Ostatnie chwile z deszczem. Potem "będziemy pod wpływem rosyjskiego wyżu"

Prezenter TVN Meteo Tomasz Wasilewski prognozuje, że jedynie początek tygodnia będzie deszczowy, ale pod wpływem wyżu znad Rosji pogoda znacznie się poprawi.

- Sytuacja pogodowa jest już dużo lepsza, bo obecnie to, co dzieje się z pogodą, jak i to, co dzieje się w rzekach, to są dwie różne rzeczy - stwierdził Wasilewski. - Te opady deszczu, które wystąpią w ciągu kolejnych godzin i w nocy nie są tak intensywne, więc nie dołożą kolejnej cegiełki do ewentualnych powodzi. Miejmy nadzieję, że sytuacja do jutra się już ustabilizuje - stwierdził. - Bardzo dobre prognozy są na początek tygodnia. W poniedziałek tu i ówdzie zdarzy się jeszcze przelotny deszcz, ale od wtorku będziemy pod wpływem rosyjskiego wyżu, a to oznacza piękną, słoneczną pogodę i temperatury nawet do 21 stopni - dodał Wasilewski.

W niedzielę na północy i północnym wschodzie kraju nie należy spodziewać się opadów. W pozostałych regionach spadnie od litra do 5 litrów deszczu na metr kwadratowy, a na wschodzie możliwe, że pojawią się burze.

Pojawi się słaby i umiarkowany wiatr wschodni, który na północy i wschodzie okresami nabierze impetu - w porywach jego prędkość sięgnie nawet 50 km/h.

Tu zobaczysz, gdzie wystąpią opady:

W poniedziałek okresami spadnie 5 litrów wody na metr kwadratowy. Powieje słaby i umiarkowany wiatr południowo-wschodni, który na północy okaże się silny.

We wtorek na południowym zachodzie kraju należy spodziewać się niewielkich opadów deszczu - wysokość opadów wyniesie 5 litrów na metr kwadratowy. Słaby i umiarkowany wiatr południowo-wschodni nie ustąpi, za to nabierze impetu na północy i wschodzie kraju.

W środę powieje wiatr południowo-wschodni, słaby i umiarkowany, który miejscami przybierze na sile. W czwartek za to nie prognozuje się żadnych utrudnień.

Zarówno w piątek, jak i w sobotę wschodni wiatr powieje mocniej, a jego prędkość wyniesie do 50 kilometrów na godzinę.

Autor: sj / Źródło: TVN Meteo