- Jechałem dziś po godzinie ósmej przez Leszno i zdziwiłem się, dlaczego nikt nie przejeżdża przez rondo. Przede mną stały dwa samochody i widziałem z daleka, że pasami przechodzi bocian - relacjonował pan Daniel w rozmowie z redakcją Kontaktu 24.
"Wszyscy cierpliwie czekali"
Jak opowiadał autor nagrania, bocian "miał do przejścia spory kawałek, bo są tam cztery fragmenty jezdni z pasami". - Szedł cały czas równym tempem. Nikt z kierowców nie wyszedł do niego, nikt nie trąbił. Wszyscy cierpliwie czekali, aż bocian zejdzie z przejścia dla pieszych - mówił Reporter 24.
- Widziałem czasami psa przechodzącego przez pasy, ale bocian to jest hit. Z pewnością była to atrakcja dla wszystkich kierowców - dodał.
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? PODZIEL SIĘ SWOJĄ RELACJĄ NA KONTAKT 24
W Lesznie nawet bociany znają przepisy ruchu drogowego
Autor: ps / Źródło: Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24