Planetoida o średnicy 500 metrów przeleciała tej nocy w pobliżu Ziemi. Jej przelot nie wywołał żadnych negatywnych dla nas skutków. Nie był też widoczny gołym okiem.
Przeloty planetoid w bliskiej odległości od Ziemi są dość częste, ale dotyczą głównie obiektów o rozmiarach od kilku do kilkunastu metrów. Większe obiekty pojawiają się w okolicach układu Ziemia-Księżyc znacznie rzadziej.
Zderzenie miałoby katastrofalne skutki
Planetoida 2012 LZ1 zbliżyła się do Ziemi po godzinie 01:00 czasu polskiego.
Minimalny dystans dzielący ją od Ziemi wyniósł 14 odległości Ziemia-Księżyc czyli ponad 5 milionów kilometrów. To co jest jednak wyjątkowe to duży rozmiar nowego ciała, szacowany na 500 metrów.
Zderzenie z obiektem tego typu byłoby już groźne i mogłoby spowodować katastrofę w skali całego kraju lub nawet małego kontynentu.
2012 LZ1 została wciągnięta na listę obiektów potencjalnie zagrażających Ziemi. Lista liczy już ponad 1300 obiektów.
Autor: mj / Źródło: PAP, SpaceWeather