Oceany ulegają zakwaszaniu prawdopodobnie w najszybszym tempie w ciągu ostatnich 300 mln lat - alarmują naukowcy. Zmiany są bardziej gwałtowne, niż te, do których doszło podczas trwającego 5 tys. lat Paleoceńsko-Eoceńskiego Maksimum Termicznego 56 mln lat temu. Zbyt kwaśne wody to zagrożenie dla wielu morskich organizmów.
Zbadanie dawnych okresów ociepleń w ziemskiej historii może nam pomóc przewidzieć wpływ obecnych zmian klimatycznych wywołanych przez człowieka - z takiego założenia wyszli badacze, którzy podjęli się przestudiowania danych geologicznych sięgających 300 mln lat wstecz. Zajęło się tym 21 naukowców z USA, Wielkiej Brytanii, Holandii, Niemiec i Hiszpanii. Wyniki badań opublikowało w czwartek czasopismo "Science".
Szukali oznak poważnych zmian klimatu towarzyszących wysokiemu zakwaszeniu wód oceanicznych. Wzrasta ono, kiedy do atmosfery dostaje się dużo węgla. Według naukowców w epoce przedprzemysłowej naturalne wzrosty tej emisji zdarzały sie cyklicznie, podnosząc globalne temperatury.
Oprócz tego zwracali uwagę na przypadki masowego wymierania organizmów, jak np. dinozaurów 65 mln lat temu. Podobne sytuacje miały też miejsce 252 i 201 mln lat temu.
Badali błoto spod dna oceanu
Badacze uważają, że obecna sytuację najbardziej przypomina trwający 5 tys. lat gorący okres, który miał miejsce 56 mln lat temu (czyli ok. 9 mln lat po wyginięciu dinozaurów). Trwające wtedy ocieplenie według nich zostało prawdopodobnie wywołane przez potężny wulkanizm.
Żeby to wykryć, przyjrzeli się warstwom błota pod dnem Oceanu Południowego rozciągającego się u wybrzeży Antarktydy. Znajduje się ono między białymi warstwami skamieniałego planktonu, co wskazuje, że podczas tych konkretnych 5 tys. lat ocean był tak kwaśny, że planktonowe skamienieliny po prostu się rozpuściły.
W tym okresie ilość węgla w atmosferze się podwoiła, a przeciętne temperatury wzrosły o 6 stopni C. Zakwaszenie oceanu wzrosło wtedy o 0,4 jednostki w 14-punktowej skali pH.
Rewolucja przemysłowa przyspieszyła zmiany
- Takie ocieplenie i zakwaszenie wód przebiegło bardzo szybko, ale to mało w porównaniu z tym, co stało się na Ziemi wraz z rozpoczęciem rewolucji przemysłowej jakieś 150 lat temu - powiedziała autorka badania Baerbel Hoenisch z Lamont-Doherty Earth Observatory na Uniwersytecie Columbia.
Ludzka aktywność, a szczególnie spalanie paliw kopalnych, podniosła poziom węgla atmosferycznego z około 280 cząstek na milion do 392 cząstek na milion na początku rewolucji przemysłowej. Dwutlenek węgla jest jednym z gazów, które odpowiadają za obecne globalne ocieplenie.
Prehistoryczne ocieplenie zabójcze dla morskich organizmów
Jak twierdzi Hoenisch, podczas okresu ocieplenia 56 mln lat temu, zwanego Paleoceńsko-Eoceńskim Maksimum Termicznym (w skrócie PETM), zakwaszenie każdego stulecia rosło o 0,008 jednostki na skali pH.
Spowodowało to wyginięcie wielu koralowców i organizmów jednokomórkowych żyjących na dnie morza. W efekcie musiały wymrzeć także żywiące się nimi inne rośliny i zwierzęta.
W XX wieku zakwaszenie wzrosło o 0,1 jednostki pH, a według badaczy w roku 2100 może sięgnąć 0,2 lub 0,3 jednostki. Światowe temperatury mogą wzrosnąć o 1.8 to 4 stopni C.
Naukowcy: zmiany zbyt gwałtowne
Według naukowców, dużo szybsze tempo obecnych zmian, w porównaniu do tych w okresie PETM, budzi obawy o ich przyszłe skutki. Część badaczy argumentuje, że minione okresy ocieplenia spowodowane naturalnymi przyczynami mogą świadczyć, że obecne zmiany klimatu też nie są efektem ludzkiej działalności. Hoenisch jednak wskazuje, że tamte zmiany dokonywały się stopniowo, co miało duże znaczenie. - Działy się na przestrzeni pięciu tysiącleci w porównaniu z jednym wiekiem obecnie - podkreśla.
Szybko kwaśniejąca woda morska może wytrawić rafy koralowe, które są środowiskiem życia zwierząt i roślin. Zbyt kwaśny odczyn sprawi też, że ostrygom i małżom trudno będzie wytworzyć chroniące je muszle, może też być niesprzyjający dla małych organizmów stanowiących pokarm większych ryb, takich jak łosoś. W efekcie mogą one być narażone na wymarcie z braku pożywienia.
Autor: js/rs / Źródło: Reuters