astronauta doktor Sławosz Uznański-Wiśniewski, ma opuścić Międzynarodową Stację Kosmiczną w poniedziałek. Jak jednak zaznaczyli przedstawiciele agencji, w harmonogramie mogą nastąpić przesunięcia.

Kiedy polski astronauta wróci na Ziemię? Znamy harmonogram

Kiedy polski astronauta wróci na Ziemię? Znamy harmonogram

Źródło:
PAP, POLSA

Zbliża się coroczny maraton na biegunie północnym, podczas którego biegacze mogą zobaczyć niedźwiedzia polarnego. Uczestnicy przygotowują się do wysiłku, trenując na pokładzie lodołamacza. Dostarczenie zawodników na biegun nie jest jednak jedynym celem statku.

Walczą z zimnem, zobaczą niedźwiedzie polarne. Wyjątkowy maraton coraz bliżej

Walczą z zimnem, zobaczą niedźwiedzie polarne. Wyjątkowy maraton coraz bliżej

Źródło:
Reuters

Tokio i okolice zmagały się w czwartek wieczorem z gwałtownymi ulewami, które spowodowały powodzie. Japońska Agencja Meteorologiczna wydała ostrzeżenia, prognozując kolejne intensywne opady i apelując do mieszkańców o zachowanie ostrożności. Do niebezpiecznej sytuacji doszło w Jokohamie.

Zalane drogi, wyrwana studzienka. Chaos po ulewach

Zalane drogi, wyrwana studzienka. Chaos po ulewach

Źródło:
ENEX, NHK

W Korei Północnej panują upały. Tamtejsze media przekazały, że wiele regionów kraju zmaga się z wysokimi temperaturami i wilgotnością. W związku z przerwami w dostawie prądu niektórzy obywatele szukają alternatywnych źródeł energii do zasilania wentylatorów i klimatyzatorów.

Sprowadzają panele słoneczne z zagranicy, by się schłodzić

Sprowadzają panele słoneczne z zagranicy, by się schłodzić

Źródło:
Reuters, koreantimes.co.kr

Pogoda w ostatnich dniach zadziwia - i to bardzo. Podczas gdy duża część Europy doświadcza gorąca, Polska stanowi chłodny wyjątek. Opowiadał o tym Tomasz Wasilewski, prezenter pogody tvnmeteo.pl, na antenie TVN24.

W Oslo prawie upał, u nas - szkoda gadać

W Oslo prawie upał, u nas - szkoda gadać

Źródło:
tvnmeteo.pl

Zjechali z autostrady, by zobaczyć piękne górskie widoki. Nie spodziewali się jednak, że w ciągu kilku minut spotkają aż pięć niedźwiedzi. Pan Przemysław i jego syn uwiecznili niezwykłe spotkanie z dziką naturą w Tatrach Słowackich, a nagranie wysłali na Kontakt24.

Spotkali pięć niedźwiedzi w 10 minut. "Dla takich chwil warto żyć"

Spotkali pięć niedźwiedzi w 10 minut. "Dla takich chwil warto żyć"

Źródło:
Kontakt24

Nadleśnictwo Baligród podzieliło się w mediach społecznościowych zdjęciem znalezionego w strumieniu realgaru - rzadkiego minerału, który w Polsce można znaleźć w Bieszczadach. Choć piękny, realgar jest jednak niebezpieczny i nie powinno się go dotykać.

Niezwykły kamień znaleziony w Bieszczadach. Jest niebezpieczny

Niezwykły kamień znaleziony w Bieszczadach. Jest niebezpieczny

Źródło:
tvn24.pl, South Australian Museum, Encyklopedia PWN

Gwałtowne ulewy w czwartkowy poranek sparaliżowały rejon Bostonu w amerykańskim stanie Massachusetts, zamieniając drogi w rwące potoki. Kierowcy utykali w wodzie, a ich samochody dosłownie unosiły się na falach.

Fale podnosiły samochody. "To było szalone"

Fale podnosiły samochody. "To było szalone"

Źródło:
ENEX

W Macedonii Północnej szaleją pożary lasów. W ostatnich dniach zarejestrowano ich kilkadziesiąt, części z nich nadal nie udało się opanować. Ogień pochłonął życie co najmniej dwóch osób.

Kilka dni, kilkadziesiąt pożarów. Są ofiary śmiertelne

Kilka dni, kilkadziesiąt pożarów. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
ENEX, plusinfo.mk

W TVN24+ ruszył "Podcast o końcu świata" Magdy Łucyan. W programie reporterka "Faktów" TVN, wraz z gośćmi, będzie szeroko omawiała kwestie zmian klimatu, wokół których narasta niebezpieczna dezinformacja.

Ruszył "Podcast o końcu świata"

Ruszył "Podcast o końcu świata"

Źródło:
TVN24

Wulkaniczne glony, które produkują tlen, przechodzą testy w warunkach mikrograwitacji. Eksperyment Space Volcanic Algae, realizowany na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w ramach polskiej misji Ignis, przynosi pierwsze obiecujące wyniki.

Glony w kosmosie. Po co tam poleciały

Glony w kosmosie. Po co tam poleciały

Źródło:
tvnmeteo.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przygotował eksperymentalną prognozę pogody na drugą część wakacji i jesień. Jakiej pogody możemy się spodziewać w poszczególnych regionach? Sprawdź najnowsze prognozy na sierpień, wrzesień, październik i listopad 2025.

Co w pogodzie czeka nas jesienią? Prognoza długoterminowa IMGW

Co w pogodzie czeka nas jesienią? Prognoza długoterminowa IMGW

Źródło:
IMGW

Misja Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej powoli dobiega końca, ale polski astronauta nie przestaje dzielić się z nami materiałami ze swojego życia na ISS. Tym razem Polak wrzucił do sieci materiał wideo, na którym ćwiczy.

Tak wygląda pozaziemski trening. "Wyzwanie dla ludzkiego ciała"

Tak wygląda pozaziemski trening. "Wyzwanie dla ludzkiego ciała"

Źródło:
POLSA, x.com

Władze Stanów Zjednoczonych przygotowują się na walkę z muchą śrubową, groźnym pasożytem zwierząt i ludzi, który pojawił się w Meksyku. Departament Rolnictwa USA planuje wyhodować miliony wysterylizowanych samców tego gatunku i wypuścić je z samolotów.

Wyhodują miliony much i zrzucą je z samolotów

Wyhodują miliony much i zrzucą je z samolotów

Źródło:
CNN

Mieszkańcy Gwatemali walczą ze skutkami serii trzęsień ziemi. Od wtorkowego popołudnia kraj położony w Ameryce Środkowej nawiedziło łącznie ponad 150 wstrząsów, z czego najsilniejszy miał magnitudę 5,7. Władze poinformowały o pięciu ofiarach śmiertelnych.

Budynki pęknięte na pół, ciała pod gruzami

Budynki pęknięte na pół, ciała pod gruzami

Źródło:
PAP, AFP, Reuters

W Stanach Zjednoczonych doszło do dwóch nietypowych zdarzeń z udziałem jeleni. W poniedziałek w stanie New Jersey dorosłe zwierzę wskoczyło przez okno do domu. Na Florydzie inny osobnik zdecydował się na morską wyprawę.

Jeleń wskoczył do domu. Wyciągnięto go za poroże

Jeleń wskoczył do domu. Wyciągnięto go za poroże

Źródło:
CNN, 6abc Action News, KGNS NEWS+

W środkowym Teksasie wciąż trwają poszukiwania osób zaginionych w powodzi błyskawicznej. - To ogromna tragedia, ale mogło być o wiele gorzej - powiedział policjant z miasta Kerrville.

"Słyszę krzyki ludzi. Prześladują mnie"

"Słyszę krzyki ludzi. Prześladują mnie"

Źródło:
CNN, Reuters

Blisko tysiąc razy interweniowali w środę strażacy w związku z ulewnymi opadami deszczu - poinformował rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP Karol Kierzkowski. Większość akcji przeprowadzono w południowych i centralnych regionach.

