Myślisz, że woda z kranu nie nadaje się do picia i jest niezdrowa? Specjaliści wyjaśniają, że nie ma nic bardziej mylnego. "W leczeniu kamicy nerkowej zaleca się spożywanie wody twardej" informuje Łukasz Balwicki z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego. Łyk kranówki dostaniesz także w niektórych restauracjach.
Doktor Łukasz Balwicki z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego informuje, że spożywanie twardej wody, także z kranu i pochodzących z niej minerałów, głównie wapnia i magnezu, nie jest przyczyną powstawania kamieni nerkowych. Co więcej w leczeniu kamienicy nerkowej zaleca się właśnie m.in. spożywanie dużych ilości wody bogatej w minerały, czyli wody twardej.
Dostosuj się do zaleceń
Profesor Marek Bizuk z Wydziału Chemicznego Politechniki Gdańskiej zawiadamia, że przed wypiciem wody kranowej nie ma potrzeby jej filtrować ani przegotowywać, a bywa to wręcz działanie niewskazane.
- Woda z kranu zawiera całą gamę potrzebnych dla naszego organizmu mikroelementów i makroelementów i nie powinniśmy ich usuwać - mówi Biziuk.
Specjalista ostrzega przed stosowaniem filtrów z odwrotną osmozą, które usuwają z wody wszystkie potrzebne składniki. Przestrzega też przed nieumiejętnym i zbyt długim stosowaniem filtrów węglowych. Zgromadzona w nich materia organiczna jest świetną pożywką dla nicieni i bakterii.
"Niczym się nie różni"
Czym woda mineralna różni się od kranowej w ocenie profesora Biziuka, który od lat analizuje skład chemiczny wody?
- Często niczym, a nawet może być gorszej jakości. Wiele do życzenia pozostawia kontrola jakości wód butelkowanych - informuje Biziuk.
Dodaje, że woda butelkowana powinna być wypijana jak najszybciej, najlepiej w ciągu jednego dnia od otwarcia. Z materiału, z którego wykonywane są butelki plastikowe, mogą być wymywane niebezpieczne związki, np. ftalany, które uznawane są za związki endokrynne, czyli zakłócające równowagę hormonalną organizmu. Żadna woda nie powinna pozostawać zbyt długo w kontakcie z powietrzem, w którym znajdują się bakterie, zarodniki, roztocza itp. substancje.
Dawne nawyki
Czym zatem wytłumaczyć niechęć Polaków do wody z kranu, brak zaufania do jej jakości i lęk, że woda kranowa, w przeciwieństwie do butelkowej, nie jest bezpieczna do picia i może zagrażać zdrowiu? Być może te przekonania biorą się z zaszłości historycznej - przypuszcza profesor Biziuk.- Jeszcze 20 lat temu woda w kranach była niezdatna do picia, zanieczyszczona, przede wszystkim chlorem i związkami chlorowcoorganicznymi.
Warszawska kranówa
- Wszędzie w Warszawie z kranu leci dobra woda, której jakość spełnia wszystkie restrykcyjne normy krajowe i unijne. Można ją bez problemu pić, aczkolwiek trzeba sprawdzać, czy administrator budynku dba o rury, którymi do nas płynie - powiedział Roman Bugaj z Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.
Podkreśla, że woda jest dużo lepszej jakości, niż ta, która leciała z kranów w latach 90.
Ochota promuje kranówkę
Picie wody z kranu już w lutym tego roku polecała burmistrz Ochoty Katarzyna Łęgiewicz.
- Woda, którą produkują Filtry Warszawskie jest zdrową wodą, nadającą się do picia, choć ważne jest też to, jak utrzymane są rury w budynku. Jeśli administrator o nie dba, to nie ma najmniejszych obaw - powiedziała burmistrz Ochoty.
Akcja na cały kraj
Mimo że nie wszędzie w Polsce woda z kranu jest taka sama, to jednak w wielu miejscach nadaje się do bezpośredniego spożycia. Od 2012 roku do picia kranówki zachęcają władze Gdańska. Hasło "Pij wodę z kranu, nasza woda najlepsza w kraju" było widoczne kilka lat temu na miejskich bilbordach. Rok temu kranową wodą zachwycał się łódzki Zarząd Wodociągów i Kanalizacji. Przekonywał, że jakość kranówki nie odbiega od wielu wód źródlanych sprzedawanych w sklepach.
Kranówka w restauracjach
Okazuje się, że do kranówki przekonują się także właściciele restauracji. Niektóre lokale nie wahają się podawać swoim klientom wody z kranu. Do takich akcji włączają się głównie placówki z większych miast, takich jak Warszawa, Gdańsk czy Katowice.
Autor: AD/mk / Źródło: TVN Warszawa, pijewodezkranu.org
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock