Pamiętacie Czelabińsk? To tam dwa lata temu wybuchł meteoroid, raniąc ponad 1,5 tys. osób. Teraz w tym samym miejscu spadł niebieski śnieg. Przypadek?
Czelabińsk to miasto we wschodniej części Uralu, w którym 15 lutego 2013 r. spadł meteoryt o średnicy ok. 17 metrów i masie 10 tysięcy ton. Rannych zostało wówczas ponad 1,5 tys. ludzi. Dwa lata po tej tragedii w Czelabińsku spadł niebieski śnieg. Niektórzy mieszkańcy miasta uskarżają się na ból gardła i słodki smak w ustach.
- Ten śnieg topnieje, więc mamy niebieską wodę - mówi lokalnemu portalowi Telefakt mieszkanka Czelabińska. - Kiedyś mieliśmy tu pomarańczowy śnieg, ale niebieskiego jeszcze nie - dodaje.
Skąd ta barwa?
Czy to rezultat kosmicznej katastrofy sprzed dwóch lat? Otóż nie. Wyjaśnienie okazuje się całkiem niewinne. Śnieg zabarwił proszek do malowania jajek z pobliskiej fabryki producenta produktów spożywczych Viteks.
- Torba do barwienia żywności była nieszczelna. Proszek dostał się do systemu wentylacyjnego i dalej na zewnątrz fabryki. Kiedy opadł, zabarwił śnieg na niebiesko. Kolor pogłębił się, gdy temperatura wzrosła powyżej zera w ostatnich dniach - mówi Olga Gribova, rzeczniczka firmy.
Pomarańczowy śnieg
Zanim w Czelabińsku pojawił się niebieski śnieg, przez Saratów przeszła pomarańczowa burza śnieżna. Nie ma w tym nic zaskakującego, twierdzą naukowcy.
Michaił Boltukhin, szef regionalnej służby meteorologicznej, wyjaśnił serwisowi Lenta.ru, że to cyklon znad Sahary Zachodniej przeniósł piasek nad Półwysep Krymski i dalej nad południową Rosję.
- Masa powietrza przyszła do nas z Afryki Północnej. Zwyczajny piasek dał tu taki nadzwyczajny kolor. Nie ma się absolutnie czego bać - tłumaczy Boltukhin.
Czarny śnieg
W Rosji dziwny kolor śniegu nie zawsze jest nieszkodliwy. W mieście Omsk, w południowo-zachodniej Syberii, co najmniej dwa razy spadł czarny śnieg. Najprawdopodobniej był rezultatem zanieczyszczeń z pobliskiej elektrowni. W sierpniu 2012 r. "śnieg" okazał się kurzem glinokrzemianowym pochodzącym z rafinerii ropy naftowej.
Żółty śnieg
Z kolei w 2008 r. trzy północne regiony Rosji doświadczyły żółtego śniegu. Najprawdopodobniej doprowadził do tego piasek przenoszony przez wiatr z regionu Morza Śródziemnego. Jednak w tym czasie niektórzy mieszkańcy Archangielska obawiali się, że żółte cząstki mogły pochodzić z centrum kosmicznego Plesieck, które było w tamtym czasie rozbudowywany.
Autor: mar/map / Źródło: nytimes.com
Źródło zdjęcia głównego: Twitter.com