Ulewy i burze w Polsce. Bilans interwencji

Ulewy i burze w Polsce. Bilans interwencji

Źródło:
PAP

Niż genueński Gabriel przyniósł części kraju obfite opady deszczu. Padało tak mocno, że na jedenastu stacjach hydrologicznych padł rekord dobowego opadu deszczu.

Na tych stacjach padł rekord dobowego opadu deszczu

Na tych stacjach padł rekord dobowego opadu deszczu

Źródło:
IMGW, PAP

Co najmniej dziesięć osób zginęło, a kilka samochodów runęło do rzeki po zawaleniu się mostu w zachodnim stanie Gudźarat w Indiach. Do tragedii doszło w czasie intensywnych opadów deszczu w dystrykcie Vadodara.

Auta runęły do rzeki. Nie żyje co najmniej 10 osób

Auta runęły do rzeki. Nie żyje co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP

We wtorek południową część stanu Nowy Meksyk w USA nawiedziła powódź błyskawiczna. Lokalne władze poinformowały o co najmniej trzech ofiarach śmiertelnych, w tym dwójce dzieci. Żywioł niszczył wszystko, co spotkał na swojej drodze. Na jednym z nagrań widać, jak rwąca woda porywa i doszczętnie niszczy jeden z domów.

Woda porwała budynek. "Byłam w tym domu i mam z nim wspomnienia"

Woda porwała budynek. "Byłam w tym domu i mam z nim wspomnienia"

Źródło:
CNN

W związku z intensywnymi, nawalnymi opadami deszczu aż 10 województw jest objętych alertem wydawanym przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Przedstawiciele RCB zaznaczają jednak, że może dojść do sytuacji, gdy nie otrzymamy SMS-owego ostrzeżenia, pomimo że przebywamy na zagrożonym terenie.

Dlaczego niektórzy mogą nie otrzymać alertu RCB?

Dlaczego niektórzy mogą nie otrzymać alertu RCB?

Źródło:
PAP

Co najmniej kilkadziesiąt osób zostało rannych w wyniku burzy, jaka nawiedziła chorwackie miasto Split. Żywioł przyniósł intensywne opady deszczu oraz wiatr, który powalał drzewa i łamał gałęzie. Na Kontakt24 otrzymaliśmy materiały ze sparaliżowanego miasta.

Gwałtowna burza na chorwackim wybrzeżu. Rannych jest kilkadziesiąt osób

Gwałtowna burza na chorwackim wybrzeżu. Rannych jest kilkadziesiąt osób

Źródło:
PAP, Kontakt24

Ponad 60-letni mężczyzna w piątek nie wrócił ze swojej plantacji na wyspie Sulawesi w Indonezji, a rodzina zgłosiła jego zaginięcie. Dzień później mieszkańcy wioski, którzy przeszukiwali okolicę, odnaleźli jego ciało w brzuchu ośmiometrowego pytona. Gad został przez nich zabity, bo wzbudzał podejrzenia swoim nietypowym wyglądem.

Ośmiometrowy pyton połknął rolnika

Ośmiometrowy pyton połknął rolnika

Źródło:
NDTV, Antara News

Naukowcy odkryli na Krecie bakterię, która może pomóc w zwalczaniu komarów. W testach laboratoryjnych okazała się mieć stuprocentową skuteczność w zabijaniu larw tych owadów.

Odkryto bakterię, która zabija komary. Stuprocentowa skuteczność

Odkryto bakterię, która zabija komary. Stuprocentowa skuteczność

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Co najmniej 1200 interwencji przeprowadzili w poniedziałek strażacy z samego tylko Podkarpacia po nawałnicy, która przetoczyła się nad regionem. Skutki burz straż usuwała przez całą noc także w innych regionach Polski - łącznie wyjeżdżano do akcji 2200 razy. W jednym miejscu konieczna była prewencyjna ewakuacja obozu harcerskiego.

Setki strażaków w akcji. Ranni, ewakuacja i duże straty

Setki strażaków w akcji. Ranni, ewakuacja i duże straty

Źródło:
PAP